reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
U mnie tez nie było przyrostu. Pytałam przy pierwszej i mi powiedziała babeczka, ze w programie jest jedna beta u jedna wizyta u lekarza ostatecznie potwierdzająca ciąże.
Bo tak było. A jak miałam transfer 8.10 we wtorek, to w klinice mówili że od wczoraj(7.10) znowu zmiany i jest więcej weryfikacji. Ja miałam 5 😀( progesteron estradiol i beta)
A wizyty chyba dwie, jedna na pewno ta około miesiąc po transferze potwierdzająca ciążę a druga wcześniej. Bo chyba po 4 weryfikacji dzwoni do mnie klinika że mam wizytę 12:20 a jest 12:25 i czy będę a ja mówię że myślałam że to lekarz po prostu dzwoni z kliniki jak zawsze powiedzieć czy zwiększać leki czy nie. A ona że mogła to być też wizyta stacjonarna ale jak nie chce to nie 😀
 
Podziwiam Was. My powiedzieliśmy najbliższej rodzinie chyba 4+0 😂
U nas też wszyscy wiedzieli o transferze, więc tak na prawdę jak tylko testy zaczęły wychodzić pozytywnie to już wiedzieli, że coś się zaczyna dziać 🙈 została mi jeszcze babcia do poinformowania, ale z tym czekam trochę bo chciałam jej zrobić jakiś magnes czy coś że zdjęciem bobka z usg, więc muszę trochę poczekać aż nabierze nieco kształtu 😅
 
Bo tak było. A jak miałam transfer 8.10 we wtorek, to w klinice mówili że od wczoraj(7.10) znowu zmiany i jest więcej weryfikacji. Ja miałam 5 😀( progesteron estradiol i beta)
A wizyty chyba dwie, jedna na pewno ta około miesiąc po transferze potwierdzająca ciążę a druga wcześniej. Bo chyba po 4 weryfikacji dzwoni do mnie klinika że mam wizytę 12:20 a jest 12:25 i czy będę a ja mówię że myślałam że to lekarz po prostu dzwoni z kliniki jak zawsze powiedzieć czy zwiększać leki czy nie. A ona że mogła to być też wizyta stacjonarna ale jak nie chce to nie 😀
Tak, tak, pamietam, ze Ty miałaś więcej. Ja finalnie miałam dwie wizyty w programie, bo nie było na pierwszej serduszka. Dopytywałam jeszcze na recepcji, czy na bank nie musze płacić i nie musiałam, ale to było jus po 7 października. Pewnie wprowadzili zmianę, bo były biochemy i stwierdzili, ze im się bardziej opłaca po prostu betę powtórzyć, a nie od razu na wizytę.
 
Tak, tak, pamietam, ze Ty miałaś więcej. Ja finalnie miałam dwie wizyty w programie, bo nie było na pierwszej serduszka. Dopytywałam jeszcze na recepcji, czy na bank nie musze płacić i nie musiałam, ale to było jus po 7 października. Pewnie wprowadzili zmianę, bo były biochemy i stwierdzili, ze im się bardziej opłaca po prostu betę powtórzyć, a nie od razu na wizytę.
Hmm czyli w ramach programu powinna być też wizyta z serduszkiem, a jak przyszłam za wcześnie to może być i druga? Ja miałam konsultacje telefoniczną z wynikiem bety i potem druga wizyta już stacjonarna ale nie było 🤎, więc w piątek idę znowu. Już się nastawiłam, że będę musiała zapłacić… 😆
 
U nas też wszyscy wiedzieli o transferze, więc tak na prawdę jak tylko testy zaczęły wychodzić pozytywnie to już wiedzieli, że coś się zaczyna dziać 🙈 została mi jeszcze babcia do poinformowania, ale z tym czekam trochę bo chciałam jej zrobić jakiś magnes czy coś że zdjęciem bobka z usg, więc muszę trochę poczekać aż nabierze nieco kształtu 😅
U nas też wszyscy wiedzą o transferze, więc pewnie zaraz zaczną się pytania 😂
 
Znalazłam odpowiedź z q&a z naszego bociana. Czyli standardowo i kolejna wizyta, i dodatkowe badania mogłyby być w ramach programu, tylko kwestia kliniki jak to zinterpretują. Czyli ja w Gamecie na 100% zapłacę 😅
 

Załączniki

  • IMG_0526.jpeg
    IMG_0526.jpeg
    86,8 KB · Wyświetleń: 37
reklama
Do góry