reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
Dziewczyny odebrałam też wyniki hormonów i jak to jest z transferem w tym samym cyklu co stymulacją? Progesteron mam 1,3 a estradiol 572. To chyba za duże wartości?
 
Ostatnia edycja:
A właśnie, ja też miałam bóle podbrzusza po transferze z dwa tygodnie, teraz już nie
Ja ostatnio odczuwałam skurcze macicy więc teraz brać magnez i nospe po transferze. Jak na ten moment skurczy nie odczuwam, ale dziś rano czułam ból pleców, taki ból krzyżowy jak na okres. Możliwe, że źle spałam, bo dwa dni po transferze to nie liczę na jakieś objawy, ale teraz to na wszystko jestem wrażliwa :D
 
Niby tak ale z tą jakością może być też różnie ze względu na amh. Zobaczymy oby ostatecznie chociaż 3 zarodki były🤞🏻


Dziewczyny mam jeszcze dylemat jak robić z L4 po punkcji. Na ile dni miałyście L4? Rozważam wzięcie po prostu 1 dnia urlopu na piątek i zastanawiam się czy to wystarczy plus weekend? Czy jednak więcej odpoczynku było wam było potrzebne?
Na 0 🙃. Punkcja w piątek, weekend wystarczył.
 
A generalnie już ok 👍 Odstawiam progesteron i czekam na miesiączkę 🙂 Jutro idę na krew sprawdzić głównie D dimery i Crp. Jutro też najprawdopodobniej skoczę do lekarki podejrzeć wielkość jajników.
Generalnie na prostej 👍 Byle ten tydzień. Potem urlop.
Fajnie, że już wracasz do siebie, urlop się przyda po takich przeżyciach :) ja nie mam pojęcia kiedy będę brała urlop, wszystko zależy od tego transferu czy się uda czy nie, ale mam nadzieję, że urlop poczeka i ze spokojem będę mogła wtedy odpocząć, teraz odpoczywam na l4, bo ostatnie miesiące dały mi mocno w kość .. :(
 
Fajnie, że już wracasz do siebie, urlop się przyda po takich przeżyciach :) ja nie mam pojęcia kiedy będę brała urlop, wszystko zależy od tego transferu czy się uda czy nie, ale mam nadzieję, że urlop poczeka i ze spokojem będę mogła wtedy odpocząć, teraz odpoczywam na l4, bo ostatnie miesiące dały mi mocno w kość .. :(
No ja muszę wziąć 2 tyg urlopu bo to budżetówka 😅 Ale jadę też w przyszłym tygodniu, z przyjaciółką na coroczny babski wypad na Roztocze. Ploteczki, opalanko, proseczio i osiąganie stanu Zen.
 
reklama
Ja odpoczywam na l4 od dzisiaj, dostałam na tydzień, jakie miałyście pierwsze objawy i kiedy po udanym transferze? :D
Ja zaczęłam mieć kłucia w macicy i pojawiło się plamienie implantacyjne. Wtedy też zaczęły mnie mocno boleć piersi, a same sutki jakby swedziec i bardzo mocno mi podbiło libido, chociaż niby trzeba unikać seksu przez kilka pierwszych dni 🤣
 
Do góry