reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona Naszych fasolek

Dzięki. To mnie pocieszyłyście:-)Już myslałam, że to ja przesadzam ale widzę, że podobnie byście zareagowały. Muszę pogadać z mężem jak wróci z pracy, bo wczoraj na uwagę teścia, że Hania to brzydkie imię powiedział, że jeszcze pomyślimy i się zastanowimy. A imię wybraliśmy wspólnie w 2 miesiącu ciąży i to on cały czas mówi do brzuszka Haneczka. Ale tatuś jak powie coś to synek na baczność stoi i zapomina, że trzeba powiedzieć tatulkowi "to Hania i koniec drogi ojcze, może byś się zajął swoim życiem". Przypomniało mi się to w nocy i znowu jestem zła, tym razem na uległość mojego męża. Powiem mu brutalnie, że nie będę jeździć do teściów się stresować a i Hania skoro jej dziadek będzie jęczał na jej imię nie będzie jeździła:angry:

15406844d8.png
 
reklama
sabin102, pewnie, że nie przesadzasz, to ma być wasza decyzja, my teraz też już wybralismy imie, a raczej maż wybrał:) będzie Pawełek, a rodzinka o wyborze dowie się w dniu narodzin:)
 
Hej dziewczyny. Jestem wkurzona na maksa bo u nas to teść chce decydować o imieniu naszej córki. Już dawno je wybraliśmy-Hania. A teśc się wpieprza, że brzydko i wybiera, że ma być Nikola, Oliwia itp. Mnie normalnie krew zalewa bo moi rodzice nigdy nie ingerują w takie sprawy a co dopiero teść.

Dziewczyno nie denerwuj się:-), u mnie do tej pory niektórzy próbują namówić nas do zmiany imienia córusi. Zasada jest jedna każdy wybiera imię dla swojej pociechy sam. Ja nie krytykuję nikogo za imię jakie wybrał dla swojego dziecka i nie chcę żeby mnie krytykowano, i to właśnie w sposób delikatny powiedziałam rodzince:tak:.
Jeżeli jesteście z mężem zgodni co do imienia to się nie przejmuj i nie słuchaj nikogo. Głowa do góry!
 
Co myślicie, że przesadzam? Mam nadzieję, że nie:wściekła/y:

Sabin, w ogóle nie przesadzasz, tylko przesadza pan teść. Ale mam dla Ciebie poradę ;-);-);-)
Wymyśl jakieś imię kompletnie od czapy, może jakaś Hermenegilda albo Petronela, niech teściu się poirytuje, za chwilę uzna, że Hania jest boskie :-D No i może ciut mu utrzes nochala :-p
 
Kalina_Malina - dobry pomysl :) U nas jak sie urodzil Stasiu to sie dowiedzieli wszyscy dopiero jak juz byl na swiecie. Teraz jak nic sie nie zmieni to bedzie Olenka. A do wiadomosci publicznej podane jest - Genowefa Janina :) :-):-):-)
 
No a u mnie moja Mama jest przeciwna imieniu Beniamin, bo "go będą Benek wołać, tak brzydko" - jak mówi i strasznie mnie tym irytuje. Ja wychodzę z założenia, że ludzie zazwyczaj mówią na Ciebie, tak jak się im przedstawisz, więc chyba tylko ona będzie wołać na niego Benek, żeby mi udowodnić, że ma racje:baffled: No i oczywiście twierdzi, że imię Beniamin jest brzydkie i w żadnym wypadku mam tak swojego dziecka nie nazywać, ale jak ja jej powiedziałam, że ona tez paskudnie nazwała swoją córkę, czyli mnie - Marta, a imienia tego na prawdę nie cierpię, nie obrażając innych Mart - to się na mnie obraziła, jak ja mogę mówić, że mi wybrala brzydkie imię:wściekła/y:

Tak czy inaczej nie zamierzam jej słuchać, zwłaszcza, że oboje z mężem podjęliśmy decyzję co do imienia i nie będziemy jej zmieniać na niczyje widzimisię. A rodzina w końcu będzie musiała to zaakceptować:tak:

Także sabin102 nie daj się Teściowi!!!
 
tusienka Benjamin ma na imie brat mojego meza i to przystojny i swietny facet. W skrocie wszyscy mowia do niego Benny:tak:
 
No a u mnie moja Mama jest przeciwna imieniu Beniamin, bo "go będą Benek wołać, tak brzydko" - jak mówi i strasznie mnie tym irytuje. Ja wychodzę z założenia, że ludzie zazwyczaj mówią na Ciebie, tak jak się im przedstawisz, więc chyba tylko ona będzie wołać na niego Benek, żeby mi udowodnić, że ma racje:baffled: No i oczywiście twierdzi, że imię Beniamin jest brzydkie i w żadnym wypadku mam tak swojego dziecka nie nazywać, ale jak ja jej powiedziałam, że ona tez paskudnie nazwała swoją córkę, czyli mnie - Marta, a imienia tego na prawdę nie cierpię, nie obrażając innych Mart - to się na mnie obraziła, jak ja mogę mówić, że mi wybrala brzydkie imię:wściekła/y:

Tak czy inaczej nie zamierzam jej słuchać, zwłaszcza, że oboje z mężem podjęliśmy decyzję co do imienia i nie będziemy jej zmieniać na niczyje widzimisię. A rodzina w końcu będzie musiała to zaakceptować:tak:

Także sabin102 nie daj się Teściowi!!!

tusienka Benjamin ma na imie brat mojego meza i to przystojny i swietny facet. W skrocie wszyscy mowia do niego Benny:tak:

Ja też czekam na swojego Benia i jutro na usg sie okaze, czy nie musimy szukac imienia dla dziewczynki :tak: Mnie to imie sie cholernie podoba!

A jak wymyslilam imie dla mojej Fryderyki, to ludzie tez sie w glowe pukali, a teraz kazdy przyznaje, ze zadne inne imie by do mojej Frysi/Frytki/Fryci/Fridy :tak: nie pasowało :-D:-D:-D
 
reklama
a ja jeszcze nie znam żadnego Benjamina, ale miło będzie jak Pawełek będzie miał kolegę o tym imieniu, zresztą ja myśle, że każde imię jest piękne, Otylka ma imię po prababci ( w sumie wahalam się piomiędzy Otylia a Weroniką, ale przyszła dokładnie na świat w dzień urodzin mojej babci Otylii), ale póki nie przyszła na świat, jakoś towarzyszly mi dziwne odczucia, a teraz nie wyobrażam sobie, że moglaby nazywać się inaczej:tak:
 
Do góry