Chyba jeszcze mało w tym temacie wiem
myślałam, że o tym się decyduje przy telefonie embriologa w 5 dobie czy i ile badamy czy mrozimy wszystko bez badania.
Tak to przy najbliższej wizycie w piątek poruszę temat z dr. i umowie się do genetyka żeby mieć wcześniej wszystkie papiery.
A powiedz mi jeszcze jak tu wygląda w klinice decyzja odnośnie transferu, bo w poprzedniej miałam tak, że była pełna dowolność. Po punkcji byłam przygotowywana do transferu świeżego i miałam wyznaczony jego termin. Do tej daty mogłam zmienić zdanie i poinformować embriologa o swojej decyzji jak dzwonił w 5 dobie z informacją o zarodkach.