reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imiona dla maluszków

Mojej nawiedzonej byłej szefowej córka ma tak na imię. Nie zazdroszczę jej wyjazdu do hiszpańskojęzycznego kraju.

Doggi Imię Ola za to po hiszpańsku znaczy "cześć" tylko pisze się "hola" ale h nie czyta. Ale tu pełne zrozumienie Hiszpanów i każda Ola jest dzięki temu od razu zapamiętana.
 
reklama
Ahahaha z ta Mariką. Jakos zawsze to imie mnie odrzucalo!

A u mnie mial byc na 99% Julek. Dzis babcia core spytala jak braciszek bedzie mial na imie a ta wykrzyczala Maks (bo namietnie oglada bajke Maks i Rubbie brat i siostra). M juz widzi w tym znak! A mi zas zacząl podobac sie Nikos. I znowu problem. Julek zostaje wyjsciowo ale rozwazamy te dwie inne formy;p
 
Ostatnia edycja:
Mam taki mętlik w głowie, że masakra :-(
Niby wiem, że w dupie z tym, co inni myślą, ale jakoś strasznie mi ciężko z tym, że naprawdę nikomu, absolutnie NIKOMU nie podoba się Gustaw...
W sobotę na imprezie u siostry męża każdy mówił, że dziecko skrzywdzimy na całe życie, że może jednak nam się jeszcze odwidzi, i tym podobne...
I tak wczoraj z mężem gadamy, że kurcze, może jednak IGNACY - też nam się podoba, ale sąsiadka (która też rodzi w styczniu) miała tak syna nazwać, chociaż teraz okazało się, że jednak córkę będą mieli i imię się "zwolniło"...

No i taka głupota, ale ja przyznaję bez bicia, że czytam horoskopy i opisy imion od zawsze...
Gustaw na każdej jednej stronce ma średnio "miłe" opisy, jak się czyta, to by się nie chciało, żeby własne dziecko takie było...

A Ignacy opisy ma bardzo pochlebne i optymistyczne, zupełnie jak Antonina...

Buuuu :-(
unhappy.gif
unhappy.gif
 
Nulini mi się podoba Gucio!!!! Ważne ze podoba się tobie i staremu innych miej w głębokim poszanowaniu :)
U nas tez wszyscy kręcili nosem na Stacha a teraz "stasiulek nasz kochany" i Stachu juz wszedł w krew i koniec...
Ale ja też mam w głowie szał i cały czas KAROL za mną chodzi :(

A na teksty ze skrxywdzicie na całe życie i może wam się odwidzi ja bym powiedziała "ty jesteś skrzywdzony/a i jakoś żyjesz"
 
Mnie szlag trafia jak słyszę o krzywdzeniu dziecka bo imię chcesz takie a nie inne. Przecież wybiera człowiek to imię nie tak ooo losowo tylko po przemyśleniu tego i jsk rodzicom się podoba to najważniejsze reszta może się odpimpać!
 
Doggi, no właśnie sęk w tym, że ja wcale nie jestem pewna Gustawa na 100% :-(
Antoniny byłam pewna od początku do końca, a Gucia nie, ciągle przeglądam imienniki, mimo woli gapię się w kalendarz i czytam imiona, niby mówimy do brzucha Guciu, ale to nie jest tak, że dam sobie za to imię ręce obciąć...

Kurcze, nie znam osobiście chyba żadnego Karola, więc imię jak dla mnie nie-spaczone :-D
 
reklama
Nulini, mój mąż coś o Ignacym wspominał... Rzucił też Stanisława. Muszę go przycisnąć bo chciałabym już mieć jakiś konkret.

Masakra z tym krzywdzeniem dzieci. Imię, jak imię. Szczególnie, że nie wymyślacie nie wiadomo czego, tylko piękne polskie imiona nadajecie. A nawet jeśli nie, to nikt nie chce dziecka krzywdzić i nadaje tak jak uważa za najlepsze. Ludzie to mają siano w głowach...
 
Do góry