reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Hej dziewczyny 🙂 Ja po rozmowie z lekarką na razie się nie kładę do szpitala bo wyniki krwi mam ok nie wskazują na jakąś ciężką postać hiperki, nie mam też duszności. Wczoraj wzięłam drugi Dostinex i jutro rano mam kolejną kontrolę żeby zobaczyć ilość płynu i jak wyglądają jajniki. W szpitalu niewiele by zrobili oprócz dania mi kroplówek w takim stanie. A nie czuje się aż tak fatalnie. Jak będę to pojadę na IP i już.
Trzymam kciuki mocno, żeby już wszystko szło w dobrą stronę!
 
reklama
Hej dziewczyny 🙂 Ja po rozmowie z lekarką na razie się nie kładę do szpitala bo wyniki krwi mam ok nie wskazują na jakąś ciężką postać hiperki, nie mam też duszności. Wczoraj wzięłam drugi Dostinex i jutro rano mam kolejną kontrolę żeby zobaczyć ilość płynu i jak wyglądają jajniki. W szpitalu niewiele by zrobili oprócz dania mi kroplówek w takim stanie. A nie czuje się aż tak fatalnie. Jak będę to pojadę na IP i już.
Musisz teraz postawić na białko i elektrolity, w biedronce są naprawdę smaczne i fajne produkty, polecam sałatki z serem halloumi i szynką lub ugotowane jajka do tego, dasz radę, za kilka dni będzie lepiej!
 
@Aileen31 białko to nie tylko jogurty :) może lepiej Ci wejdzie jakaś sałatka z kurczakiem, tofu, straczki, typu fasola, ciecierzyca, soczewica? Albo np mozarella taka w kulce jest spoko źródłem białka. Może jajka też?
 
Dziewczyny na moim miejscu poszłybyście do szpitala czy probowały przeczekać w domu ?
Doczytałam już, że jesteś w domu.
Nie spotkałam się jeszcze z hospitalizacją z powodu hiperstymulacji, zdarzyło się to tylko raz - ale to zupełnie inna sytuacja, dziewczyna miała punkcję i pobranie komórek zachowawcze, przed chemioterapią, więc generalnie czuła się źle. Do tego doszła hiperka, omdlenia, także w tym wypadku konieczne było pozostanie w szpitalu - ale tak poza tym zawsze wszystko dobrze kończyło się w domu!
 
Doczytałam już, że jesteś w domu.
Nie spotkałam się jeszcze z hospitalizacją z powodu hiperstymulacji, zdarzyło się to tylko raz - ale to zupełnie inna sytuacja, dziewczyna miała punkcję i pobranie komórek zachowawcze, przed chemioterapią, więc generalnie czuła się źle. Do tego doszła hiperka, omdlenia, także w tym wypadku konieczne było pozostanie w szpitalu - ale tak poza tym zawsze wszystko dobrze kończyło się w domu!
A to ja wręcz przeciwnie. Widziałam dużo postów dziewczyn które lądowały w szpitalu z OHSS. Lub konieczne było odciąganie płynu w brzucha (nawet kilkukrotnie). Ale nie będę tutaj przywoływać przykładów żeby niepotrzebnie nie straszyć nikogo. @Aileen31 dobrze że jesteś pod opieką lekarza. Trzymam mocno kciuki żeby dolegliwości ustąpiły szybko i żebyś nie musiała jechać do szpitala. P.S - w lidlu i biedrze są takie jogurty pitne, puddingi i kaszki z dużą ilością białka.
 
reklama
Jak wiesz, ja z niezbyt rozwiniętego pod tym względem kraju jestem ;-)
No cóż, po prostu macie… inaczej :D a nie wiesz czy są u Was jakieś statystyki co do skuteczności ivf przeprowadzonych na służbę zdrowia? Tak czytając jak to u Ciebie wyglądało to przypuszczałabym że pewnie nie są to jakieś spektakularne wyniki?
 
Do góry