reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla naszych styczniowych maluszków :)

Moim zdaniem to nie popularnosc imienia determinuje wymyslanie przezwisk :) A prawda taka ze dla kazdej osoby mozna przezwisko jakies znalesc :) I wcale nie jest powiedziane ze 4 Lenki w klasie beda mialy przezwiska a jeden Albert albo Edek nie :)
Poza tym nawet przezwiska moga byc fajne (jesli to nie wyzwiska oczywiscie) I czasem to wlasnie po nich jestemy bardziej rozpoznawalni :)
 
reklama
4 Lenki w klasie muszą mieć przezwisko lub muszą być nazywane po nazwisku bo inaczej się ich nie odróżnia.... to dzieje się siłą rzeczy... tak jak pisałam jeden Staś może mieć przezwisko bo tak wymyślili równieśnicy ale jednak popularność determinuję takie zachowania... mówie ja sama jako nauczyciel muszę dodawać nazwisko jak się zwracam do którejś Julki w naszej grupie.

Poza tym tak jak napisałam pracując od 5 lat z młodzieżą i dziećmi mam ładny obraz jak to wygląda w grupach rówieśniczych...

Nie krytykuję popularnych imion bo w końcu ich popularność jest czymś kierowana - ja na przykład kocham imię Julia... one są w większości naprawdę piękne... ale mam jednak uraz do imion na topie... właśnie przez to co napisałam...
 
Ostatnia edycja:
Fifka - rozumiem Twoj punkt widzenia jako nauczycielki obcujacej z wieksza liczba dzieci naraz :) Ale nadal pozwole sobie nie zgodzic sie :-) ze to popularnosc determinuje wymyslanie przezwisk. Sama napisalas ze jeden Stas tez moze miec przezwisko -bo tak dzieci wymyslily :) U mnie w klasie pomimo ze bylo 5 Bas tylko ja mialam przezwisko :) I jakos nie zauwazylam zeby to byl problem dla ktorejs z pozostalych ze nazywane byly imieniem i nazwiskiem :) To przeciez nic takiego :) A tak w ogole to w tym wszystkim tez duzo przypadku moze byc ...Bo np. u mnie bylo 5 Bas a pozostalych 4 klasach tylko jedna :)
Hehehe tak sie drocze troche z Toba I bron boze nie odbieraj tego jako atak :) Jedynie jako luzna wymiane pogladow ::-)

PS. A zawsze bylysmy takie zgodne :-D
 
Anbas ależ ja się wcale nie denerwuję :-D

Tu z tym że 3 mogą być w jednej kasie a tylko jedna w 2 to też masz rację :tak: Ja po prostu chyba za dużo się takich przypadków naoglądałam i nadając imię dzieciom zawsze sprawdzam czy nie są w "Top 10" :sorry: To już takie moje chyba zboczenie troszkę...


Hahaha ależ mnie rozbawiłaś tym stwierdzeniem na koniec! :-) Hahaha rzeczywiście :-p Ale przecież każdy ma prawo do wyrażania własnego zdania :-) i nie ma w tym nic złego :-) Ja to często powtarzam "z racją jest jak z d*pą... każdy ma swoją" :-D
 
taaaa dokładnie Fifka ostatnie zdanie 100% racji :-D
To też trzeba trafić tak jak mówicie. Bo ja też jestem Basia i mało znam Baś, w mojej klasie nie było ani jednej i tak naprawdę nie znam ani jednej w realu w podobnym lub zbliżonym wieku.
Natomiast to, ze imię Lena jest popularne w Wa-wie, nie znaczy, że w moim województwie jest popularne, bo tak nie jest. Zależy też w jakim regionie kraju panuje bum.
 
a mój mąż wczoraj wymyślił że nasz syn jest taki cudem ze wogole jest to chłopak ze będzie uwaga Bożydar myślałam ze padne jak to usłyszałam
 
Donka :) Ale super jest to imie :))) Bardzo mi sie podoba :)

My wybierajac imie musimy tez troszke kierowac jego brzmieniem (z racji miejsca zamieszkania:) Tzn. nie mowie ze musi to byc imie miedzynarodowe jak np. Robert Ale dobrze by bylo zeby je tutaj umieli poprawnie wymowic :) A z Bozydarem np. napewno bylby problem :)
Na Kube w przedszkolu mowia Jacob I tez jest ok bo raz, ze to odpowiedznik tylko ciut zangielszczony a dwa , ze Kuba wie ze na niego mozna mowic w roznoraki sposob I na wszystkie odpowiedniki reaguje :)

No I takim tez sposobem wlasnie padlo na Emme :) Jest I w polskim kalendarzu wiec w razie powrotu nie bedzie takiego szoku jak by szla do szkoly z imieniem Abigail np:)) I do tego (co jest wazne dla mojego meza) byla taka swieta :) Bo on uwaza ze kazdy powinien miec patrona :) no a poza tym tutaj tez takie funkcjonuje :)
 
Ostatnia edycja:
ja jestem kaska, I u mnie w klasie było nas 4:p...ale jakos problem nie było...
az z ciekawosci sprawdziłam gdzie na liscie popularnosci jest Tymon....oj dalekooooooo....:tak::tak::tak:
 
Ja też sprawdzałam niedawno - w Wawie Lena była chyba na 3. pozycji, ale trudno. Tak postanowiliśmy już daaawno temu i nie będziemy zmieniać :happy:
 
reklama
Do góry