reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

In vitro 2024 - refundacja

SUPER się z tym czuje, w końcu mam wrażenie, ze może cokolwiek ruszy. Chociaż to doświadczenie tej kwalifikacji sobie inaczej wyobrażałam, ten lekarz na początku mówił takie teksty: „czyli tylko inseminacja była jako leczenie?”; „czy ktoś Państwa zakwalifikował?”; „Państwo rozumieją, ze jest to ostateczność i to nie tak, ze każdy wychodzi z dzidziusiem, prawda? Szanse na powodzenie są na poziomie 35 procent”. Ja byłam trochę skonsternowana, ale mój mąż to interpretuje tak, ze on musi zrobić przesiew i chciał zweryfikować, czy na prawdę wiemy, z czym to się je i czy zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby udało się naturalnie.
Grunt że się udało i teraz ogromny krok do przodu przed Wami! 💕🤞🏻
 
reklama
Niby tak ale z tą jakością może być też różnie ze względu na amh. Zobaczymy oby ostatecznie chociaż 3 zarodki były🤞🏻


Dziewczyny mam jeszcze dylemat jak robić z L4 po punkcji. Na ile dni miałyście L4? Rozważam wzięcie po prostu 1 dnia urlopu na piątek i zastanawiam się czy to wystarczy plus weekend? Czy jednak więcej odpoczynku było wam było potrzebne?
Ja potrzebowałam kilka dni, bo miałam bardzo obolałe jajniki 🥲 nie wiem czy byłabym w stanie wykonywać pracę biurową w trakcie tych pierwszych dni „po”.

Mi z kolei przyszły kolejne wyniki z Katowic i trochę stresuje mnie ten ostatni wynik. Czy miała któraś z was te mutacje? Acard wystarczy?
IMG_4979.png
 
Ja potrzebowałam kilka dni, bo miałam bardzo obolałe jajniki 🥲 nie wiem czy byłabym w stanie wykonywać pracę biurową w trakcie tych pierwszych dni „po”.

Mi z kolei przyszły kolejne wyniki z Katowic i trochę stresuje mnie ten ostatni wynik. Czy miała któraś z was te mutacje? Acard wystarczy?
Zobacz załącznik 1653466
Ja mam to samo, hematolog zaleciła tylko acard 150, bez heparyny :) no i metylowany kwas foliowy
 
Dostałam dzisiaj info z labu z 3 oocytów zapłodniono 2.
Kurcze czyli na 7 komórek, 4 były puste, jedna niedojrzała i 2 tylko nadawały się do zapłodnienia 😥 myślicie, że może to być efekt źle przeprowadzonej stymulacji czy raczej wylacznie *ujowe komórki jajowe ?
 
Dostałam dzisiaj info z labu z 3 oocytów zapłodniono 2.
Kurcze czyli na 7 komórek, 4 były puste, jedna niedojrzała i 2 tylko nadawały się do zapłodnienia 😥 myślicie, że może to być efekt źle przeprowadzonej stymulacji czy raczej wylacznie *ujowe komórki jajowe ?
to twoja pierwsza stymulacja ?
 
Dostałam dzisiaj info z labu z 3 oocytów zapłodniono 2.
Kurcze czyli na 7 komórek, 4 były puste, jedna niedojrzała i 2 tylko nadawały się do zapłodnienia 😥 myślicie, że może to być efekt źle przeprowadzonej stymulacji czy raczej wylacznie *ujowe komórki jajowe ?
U mnie 13 pęcherzyków, 5 dojrzałych komórek, 2 się prawidłowo zapłodniły i 2 zarodki. Amh 2,5, 28 lat. Lekarz mówił że pierwsza stymulacja jest zawsze taka podglądowa, teraz by wydłużył stymulację i zmienił leki
 
reklama
wiec prawodopodnie to wynik zle dobranych lekow :)
nie na darmo mowia ze pierwsza procedura to proba bo tak naprawde lekarz nie jest wstanie przewidziec jak twoje cialo zareaguje na to wszystko :)
moja sytuacja:
pierwsza stymulacja - 6 komórek z czego tylko 3 dojrzale finalnie tylko 2 sie zapłodniły
druga procedura - 27 komórek 17 dojrzałych :)
 
Do góry