reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
ja to mam chyba troche inaczej, bo mam proszek + 2 strzykawki do zrobienia i 18 pojedynczych strzykawek do podania leku. Więc nie to, że wpuszczam i zasysam z powrotem, ale widziałam, ze i takie są
Te małe strzykawki w menopurze mają w sobie nieco powietrza, którzy trzeba - przed rozpoczęciem pobierania - wstrzyknąć do fiolki z lekiem (w przeciwnym wypadku ciśnienie spowoduje zwalnianie tłoka strzykawki i nie będziesz mogła nabrać leku).
 
Rozmyślam też czy nie udać się na sesję akupunktury przed samym transferem, tylko zastanawiam się czy jest sens jeśli nie byłam nigdy wcześniej 😄
Moim zdaniem jest, bo ta moja akupunkturzystka mówiła, żebym przyszła przed transferem, aby „przygotować macice na przyjęcie zarodka”, a później po transferze, żeby ją „zamknąć” - czegokolwiek to nie znaczy, jak już kiedyś będzie mi dane - wdrożę wszystkie magiczne sztuczki - z niemieckim proszkiem włącznie! 😁
 
Siemka, ja z raportem po wizycie 😃 9 pęcherzyków dużych, trzy maleńkie, może jeszcze podrosną. We wtorek kolejna kontrola, czwartek najprawdopodniej punkcja i wszystko wskazuje na transfer świeży we wtorek 10 września :))
Super! I widzisz, Twoje obawy co do małej ilości pęcherzyków po ocenie ilości antralnych, były zupełnie niepotrzebne. Cieszę się bardzo, że ładnie idzie Twoja stymulacja. Oby tak dalej! 🤞
 
Moim zdaniem jest, bo ta moja akupunkturzystka mówiła, żebym przyszła przed transferem, aby „przygotować macice na przyjęcie zarodka”, a później po transferze, żeby ją „zamknąć” - czegokolwiek to nie znaczy, jak już kiedyś będzie mi dane - wdrożę wszystkie magiczne sztuczki - z niemieckim proszkiem włącznie! 😁
o to przypomnij mi jeszcze co to za proszek, pamiętam że były jakieś rozmowy na ten temat 😄
 
reklama
Do góry