- Dołączył(a)
- 14 Październik 2024
- Postów
- 7
Dziewczyny, mam za sobą sobą jedno udane in vitro ale niestety nie mamy więcej zarodków, czy w takiej sytuacji mogę ubiegać się o dofinansowanie ? Wiecie może coś w tym temacie. ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, normalnie możeszDziewczyny, mam za sobą sobą jedno udane in vitro ale niestety nie mamy więcej zarodków, czy w takiej sytuacji mogę ubiegać się o dofinansowanie ? Wiecie może coś w tym temacie. ?
Dziękuję za szybką odpowiedź.Tak, normalnie możesz
GratulujęCześć dziewczyny, jest u mnie ❤ drugie usg potwierdziło pierwsze było za wcześnie.Powiedzcie mi czy robilyscie jakies badania, ponawialyscie te co były na samym początku anty-hiv,hcv,Hbsag, różyczka, toksoplazmoza i jeszcze parę innych, te niektóre są ważne przecież przez 6 mcy, czy to koniecznie robic je raz jeszcze?
To już musisz iść do kliniki i pogadać z nimi. Ciężko mi powiedzieć jak to wygląda, jak przez 2 lata nie maasz żadnych badań ect odnośnie podejmowanych starań. Bo chyba w regulamine jest, ze to musi być 12 miesięcy udokumentowanych starań jednak. Ale pewnie każda klinika inaczej podchodzi.Dziękuję za szybką odpowiedź.
Od porodu czyli 2 lata nie podejmowałam żadnego leczenia,u nas przypadek idiopatyczny czy te 12 miesięcy leczenia muszę zacząć ponownie czy to już się liczy od momentu leczenia przed in vitro. ?
Okej dzieki za podpowiedź.To już musisz iść do kliniki i pogadać z nimi. Ciężko mi powiedzieć jak to wygląda, jak przez 2 lata nie maasz żadnych badań ect odnośnie podejmowanych starań. Bo chyba w regulamine jest, ze to musi być 12 miesięcy udokumentowanych starań jednak. Ale pewnie każda klinika inaczej podchodzi.
W klinice mysle, ze nie będziesz musiała powtarzać. Ja byłam u lekarza w luxmedzie na prowadzeniu ciąży.No ja muszę za to wszystko płacić, bo w klinice do 12 tyg chca mnie trzymać, trzeba być do końca u nich pod kontrolą czy mogę już swojego lekarza wybrac? Nie uśmiecha mi się robić takich drogich badań,ktore mam zrobione i sa wazne,plus wizyty i dojazd,nikt w miesiącu nie ma tysięcy na koncie. Czuje,że to teraz jest naciągane z od nich strony.
Na moje dostaniesz odrazu zgodę. Skoro było jedno in vitro.Okej dzieki za podpowiedź.