In vitro 2024 - refundacja

[martyn-132]

Dziewczyny, mam za sobą sobą jedno udane in vitro ale niestety nie mamy więcej zarodków, czy w takiej sytuacji mogę ubiegać się o dofinansowanie ? Wiecie może coś w tym temacie. ?

 

[LadyCaro]

Dziewczyny, mam za sobą sobą jedno udane in vitro ale niestety nie mamy więcej zarodków, czy w takiej sytuacji mogę ubiegać się o dofinansowanie ? Wiecie może coś w tym temacie. ?

Tak, normalnie możesz

 

[martyn-132]

Tak, normalnie możesz

Dziękuję za szybką odpowiedź.
Od porodu czyli 2 lata nie podejmowałam żadnego leczenia,u nas przypadek idiopatyczny czy te 12 miesięcy leczenia muszę zacząć ponownie czy to już się liczy od momentu leczenia przed in vitro. ?

 

[mArusia33]

[QUOTE=post,25214318 no to super wiadomość ja teraz na wizytę mam zrobić podstawowe wyniki morfologia mocz TSH odczyn Coombsa czy jakoś tak no i toksoplazmozę igg i igm

 

[mArusia33]

@gwiazda24

 

[Lily_of_the_valley]

Cześć dziewczyny, jest u mnie ❤ drugie usg potwierdziło pierwsze było za wcześnie.Powiedzcie mi czy robilyscie jakies badania, ponawialyscie te co były na samym początku anty-hiv,hcv,Hbsag, różyczka, toksoplazmoza i jeszcze parę innych, te niektóre są ważne przecież przez 6 mcy, czy to koniecznie robic je raz jeszcze?

Gratuluję

 

[LadyCaro]

Dziękuję za szybką odpowiedź.
Od porodu czyli 2 lata nie podejmowałam żadnego leczenia,u nas przypadek idiopatyczny czy te 12 miesięcy leczenia muszę zacząć ponownie czy to już się liczy od momentu leczenia przed in vitro. ?

To już musisz iść do kliniki i pogadać z nimi. Ciężko mi powiedzieć jak to wygląda, jak przez 2 lata nie maasz żadnych badań ect odnośnie podejmowanych starań. Bo chyba w regulamine jest, ze to musi być 12 miesięcy udokumentowanych starań jednak. Ale pewnie każda klinika inaczej podchodzi.

 

[martyn-132]

To już musisz iść do kliniki i pogadać z nimi. Ciężko mi powiedzieć jak to wygląda, jak przez 2 lata nie maasz żadnych badań ect odnośnie podejmowanych starań. Bo chyba w regulamine jest, ze to musi być 12 miesięcy udokumentowanych starań jednak. Ale pewnie każda klinika inaczej podchodzi.

Okej dzieki za podpowiedź.

 

[fckathy]

No ja muszę za to wszystko płacić, bo w klinice do 12 tyg chca mnie trzymać, trzeba być do końca u nich pod kontrolą czy mogę już swojego lekarza wybrac? Nie uśmiecha mi się robić takich drogich badań,ktore mam zrobione i sa wazne,plus wizyty i dojazd,nikt w miesiącu nie ma tysięcy na koncie. Czuje,że to teraz jest naciągane z od nich strony.

W klinice mysle, ze nie będziesz musiała powtarzać. Ja byłam u lekarza w luxmedzie na prowadzeniu ciąży.

 

[Devin]

Okej dzieki za podpowiedź.

Na moje dostaniesz odrazu zgodę. Skoro było jedno in vitro.
Ja np jakby mi się teraz udało, i za dwa lata bym musiała podejść do kolejnej stymulacji to chyba nie będę musiała im udowadniać roku leczenia?jak dla mnie bez sensu