reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
A jakie jest minimum AMH, by dostać kwalifikację?
W tym programie nie ma minimum. Wcześniej było 0,7 - i do programu o do refundacji leków. To kryterium zostało zdjęte wraz z uruchomieniem projektu, a do refundacji leków, od 01.07.

Wcześniej nie kwalifikowaliśmy na na żadne dofinansowania - najwyższy wynik amh jaki miałam, to 0,36 a miałam wówczas 27 lat.
 
Hej😊 nieśmiało dołączę planujemy zacząć od września temat in vitro i moje pytanie brzmi jakie suplementy mam brać..amh mizerne więc chce poprawić jakość komórek jak się da😉
Ja biorę witaminę D 4000 tysj.
DHA 830 mg
B12
Magnez
Tenfertil ona Amh
Plus komplet witamin dla staraczek tu nie mam konkretnego, zmieniam między prenacaps, yango, pregna,
 
Dziękuje, że pytasz ❤️

Stymulację zaczęłam w sobotę. Od wczoraj czuję się mocno pomęczona/senna, z jakby przeziębieniowymi uderzeniami gorącą/dreszczami (na szczęście jeszcze nie takimi, jak te przy poprzedniej stymulacji). Mam więc nadzieję, że jakieś pęcherzyki tam rosną.

Dzisiaj mam podgląd i ustalenie stymulacji na kolejne dni - trochę się tym stresuje - mając na uwadze nasze wcześniejsze, marne wyniki stymulacji.

A jak u Ciebie? Jak się czujesz na takiej dawce progesteronu? I kiedy masz kontrolę?
Daj koniecznie znać jaki wynik po wizycie ❤️ trzymam mocno kciuki żeby ładnie rosły.

U mnie jest ok, jedynie lekko pobolewają mnie chwilami piersi i mam też chwilami takie jakby lekkie kłucie w jajniku. W sobotę mam iść na betę i wizytę mam w poniedziałek koło południa o ile planowo przyjdzie okres po odstawieniu takiej ilości progesteronu. Już siedzę jak na szpilkach i korci mnie żeby wybrać się wcześniej na USG, by zaglądnąć czy coś się zmniejsza. Ale powstrzymuje się i przyjęłam strategię jak się wchłonie to super, a jak nie to jadę na jakieś mini wakacje żeby zabić czas.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja już po punkcji 🙂 Generalnie czuje się ok, brzuch pobolewa, trochę plamie ale jest ok. Uzyskałam informacje że udało się pobrać 5-6 oocytów. Jutro będę wiedziała ile udało się zapłodnić. Jakoś tak liczyłam że uda się więcej, no ale cóż oby był jeden ten najważniejszy który sie przyjmie 🙂🤞
 
Dziewczyny ja już po punkcji 🙂 Generalnie czuje się ok, brzuch pobolewa, trochę plamie ale jest ok. Uzyskałam informacje że udało się pobrać 5-6 oocytów. Jutro będę wiedziała ile udało się zapłodnić. Jakoś tak liczyłam że uda się więcej, no ale cóż oby był jeden ten najważniejszy który sie przyjmie 🙂🤞
Super, teraz mocno ściskamy kciuki żeby się jak najwięcej udało zapłodnić 🤞🏻
 
Daj koniecznie znać jaki wynik po wizycie ❤️ trzymam mocno kciuki żeby ładnie rosły.

U mnie jest ok, jedynie lekko pobolewają mnie chwilami piersi i mam też chwilami takie jakby lekkie kłucie w jajniku. W sobotę mam iść na betę i wizytę mam w poniedziałek koło południa o ile planowo przyjdzie okres po odstawieniu takiej ilości progesteronu. Już siedzę jak na szpilkach i korci mnie żeby wybrać się wcześniej na USG, by zaglądnąć czy coś się zmniejsza. Ale powstrzymuje się i przyjęłam strategię jak się wchłonie to super, a jak nie to jadę na jakieś mini wakacje żeby zabić czas.
Narazie są widoczne 3, ale wszystkie jeszcze malutkie. Czekam na dalsze zalecenia od lekarza (bo na podglądzie byłam u innego) i zobaczymy, czy dalej idziemy z takimi samymi lekami, w takich samych dawkach, czy coś zmieniamy. Więc jest lepiej niż nic, ale liczę że jeszcze jakiś leniuszek potrzebuje chwili i finalnie do tych 4 dobijemy.

Ale byłoby miło, jakby się okazało, że sobotnia beta okaże się ciążową 🤞
A z ewentualnymi wakacjami to bardzo dobry plan!
 
reklama
Super, teraz mocno ściskamy kciuki żeby się jak najwięcej udało zapłodnić 🤞🏻
Chciałabym żeby udało się zamrozić 2-3 zarodki ale kurcze mam przeczucie że z 5-6 oocytów może być ciężko.
Muszę uzbroić się w cierpliwość do poniedziałku, bo wtedy będzie wszystko wiadomo na 100%.
 
Do góry