reklama
Nawet będą podobne dni bo też jakos na dniach dostanę @O to pewnie będziemy transferować razem, u mnie też wrzesień stop, czekam teraz na miesiączek, a w październiku działamy na cyklu naturalnych
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2024
- Postów
- 4
Hej,
Starałam się znaleźć odpowiedź w programie polityki zdrowotnej dot. obecnego programu invitro, ale nie potrafię- może to emocje? Jesteśmy po badaniach i wizycie w celu kwalifikacji. Z powodu azoospermii męża musimy skorzystać z dawstwa nasienia. Po mojej stronie nie ma żadnych "przeszkód" medycznych... ale podobno zanim będziemy moglii skorzystać z inv musimy wykonać 3 inseminacje (z dawstwem). Jestem załamana bo to koszt ok 20 000 i znikoma szansa na sukces. Z czego to wynika ?
Starałam się znaleźć odpowiedź w programie polityki zdrowotnej dot. obecnego programu invitro, ale nie potrafię- może to emocje? Jesteśmy po badaniach i wizycie w celu kwalifikacji. Z powodu azoospermii męża musimy skorzystać z dawstwa nasienia. Po mojej stronie nie ma żadnych "przeszkód" medycznych... ale podobno zanim będziemy moglii skorzystać z inv musimy wykonać 3 inseminacje (z dawstwem). Jestem załamana bo to koszt ok 20 000 i znikoma szansa na sukces. Z czego to wynika ?
Motylkowa!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2022
- Postów
- 1 931
W poprzednim programie były wymagane trzy inseminacje przed kwalifikacją do in vitro, teraz tego zapisu nie ma. Może lekarz widzi szanse w powodzenie w waszym przypadku inseminacji? Jaką diagnostykę masz u siebie zrobioną? Ile się staracie?Hej,
Starałam się znaleźć odpowiedź w programie polityki zdrowotnej dot. obecnego programu invitro, ale nie potrafię- może to emocje? Jesteśmy po badaniach i wizycie w celu kwalifikacji. Z powodu azoospermii męża musimy skorzystać z dawstwa nasienia. Po mojej stronie nie ma żadnych "przeszkód" medycznych... ale podobno zanim będziemy moglii skorzystać z inv musimy wykonać 3 inseminacje (z dawstwem). Jestem załamana bo to koszt ok 20 000 i znikoma szansa na sukces. Z czego to wynika ?
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2024
- Postów
- 4
U siebie tylko badania wymagane programem. Nie przeprowadzałam żadnej diagnostyki bo wiedzieliśmy, że bez dawstwa nasienia nie ma żadnych szans na ciążę. Szanse przy inseminacji zawsze jakieś są, ale nie ukrywam, że szkoda mi kolejnych miesięcy na procedurę o nie wielkiej skuteczności.W poprzednim programie były wymagane trzy inseminacje przed kwalifikacją do in vitro, teraz tego zapisu nie ma. Może lekarz widzi szanse w powodzenie w waszym przypadku inseminacji? Jaką diagnostykę masz u siebie zrobioną? Ile się staracie?
kaapo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2020
- Postów
- 309
Ale jeżeli problem leży po stronie męża, to jest duże prawdopodobieństwo, że uda się już 1 podejście do inseminacji. Ja osobiście bym spróbowała te 3 razy. Cała procedura in vitro nie jest obojętna dla naszego zdrowia i nie jest też taka piękna i pewna, jakby się mogło wydawać.U siebie tylko badania wymagane programem. Nie przeprowadzałam żadnej diagnostyki bo wiedzieliśmy, że bez dawstwa nasienia nie ma żadnych szans na ciążę. Szanse przy inseminacji zawsze jakieś są, ale nie ukrywam, że szkoda mi kolejnych miesięcy na procedurę o nie wielkiej skuteczności.
amusedxxx
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2023
- Postów
- 4 302
Możesz też spróbować wykonać IUI w ramach NFZ, nie w każdym mieście jest taka opcja ale warto się zorientowaćU siebie tylko badania wymagane programem. Nie przeprowadzałam żadnej diagnostyki bo wiedzieliśmy, że bez dawstwa nasienia nie ma żadnych szans na ciążę. Szanse przy inseminacji zawsze jakieś są, ale nie ukrywam, że szkoda mi kolejnych miesięcy na procedurę o nie wielkiej skuteczności.
A przed inseminacja koniecznie drożność, jeśli nie miałaś jej wykonywanej wczesniej
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2024
- Postów
- 4
W najbliższym otoczeniu mam sporo par, które korzystały z różnych procedur (rekordziści 10 prób IUI ) i nie znam nikogo u kogo inseminacja zakończyłaby się sukcesem, natomiast in vitro tylko u 1 pary beż sukcesu. Poza tym moje pytanie dotyczyło tylko aspektów regulacji prawnych wynikających z rządowego programu, bo taką argumentację podał lekarz- nie kwestię medyczne.Ale jeżeli problem leży po stronie męża, to jest duże prawdopodobieństwo, że uda się już 1 podejście do inseminacji. Ja osobiście bym spróbowała te 3 razy. Cała procedura in vitro nie jest obojętna dla naszego zdrowia i nie jest też taka piękna i pewna, jakby się mogło wydawać.
amusedxxx
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2023
- Postów
- 4 302
A widzisz my na forum mamy np przypadek bliźniaków z IUI jednak jeśli u Ciebie nie było wykonywanej żadnej diagnostyki za bardzo oprócz badań potrzebnych do IVF to kwestia sporna, pewnie zależy na jakiego lekarza traficie. A jakie masz AMH?W najbliższym otoczeniu mam sporo par, które korzystały z różnych procedur (rekordziści 10 prób IUI ) i nie znam nikogo u kogo inseminacja zakończyłaby się sukcesem, natomiast in vitro tylko u 1 pary beż sukcesu. Poza tym moje pytanie dotyczyło tylko aspektów regulacji prawnych wynikających z rządowego programu, bo taką argumentację podał lekarz- nie kwestię medyczne.
reklama
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2024
- Postów
- 4
Za kilka dni mam właśnie drożność. Według informacji uzyskanych na infolinii NFZ w moim województwie nie ma placówek które wykonują IUI z dawstwem nasienia w ramach kontraktu z NFZ, dla pewności napisałam także maila do wojewódzkiego oddziału NFZ.Możesz też spróbować wykonać IUI w ramach NFZ, nie w każdym mieście jest taka opcja ale warto się zorientować
A przed inseminacja koniecznie drożność, jeśli nie miałaś jej wykonywanej wczesniej
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: