Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czyli to nie tylko Puregon, ale mimo wszystko rozważam napisanie do producenta żeby zawarli takie info bo kurde na prawdę można się zestresować że się zrobiło coś źle.U mnie w gonalu też trochę zostało na koniec mimo że powinnam zużyć całą dawkę z pena
Ja jestem właśnie w trakcie koszenia trawy, rano zaliczyłam szybki spacer z psem, później dwie godziny na koniach, jak skończę kosić to albo będę ogarniała jedną z rabat, na której mam straszny burdel, albo nadrobię pracę, a wieczorem (jeśli będę miała siłę) pojadę do rodziców, a jak nie będę miała, to pójdę wcześnie spać i pojadę jutroJak w ogóle wasze samopoczucie i plany na sobotę ?My mieliśmy iść na wesele, ale no moje samopoczucie nie pozwala ciężko mi się siedzi długo w jednej pozycji, o tańczeniu nie ma mowy. Do tego te wzdęcia
to dopiero jajeczka a ja już wyglądam jak w ciąży
Więc dzisiaj leżę w cieniu na trawce, czytam książkę, odpoczywam i regeneruje.
Mnie też bolą jajniki, kłują jak chodzę, jak siadam. Więc aktualnie też leżę i czytam książkę. Nawet po gonalu zaczęły mi się siniaki robić na brzuchu, mimo że na początku było wszystko okJak w ogóle wasze samopoczucie i plany na sobotę ?
i dłuży mi się strasznie ta stymulacja
Zazdroszczę ambicji, mi się dzisiaj nawet nie chce na to słońce wychodzić, a ogród to cały już mam zarośnięty oprócz grządek z warzywamiJa jestem właśnie w trakcie koszenia trawy, rano zaliczyłam szybki spacer z psem, później dwie godziny na koniach, jak skończę kosić to albo będę ogarniała jedną z rabat, na której mam straszny burdel, albo nadrobię pracę, a wieczorem (jeśli będę miała siłę) pojadę do rodziców, a jak nie będę miała, to pójdę wcześnie spać i pojadę jutro
i musiałabym powysiewac sobie kwiaty dwuletnie już na przyszły rok, a kompletnie się nie mogę zebrać do niczego
w ulotce gonalu w instrukcji użycia było rozpisane że podczas pierwszego użycia, w razie gdyby po ustawieniu dawki nie pojawiła się kropelka płynu na igle to trzeba ustawić na dawkę 25 i spróbować wtedy nacisnąć tłok. i jakoś tak w sumie od razu wydedukowałam, że musi być w takim razie jakiś zapas produktu, żeby nie marnować dawki
Ja zazdroszczę takiej mocy, bo ja jej nie mam dzisiaj kompletnie.Ja jestem właśnie w trakcie koszenia trawy, rano zaliczyłam szybki spacer z psem, później dwie godziny na koniach, jak skończę kosić to albo będę ogarniała jedną z rabat, na której mam straszny burdel, albo nadrobię pracę, a wieczorem (jeśli będę miała siłę) pojadę do rodziców, a jak nie będę miała, to pójdę wcześnie spać i pojadę jutro
Mnie dodatkowo od kilku h pobolewa brzuch tak dziwnie jak na okres. Jeszcze jestem tak strasznie śpiąca że masakra. Rozumiem Cię z tym że się ciągnie. Ja mam wrażenie że to trwa już z miesiąc a jeszcze muszę się doturlać do środy.Mnie też bolą jajniki, kłują jak chodzę, jak siadam. Więc aktualnie też leżę i czytam książkę. Nawet po gonalu zaczęły mi się siniaki robić na brzuchu, mimo że na początku było wszystko ok
To ja tak robiłam z każdy nowym penem i na koniec zabrakło mi pełnej dawki ;-)w ulotce gonalu w instrukcji użycia było rozpisane że podczas pierwszego użycia, w razie gdyby po ustawieniu dawki nie pojawiła się kropelka płynu na igle to trzeba ustawić na dawkę 25 i spróbować wtedy nacisnąć tłok. i jakoś tak w sumie od razu wydedukowałam, że musi być w takim razie jakiś zapas produktu, żeby nie marnować dawki
my jesteśmy świeżo po wykańczaniu mieszkania i dzisiaj stwierdziłam że pooddaje do sklepów wszystko co zostało i wszystkie nietrafione zakupy… więc od rana nic tylko szukam paragonów i próbuje je rozczytać co wgl na nich jest napisane…. Kur** *** nienawidzę takich rzeczyJak w ogóle wasze samopoczucie i plany na sobotę ?
Zazdroszczę ambicji, mi się dzisiaj nawet nie chce na to słońce wychodzić, a ogród to cały już mam zarośnięty oprócz grządek z warzywami
Tą moc daje mi jedynie świadomość, że nikt tego nie zrobi za mnie (gdybym czekała z tym na powrót męża, to musiałabym chodzić z kosą po ogrodzie - np. żeby dojść do malinJa zazdroszczę takiej mocy, bo ja jej nie mam dzisiaj kompletnie.
), a w przyszłym tygodniu w ogóle mogę nie mieć czasu na ogarnięcie takich rzeczy. Poza tym ja bardzo lubię fizyczną pracę, bo wtedy mój mózg odpoczywa i się regeneruje.
