reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
Dziewczyny, mam pytanie - lekarz prosił o zastanowienie się, czy będziemy chcieli badać zarodki. Lekarz nie widzi konieczności, kariotypy mamy oboje prawidłowe, nie mam historii poronień. Biję się z myślami, bo jednak są to spore koszty. Co Was skłoniło do badania lub niebadania zarodków?
My badamy pomimo braku przeciwwskazań, koszty ogromne... w obu procedurach. tak dla samych siebie żeby mieć głowę spokojna że cześć chorób można wykluczyć....
Z obu procedur po 1 zarodku. Z pierwszej mamy dziecko. W drugiej zarodek okazał się mieć wadę genetyczną, trisomie 13pary i zostaliśmy z niczym. I tu plus taki że nie martwię się czemu transfer się nie udał/ poroniłam/ a nie daj losie urodziłam chore dziecko
 
@Aileen31 jak u Ciebie? Kiedy wizyta?
Właśnie miałam się do Was odzywać 🙂 Dzisiaj miałam monitoring 🙂 Wszystko elegancko, w środę w przyszłym tygodniu transfer z AH i Embryoglue 😁 Jutro Ovitrelle, potem jeszcze zivafert, cyclogest, od soboty plastry systen, no i w sobotę wlew z accofilu i potem accofil przed transferem 🙂
 
My badamy pomimo braku przeciwwskazań, koszty ogromne... w obu procedurach. tak dla samych siebie żeby mieć głowę spokojna że cześć chorób można wykluczyć....
Z obu procedur po 1 zarodku. Z pierwszej mamy dziecko. W drugiej zarodek okazał się mieć wadę genetyczną, trisomie 13pary i zostaliśmy z niczym. I tu plus taki że nie martwię się czemu transfer się nie udał/ poroniłam/ a nie daj losie urodziłam chore dziecko
Jaki jest koszt badania zarodków?
 
Lekarz powiedział że nie widzi w tym związku.
Może zrobić 5 transferów gdzie kobiety będą leżały 20 minut i transfery będą nieudane a zrobi 5 gdzie wyślę je na spacer i te będą udane.
Jeżeli lepiej komuś na głowę i chce poleżeć to można, ja twierdzę że jak ma się udać to się uda☺️

W sumie tak prosto myśląc nie brzmi to głupio.
Oczywiście in vitro jest procedurą medyczną więc ciut inaczej się to odbywa, ale kiedy mówimy o zagnieżdżeniu przy naturalnym poczęciu to przecież to dzieje się sporo dni po stosunku, wątpię aby zawsze w nocy ;) większość kobiet w tym czasie nie leży i nie odpoczywa
 
Dziewczyny bo w ten sam dzień co transfer mam fryzjera na malowanie włosów i tak się zastanawiam 🤔 Mogę go przełożyć na po lub przed transferem, ale się naczytałam że niektóre dziewczyny w ogóle odstawiają chemię, zmieniają płyny, kosmetyki itp. Myślicie że lepiej zrezygnować z farbowania w ogóle w tygodniu transferowym ? 🤔
 
Dziewczyny bo w ten sam dzień co transfer mam fryzjera na malowanie włosów i tak się zastanawiam 🤔 Mogę go przełożyć na po lub przed transferem, ale się naczytałam że niektóre dziewczyny w ogóle odstawiają chemię, zmieniają płyny, kosmetyki itp. Myślicie że lepiej zrezygnować z farbowania w ogóle w tygodniu transferowym ? 🤔
Ja bym zrezygnowała. Moja klinika dała mi taką kartkę i zalecają by w dniu transferu nawet nie używać perfum itp
 
reklama
Do góry