reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
To jest akurat bardzo słaby przykład pod tym kątem. Bo na 99,9% po prostu przesunęła Ci się owulacja.
Ja zaszłam w ciąże w okolicach 33 dnia cyklu. Czy to oznacza, że mój pozytywny test, który był jakoś w 50dc był pozytywny dopiero 19 dni po spodziewanym okresie? No nie, był typowo 14dpo (nie testowałam wtedy wcześniej)
Ja akurat robiłam test owu więc wiedziałam kiedy miałam owulacje bo dokładnie do tego podeszłam, byłam pewna że nie wyszło bo objawy jak na okres, bol brzucha, cycki, senność okres spóźniał się a że ja mam jak w zegarku to zrobiłam test i wyszło jakby woda pomaział nie było zabarwienia, po 4h coś mnie tknęło sprawdziła na necie pozytywne testy, zobaczyłam właśnie jak tutaj że dziewczyny się cienia doszukiwały, wróciłam do kosza wyjelam test i patrzę no kurde pozytyw. Pamiętam jak dziś 10 czerwca 2019 moi bracia mnie z Polski odwiedzili, robiliśmy drinki z lodu z lodowca w Norwegii mieliśmy ubaw na całego i efekt mam dzisiaj biegający. Apka flo obliczyła że urodzę 7 marca, lekarze wyznaczyli daty 27 luty i 29 luty, urodziłam 8 marca a poród sie zaczął 7 ;) skończył się ratowaniem mojego i dziecka życia, ale to pomijając. Organizm kobiety jest tak różny, że już mnie nic nie zaskoczy.
 
Wiem jakie to bolesne, przechodziłam to dwa razy i byłam skazana na ponowną stymulację i punkcje. I dlaczego miało się udać za trzecim razem skoro dwa razy beta ani nie drgnęła? Zaraz zaczynam 11 tydzień ciąży i naprawdę już nawet trochę zapomniałam o tym żalu i złości. Teraz masz prawo być wściekła, ale najpewniej znowu staniesz do walki i ona będzie w końcu udana! Trzymam mocno kciuki za Ciebie
 
@LadyCaro bardzo mi przykro, podejrzewam jak każda z nas czekała na Twoje kreski. Zadajesz to magiczne pytanie, czemu ja... świat jest niesprawiedliwy. Będziesz potrzebowała rozmowy pisz, każda Cię tu wesprze. Może to błache, forum pomaga. Mi dużo pomogły rozmowy z takimi dziewczynami co mają problem jak ja, co Cię rozumieją. Nie poddawaj się, może zmiana lekarza, jakieś inne badania inne leki, cokolwiek ale się nie poddawaj 😗 ściskam mocno i przytulam, nie da się napisać czegokolwiek co może oddać to jak się każda z nas co tu kibicowała Tobie czuję.
 
❄️ Chyba próbuje z nami zostać w te święta 🥹
 

Załączniki

  • IMG20241226100849.jpg
    IMG20241226100849.jpg
    2,7 MB · Wyświetleń: 202
reklama
Do góry