Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 499
Tak, są statystyki, każdy szpital właściwie ma też swoje własne - dlatego też leczenie w każdym może wyglądać nieco inaczej. Np. u nas transferuje się wyłącznie zarodki 5 i 6-dniowe, a w innych też 3-dniowe. U nas do tej pory wszystkie transfery mrożone odbywały się wyłącznie na cyklu sztucznym - teraz zdarzają się naturalne. Nie wykonuje się inseminacji u kobiet powyżej 38 r.ż., bo była mała skuteczność, itp. Nadal wykonuje się klasyczne IVF, nie tylko ICSI. No i nie ma żadnych dodatkowych bajerów, bo to na służbę zdrowia.No cóż, po prostu macie… inaczeja nie wiesz czy są u Was jakieś statystyki co do skuteczności ivf przeprowadzonych na służbę zdrowia? Tak czytając jak to u Ciebie wyglądało to przypuszczałabym że pewnie nie są to jakieś spektakularne wyniki?
Trudno znaleźć jakieś konkretne dane co do "skuteczności", bo to zależy, czego szukamy: ile kobiet po prostu po in vitro zaszło w ciążę? Ile urodziło? Po ilu podejściach do punkcji? Czy może do transferu? ICSI czy in vitro klasyczne? Czy z dawstwem? Z adopcją gamet? Zarodków? Do tego wszystkiego są osobne dane...
Ale gdyby skumulować to wszystko razem i liczyć tylko żywe urodzenia, nie ciąże, to kilka lat temu skuteczność in vitro wynosiła ok. 28%. Przy czym w "najskuteczniejszym" szpitalu było to 48, a w "najmniej" - 17.
W tym rankingu np. mój szpital jest na 20 miejscu na 100, z wynikiem 31%. Tylko że odbyło się w nim 2 razy więcej punkcji w ciągu roku niż w tym z pierwszego miejsca - a to też ma wpływ...