reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imie dla dziewczynki ..Blanka ?

Zawsze można też mówić do dziecka imieniem X chociaż ma w dokumentach imię Y.
U mnie w rodzinie są dwa takie przypadki i o jednym dowiedziałam się na pogrzebie tej osoby
O dokladnie. Moja ciocia ma w papierach Maria a mówimy do niej Kasia i ona sie tym imieniem przedstawia bo tak woli. 😁
 
reklama
O dokladnie. Moja ciocia ma w papierach Maria a mówimy do niej Kasia i ona sie tym imieniem przedstawia bo tak woli. 😁

No dla mnie brat mojej babci zawsze był Leszkiem. 2 lata temu zmarł, poszłam na pogrzeb, ksiądz mówi, że spotkaliśmy się tu pożegnać Leona ... i myślę lol ksiądz pomylił imiona (bo to taki cmentarz, że pogrzeb, za pogrzebem taśmówka) - a się okazało, że nie - bo on Leon był. Tylko, że tam to po prostu Niemcy w czasie wojny z jakiegoś powodu nie pozwolili dać tego Leszka ;)
 
No dla mnie brat mojej babci zawsze był Leszkiem. 2 lata temu zmarł, poszłam na pogrzeb, ksiądz mówi, że spotkaliśmy się tu pożegnać Leona .
Widzisz moja ciotka w dniu ślubu, kiedy ksiądz jej sie zapytał czy ty bierzesz sobie Jerzego za męża, pomyślała jaki Jerzy, toż to Tomek. Tak długo mówili na niego inaczej niż ma w dowodzie, że zapomniał jej o tym powiedzieć
 
Ja też mam ciocie która na imię ma Zofia, a wszyscy mówią do niej Grażyna 😁 ale no ja właśnie chce uniknąć takiej sytuacji i załatwić wszystko oficjalnie :)
 
W mojej rodzinie jest właśnie mnóstwo takich przypadków, w większości imiona którymi posługują się dane osoby to ich drugie imiona. Podam pare przykładów :
Moja teściowa Teresa wołają Beata
Moja prababcia Stanisława wołali Władzia
Jej syn, czyli mój wuj to Stanisław a wołają Kazik
Moja ciotka Anna wołają Hania
Moja kuzynka Ewelina wołają Iza
Moj kuzyn Rafał nazywany Filipem
No i moja genialna babcia która każdemu wnukowi i wnuczce nadaje swoje imiona, tak więc jest np Czesia, ja jestem Pelagia 🥰
 
W mojej rodzinie jest właśnie mnóstwo takich przypadków, w większości imiona którymi posługują się dane osoby to ich drugie imiona. Podam pare przykładów :
Moja teściowa Teresa wołają Beata
Moja prababcia Stanisława wołali Władzia
Jej syn, czyli mój wuj to Stanisław a wołają Kazik
Moja ciotka Anna wołają Hania
Moja kuzynka Ewelina wołają Iza
Moj kuzyn Rafał nazywany Filipem
No i moja genialna babcia która każdemu wnukowi i wnuczce nadaje swoje imiona, tak więc jest np Czesia, ja jestem Pelagia 🥰
Czemu wszyscy Ci ludzie nie zmienia sobie imion? 🙈 Mnie by to chyba męczyło 😆
Ja mam jedną tylko ciocie, która nazywa się inaczej, a mówią na nią inaczej..
 
Nikt na moją córkę nie mówi neLLa. To jest po prostu zwyczajnie Nela tylko pisane przez dwa L, w Niemczech to zupełnie normalne. Tutaj nawet Hania nie jest haNNa tylko wymawia się Hana bądź Anna wymawia się Ana. 😊

Zdaje sobie sprawę jak się imiona wymawia.
Obcokrajowcy powiedzą jedno l, jedno n, jedno o.
Jednak nieco inaczej jest z nazwiskiem i w moim już jest długie l. Coś, czego nie ma w Polsce. Nella i moje nazwisko to już nie przejdzie. Pomimo, ze Nella będzie mówione Nela.
I nie pamiętam czy tam pisałam Aurelia mi się nie podoba. Choć jako dziecko chciałam nazwać córkę Aurora - bo uwielbiałam śpiącą królewnę, no ale rodząc córkę byłam już dorosła i wyrosłam z bajek. Nel mi się podoba, ale jako skrót od Korneli i rozważałam to imię, ale mąż kręcił nosem, a u nas jest tak, że się dogadujemy, a nie któreś stawia na swoim (nie wspominając o obcych osobach jak teściowa)

Gdyby spojrzec nieco ponad poziom bajek, to można by się dowiedzieć, ze Aurora to była tez jedna ze świętych.
Moze być tez uosabianą z grecka boginią Eos.
Aurora oznacza tez „jutrzenke”.
No i jest tez Aurora borealis- zorza polarna.
Wedlug mnie cudne imię, którego znaczenie jest o wiele szersze niż tylko w bajce.
 
reklama
Do góry