reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Może da się z samego rana, a któraś wizyta jeszcze w sobotę i jakoś pójdzie ;)
U nas były wizyty w ogóle tylko od 7 do 9, że to niby dla dojeżdżających i pracujących...
A dla tych, co mają naprawdę daleko, wszystkie badania można było zrobić bliżej u siebie - badania krwi, monitoring... - i były przesyłane do kwatery głównej. Dawano na nie skierowanie, więc nie było żadnych kosztów do poniesienia. Ale to akurat w PL może nie być takie jasne...?
 
reklama
To pytanie tylko czy można zacząć tę stymulację później niż miesiąc od wizyty
właśnie wcześniej jak zapytałam na infolinii, co jeżeli w posiewach jakies bakterie wyjdą to pani mi powiedziała, ze wtedy jest kwalifikacja mimo wszystko i leczenie odbywa się jako przygotowanie do procedury. Natomiast stoi to w sprzeczności od interpretacji tu na forum, wiec zrobię tak, ze postaram się umówić na histero w kolejnym cyklu (ale tu tez jest problem, bo w tym moim szpitalu zapisują pierwszego dnia miesiączki, a mi dopiero potwierdza obecnosc polipa w 3 dc). Mam nadzieje, ze jakoś uda mi się wybłagać termin jeszcze na sierpień. I jak pójdę na wizytę to teoretycznie powinnam być juz po lub tuż przed wizyta.
 
U nas były wizyty w ogóle tylko od 7 do 9, że to niby dla dojeżdżających i pracujących...
A dla tych, co mają naprawdę daleko, wszystkie badania można było zrobić bliżej u siebie - badania krwi, monitoring... - i były przesyłane do kwatery głównej. Dawano na nie skierowanie, więc nie było żadnych kosztów do poniesienia. Ale to akurat w PL może nie być takie jasne...?
Znaczy ja robiłam 2 monitoringi z 3 1800 km od kliniki :D

Ale chyba przy tym dofinansowaniu to musi być wszystko robione na miejscu, w konkretnej placówce?
 
właśnie wcześniej jak zapytałam na infolinii, co jeżeli w posiewach jakies bakterie wyjdą to pani mi powiedziała, ze wtedy jest kwalifikacja mimo wszystko i leczenie odbywa się jako przygotowanie do procedury. Natomiast stoi to w sprzeczności od interpretacji tu na forum, wiec zrobię tak, ze postaram się umówić na histero w kolejnym cyklu (ale tu tez jest problem, bo w tym moim szpitalu zapisują pierwszego dnia miesiączki, a mi dopiero potwierdza obecnosc polipa w 3 dc). Mam nadzieje, ze jakoś uda mi się wybłagać termin jeszcze na sierpień. I jak pójdę na wizytę to teoretycznie powinnam być juz po lub tuż przed wizyta.
Trzymam kciuki, żeby się udało!
 
reklama
Do góry