amusedxxx
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2023
- Postów
- 4 385
To wszystko zależy od lekarza i Waszej sytuacji. ALE jeśli lekarz będzie Wam próbował wcisnąć robienie za hajs tych wszystkich badań które powinny być refundowane, to na to się nie dajcie wciągnąć.Dziewczyny, a jak to jest na początku - na pierwszej stronie jest napisane, że pierwszy etap to wizyta PREkwalifikacyjna, potem są robione badania i jak już są wyniki, to dopiero jest albo nie ma kwalifikacji (a przynajmniej ja to tak rozumiem). To znaczy, że jak jesteśmy na 9.01 umówieni, to lekarz nas jeszcze nie zakwalifikuje? Najpierw odpłatnie badania trzeba będzie zrobić, a dopiero potem dostaniemy bądź nie kwalifikację?
Czytam ten wątek od samego początku, a jak już przyszła kolej na mnie, to czuję się totalnie pogubiona
My np chodziliśmy jeszcze na wizyty płatne bez oficjalnego orzeczenia od lekarza że jesteśmy w programie (dostaliśmy tylko potwierdzenie słowne że się kwalifikujemy, tylko lekarka chciała sprawdzić najpierw czy nie trzeba będzie zrobić najpierw histeroskopii) ale dostaliśmy skierowania na badania już wtedy w ramach programu