reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Może da się z samego rana, a któraś wizyta jeszcze w sobotę i jakoś pójdzie ;)
U nas były wizyty w ogóle tylko od 7 do 9, że to niby dla dojeżdżających i pracujących...
A dla tych, co mają naprawdę daleko, wszystkie badania można było zrobić bliżej u siebie - badania krwi, monitoring... - i były przesyłane do kwatery głównej. Dawano na nie skierowanie, więc nie było żadnych kosztów do poniesienia. Ale to akurat w PL może nie być takie jasne...?
 
reklama
To pytanie tylko czy można zacząć tę stymulację później niż miesiąc od wizyty
właśnie wcześniej jak zapytałam na infolinii, co jeżeli w posiewach jakies bakterie wyjdą to pani mi powiedziała, ze wtedy jest kwalifikacja mimo wszystko i leczenie odbywa się jako przygotowanie do procedury. Natomiast stoi to w sprzeczności od interpretacji tu na forum, wiec zrobię tak, ze postaram się umówić na histero w kolejnym cyklu (ale tu tez jest problem, bo w tym moim szpitalu zapisują pierwszego dnia miesiączki, a mi dopiero potwierdza obecnosc polipa w 3 dc). Mam nadzieje, ze jakoś uda mi się wybłagać termin jeszcze na sierpień. I jak pójdę na wizytę to teoretycznie powinnam być juz po lub tuż przed wizyta.
 
U nas były wizyty w ogóle tylko od 7 do 9, że to niby dla dojeżdżających i pracujących...
A dla tych, co mają naprawdę daleko, wszystkie badania można było zrobić bliżej u siebie - badania krwi, monitoring... - i były przesyłane do kwatery głównej. Dawano na nie skierowanie, więc nie było żadnych kosztów do poniesienia. Ale to akurat w PL może nie być takie jasne...?
Znaczy ja robiłam 2 monitoringi z 3 1800 km od kliniki :D

Ale chyba przy tym dofinansowaniu to musi być wszystko robione na miejscu, w konkretnej placówce?
 
właśnie wcześniej jak zapytałam na infolinii, co jeżeli w posiewach jakies bakterie wyjdą to pani mi powiedziała, ze wtedy jest kwalifikacja mimo wszystko i leczenie odbywa się jako przygotowanie do procedury. Natomiast stoi to w sprzeczności od interpretacji tu na forum, wiec zrobię tak, ze postaram się umówić na histero w kolejnym cyklu (ale tu tez jest problem, bo w tym moim szpitalu zapisują pierwszego dnia miesiączki, a mi dopiero potwierdza obecnosc polipa w 3 dc). Mam nadzieje, ze jakoś uda mi się wybłagać termin jeszcze na sierpień. I jak pójdę na wizytę to teoretycznie powinnam być juz po lub tuż przed wizyta.
Trzymam kciuki, żeby się udało!
 
reklama
Do góry