reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

No tylko, że to zależy od dynamiki dziecka jednak.
Mój syn ma 7 miesięcy i nie wychodzę z nim za bardzo bo wiem, że byśmy się wyłącznie umęczyli. Tak samo na wakacjach 🤷‍♀️
dlatego napisałam że zdarzają się egzemplarze wyjątkowe 🙂 wiadomo że nie wszystkie dzieci są takie same, ale przecież kiedyś wyrosną z tego i do końca życia nie będziecie siedzieć w domu 🙂
 
reklama
A ja wgl musiałam przesunąć swoją kwalifikacje i mam ją dopiero 9 sierpnia 😉 a jak wgl taka rozmowa wygląda i ile trwa? 🫣
 
A ja wgl musiałam przesunąć swoją kwalifikacje i mam ją dopiero 9 sierpnia 😉 a jak wgl taka rozmowa wygląda i ile trwa? 🫣
U nas jakieś 30 minut, lekarz nas zobaczył, wcześniej byliśmy raz już na wizycie w klinice, spytał kiedy będzie miesiączka i podekscytowany powiedział no to wtedy zaczynamy, a my zszokowani, ze tak szybko :D potem badanie na fotelu i u pielęgniarek spędziliśmy trochę, bo robiły mi badania i tłumaczyły jak robić zastrzyki
 
Dobra, pogadałam z mężem. Plan jest taki.
Chcemy ominąć wrzesień jako miesiąc stymulacji.
Więc dzwonię tam jutro i muszę z nimi dogadać, kiedy można tą wizytę ogarnąć. Jeśli jest możliwość, żeby kwalifikacja była już teraz i zacząć ewentualną stymulację już w sierpniu (co pewnie nie jest jakieś super możliwe, bo okres mam dostać 6 sieprnia) to zaczynamy teraz. Jeśli stymulacja miałaby być we wrześniu, to przekładamy na wrzesień kwalifikację i ewentualna stymulacja przypada na październik. Także jutro z nimi pogadam i będę wiedzieć co i jak, ale myślę, że wypadnie to wszystko na jesieni. Ale mój mąż chciałby już :D
 
Dobra, pogadałam z mężem. Plan jest taki.
Chcemy ominąć wrzesień jako miesiąc stymulacji.
Więc dzwonię tam jutro i muszę z nimi dogadać, kiedy można tą wizytę ogarnąć. Jeśli jest możliwość, żeby kwalifikacja była już teraz i zacząć ewentualną stymulację już w sierpniu (co pewnie nie jest jakieś super możliwe, bo okres mam dostać 6 sieprnia) to zaczynamy teraz. Jeśli stymulacja miałaby być we wrześniu, to przekładamy na wrzesień kwalifikację i ewentualna stymulacja przypada na październik. Także jutro z nimi pogadam i będę wiedzieć co i jak, ale myślę, że wypadnie to wszystko na jesieni. Ale mój mąż chciałby już :D
Dawaj koniecznie znać jak będzie wiadomo co i jak :)

Czy macie jakieś doświadczenie z podróżowaniem zaraz po transferze, czy jest to ryzykowne jeśli chodzi o lot samolotem?
 
U nas jakieś 30 minut, lekarz nas zobaczył, wcześniej byliśmy raz już na wizycie w klinice, spytał kiedy będzie miesiączka i podekscytowany powiedział no to wtedy zaczynamy, a my zszokowani, ze tak szybko :D potem badanie na fotelu i u pielęgniarek spędziliśmy trochę, bo robiły mi badania i tłumaczyły jak robić zastrzyki
U nas było podobnie i też byliśmy w szoku że tak szybko 😃
 
reklama
Dobra, pogadałam z mężem. Plan jest taki.
Chcemy ominąć wrzesień jako miesiąc stymulacji.
Więc dzwonię tam jutro i muszę z nimi dogadać, kiedy można tą wizytę ogarnąć. Jeśli jest możliwość, żeby kwalifikacja była już teraz i zacząć ewentualną stymulację już w sierpniu (co pewnie nie jest jakieś super możliwe, bo okres mam dostać 6 sieprnia) to zaczynamy teraz. Jeśli stymulacja miałaby być we wrześniu, to przekładamy na wrzesień kwalifikację i ewentualna stymulacja przypada na październik. Także jutro z nimi pogadam i będę wiedzieć co i jak, ale myślę, że wypadnie to wszystko na jesieni. Ale mój mąż chciałby już :D
Powiem tak ja na wizycie kwalifikacyjnej dostałam skierowanie na badania, ja i mąż i już miałam początkowy plan stymulacji rozpisany więc do 6 sierpnia to jeszcze kupa czasu 😀
 
Do góry