reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

Ja już po wizycie i w sumie nadal czekanie... Dzisiejsza ,,wizyta" okazała się tylko podpisaniem regulaminu i teraz czekanie do 6 tygodni na zaproszenie na badania. Później z wynikami wizyta. Ehh chyba oszaleje przez ten czas. Nie myślałam, że taka kolejka na same badania będzie. Ciekawe ile później trzeba będzie czekać na wyniki wymazów i krwi. 😪
Gdzie chodzisz?
 
reklama
apropo obłożenia, to np moja koleżanka w tym miesiącu ma transfer mrożaka i jak wróciłą z wizyty to też mówiła, że jest takie obłożenie jeśli chodzi o transfery, że nie mają miejsca i część par kierują na kolejne miesiace.
„podejdziemy do ivf po wakacjach” pomyślało kilka tysięcy par ;)
Oczywiście bez urazy dla nikogo, sama miałam taki pomysł 🙈
 
„podejdziemy do ivf po wakacjach” pomyślało kilka tysięcy par ;)
Oczywiście bez urazy dla nikogo, sama miałam taki pomysł 🙈
Ale mi się wydaje że to te mniej „popularne” kliniki? Myślicie że jak rozdzielali na placówki dofinansowanie? Bo te większe tu po forum widać że kolejek nie ma
 
Ja miałam wczoraj punkcję, podeszłam do tego z ogromną nadzieja bo poprzednim razem pobrali jedną komórkę. W sobotę byłam na podglądzie, 2 pęcherzyki były super, trzeci jeszcze z nadzieją że podrośnie.. pobrali mi jedną "super" komórkę, a dzisiaj już zadzownili z kliniki że niestety się nie zapolodniła.. nie wiem co mam już teraz zrobić.. wydaje mi się że takiej sytuacji zostanę wykreślona z programu.. nie mam pojęcia co robić, a najgorsze jest to że czuję ogromy smutek ale tez dziwny spokój, bo chyba doszło do mnie że to koniec 😭
 
Ja miałam wczoraj punkcję, podeszłam do tego z ogromną nadzieja bo poprzednim razem pobrali jedną komórkę. W sobotę byłam na podglądzie, 2 pęcherzyki były super, trzeci jeszcze z nadzieją że podrośnie.. pobrali mi jedną "super" komórkę, a dzisiaj już zadzownili z kliniki że niestety się nie zapolodniła.. nie wiem co mam już teraz zrobić.. wydaje mi się że takiej sytuacji zostanę wykreślona z programu.. nie mam pojęcia co robić, a najgorsze jest to że czuję ogromy smutek ale tez dziwny spokój, bo chyba doszło do mnie że to koniec 😭
Kochana a jakie amh i ile razy podchodziłaś do procedury? Ile macie lat
 
Ja miałam wczoraj punkcję, podeszłam do tego z ogromną nadzieja bo poprzednim razem pobrali jedną komórkę. W sobotę byłam na podglądzie, 2 pęcherzyki były super, trzeci jeszcze z nadzieją że podrośnie.. pobrali mi jedną "super" komórkę, a dzisiaj już zadzownili z kliniki że niestety się nie zapolodniła.. nie wiem co mam już teraz zrobić.. wydaje mi się że takiej sytuacji zostanę wykreślona z programu.. nie mam pojęcia co robić, a najgorsze jest to że czuję ogromy smutek ale tez dziwny spokój, bo chyba doszło do mnie że to koniec 😭
A bierzecie pod uwagę komórkę dawczyni? Dofinansowanie chyba również jest możliwe w takim przypadku.
 
reklama
Do góry