reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

Dziewczyny, które są w N.vum.
Czy w niedzielę też embriolodzy oglądają zarodki i mrożą? Jeżeli wtedy wypada 6doba. Stresuje się bo nic nie wiem, nr do nikogo:(. Mogę tylko czekać do jutra na jakieś wieści.
 
reklama
Hej, z racji, że to mój cykl transferowy, a mamy teraz tylko jedną szansę, chcę się jak najlepiej przygotować.
Zbieram wszystkie rady, które mogą jakoś "pomóc" w powodzeniu transferu.
Już zakodowałam takie rady jak koktajl burakowy, ciepłe skarpetki i jedzenie, ogólnie grzanie organizmu, magnez. Co mogę jeszcze zrobić?
 
Hej, z racji, że to mój cykl transferowy, a mamy teraz tylko jedną szansę, chcę się jak najlepiej przygotować.
Zbieram wszystkie rady, które mogą jakoś "pomóc" w powodzeniu transferu.
Już zakodowałam takie rady jak koktajl burakowy, ciepłe skarpetki i jedzenie, ogólnie grzanie organizmu, magnez. Co mogę jeszcze zrobić?
Podpinam się, czekam na rady :D
 
Hej, z racji, że to mój cykl transferowy, a mamy teraz tylko jedną szansę, chcę się jak najlepiej przygotować.
Zbieram wszystkie rady, które mogą jakoś "pomóc" w powodzeniu transferu.
Już zakodowałam takie rady jak koktajl burakowy, ciepłe skarpetki i jedzenie, ogólnie grzanie organizmu, magnez. Co mogę jeszcze zrobić?

Nie wiem czy dziewczyny jeszcze nie pisały o diecie bogatej w białko i elektrolity? Jeżeli pomyliłam ze stymulacją i punkcją, to przepraszam 😣
 
a to właśnie chyba było na stymulacje i ppunkcję :)
A mi się wydaje, ze tez na transfer może się przydać, bo dobrze jak blastka dostanie info, ze organizm dobrze odżywiony. U mnie mysle, ze game changerem było to, ze wzięłam tydzień urlopu po transferze i jedyne na czym się skupiałam to relaks.
 
A mi się wydaje, ze tez na transfer może się przydać, bo dobrze jak blastka dostanie info, ze organizm dobrze odżywiony. U mnie mysle, ze game changerem było to, ze wzięłam tydzień urlopu po transferze i jedyne na czym się skupiałam to relaks.
no na to niestety nie mogę sobie pozwolić :D
Odżywiać się staram dobrze na codzień, więc myślę, że tu jest ok.
 
Dziewczyny, które są w N.vum.
Czy w niedzielę też embriolodzy oglądają zarodki i mrożą? Jeżeli wtedy wypada 6doba. Stresuje się bo nic nie wiem, nr do nikogo:(. Mogę tylko czekać do jutra na jakieś wieści.
Ja z innej kliniki , ale u mnie pracują w niedzielę . Dziś telefon że mamy 2x❄️ i jedna do obserwacji na jutro . Za miesiąc transfer .
 
reklama
Rozumiem, to ja na Twoim miejscu bym sobie po prostu jakies miłe relaksujące rzeczy zaplanowała poza praca :)
no mam zamiar wziąć wolne na dzień transferu + 1 lub 2 dni, mam nadzieję, że może jakoś uda się to zgrać z weekendem.
Najgorsze jest to, że ja na jesieni zawsze jeden weekend pracuję u rodziców w sadzie (taki wolontaria, żeby im pomóc 😂) i nie wiem jak się wykręcę z tego jeśli będę potransferze, bo 10 kilowych wiader mi się nie uśmiecha cały dzień nosić 😂
 
Do góry