reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
Wytłumaczcie mi czemu nawet patrząc na te ciemniejące testy świruje że jutro znowu będzie rozczarowanie 😭 dawno mnie tak nic psychicznie nie przetyralo
Wydaje mi się, ze niestety ciąża po takim czasie starań jest niestety obciążona strachem przed stratą, bo przecież tyle razy się nie udało, czemu miałoby teraz. A tymbardziej z doświadczeniem, które niestety macie z poprzedniego transferu 🥺 myślę, ze niestety, ale przez cały czas ciazy będzie gdzieś tam z tylu głowy stres. Mi pomogło powiedzenie bliskim o ciąży, staram się nie czytać trudnych historii, dlatego tez polecam dołączyć do grupy mam po jakimś czasie. Na majówkach były taki moment, ze dużo dziewczyn traciło i musiałam się usunąć, bo to źle na mnie działało. mi na głowę tez dobrze robią regularne kontrole i gadanie do brzucha. Oraz jak się gorzej mam to mówię mężowi i on działa wtedy odpowiednio 🙃
 
Wytłumaczcie mi czemu nawet patrząc na te ciemniejące testy świruje że jutro znowu będzie rozczarowanie 😭 dawno mnie tak nic psychicznie nie przetyralo
Bo masz za sobą bardzo trudne doświadczenie i boisz się powtórki. Ten lęk jest zupełnie zrozumiały na emocjonalnym poziomie i warto go utulić. Plus progesteron nie pomaga ;)
 
reklama
Do góry