Imię dla dzidzi

[Elena]

U nas niestety będzie Czareczek , bo chłopak potwierdzony. To znaczy imię dla chłopca mi sie nie podoba.

 

[Wiolcia_6]

Elena to może wybierzcie inne?? Chłopak taki uparciuch??

 

[mamolka]

Elena- ja nie rozumiem- będziesz na dziecko wołać Czarek z niesamkiem na ustach ..to już lepiej by dziecko bezimienne było ;/

wiesz jak chłopa zniechęcić do imienia? Wystarczy powiedzieć, że Tobie się kiedyś taki jeden Czarek bardzoooo spodobał, i jak myślisz o tym imieniu to od razu jego widzisz "oczyma duszy"

 

[(: Anka :)]

hehe ja nieswiadomie tak zrazilam kiedys meza do imienia Tomek Powiedzialam mu ze zawsze jak poznawalam jakiegos Tomka, to byl w moim typie I choc mi sie imie podoba, od tego czasu nigdy nasze dziecko nie bedzie mialo tak na imie ^^ Dziala

Nie rozumiem czemu nie zmienicie imienia - skoro tobie sie nie podoba. Przeciez musi sie podobac i mamie i tacie :-)

 

[Wiolcia_6]

Powiem wam, że mój przeuroczy sąsiad powiedział mojemu mężowi że on bez zgody zony pojechał zapisać syna i dał mu imię jakie mu się podobało i zachęcał mojego męża do takiego samego zachowania. A jak mój mąż nazwie syna Staś to się wqrzę niesamowicieJeszcze tego samego dnia pojadę zmienić imię!!!!!

 

[sarka]

Elena nie rozumiem, bo to chyba ty masz decydujący głos he!!!!!!!!!!!!!!!!! kto w końcu nosi to dziecko i kto je urodzi?????????? w życiu bym nie nazwała dziecka imieniem które mi sie nie podoba i ty też tego nie rób! pogadajcie jeszcze, jest tyle ładnych imion więc na pewno dojdziecie do jakiegoś konsensusu))

Wiolcia a Wy nadal debatujecie??? a twój M chyba madrzejszy nieco od sasiada bedzie co hehe

 

[Wiolcia_6]

Dalej debatujemy;/ co wymyślę imię to mój P. zmienia zdanie:/ On chce Stasia ale ja za pierona sie nie godzę bo jego ojciec i wujek maja tak na imie i NIE chce żeby mój syn miał imię po teściu!! Lubie teścia ale jest wiele innyc imion, które się mi podobają. Ja obstawiam dalej Jasia ale zobaczymy jak będzie... nie wyobrażam sobie mówić do syna po imieniu, którego nie lubię:/ :/

 

[Winka]

Ja to przynajmniej mam spokój w kwestii imienia dla dziecka - mój mąż jest mi w tej kwestii podwładny ;-). Dla córci sama imię wybrałam, a On tylko przytaknął.

 

[olcia100]

Ja całe szczęście też nie mam tego problemu. Dogadaliśmy się od razu. Z Matim było tak samo

 

[agbar]

To nie jest tak, że ojciec zgłasza dziecko i już nic zmienić nie można. Nie pamiętam ile, ale jest jakiś czas, kiedy można to imię zmienić bezpłatnie. Moja koleżanka miała taką sytuację. Tata zapisał ją jako Teresę Urszulę, a miało być odwrotnie, więc później mama pojechała i to pozmieniała. Swoją drogą facetom imiona trzeba zapisywać, jesli mają sami jechać do USC. Znam kilka historii, kiedy to ojcowie zgłaszali dziecko z zupełnie innym imieniem, niż wcześniej było postanowione, bo najzwyczajniej w świecie zapomnieli z wrażenia.