osinka pisze:wczoraj zadzwoniła do mnie z pracy dziewczyna, z ktrą w sumie nigdy nie kumplowałam się jakoś blizej, nawet nie wiem kto jej dał mój numer telefonu - jej pierwsze pytanie brzmiało ile utyłam wrrrr
nie wiem czemu dla ludzi najwazniejszym problemem jest: 1. ile ciężarna utyła i 2. czy już widać brzuch - wkurzają mnie tacy ludzie
może liczą na to (w ramach zyczliwości kobiecej) że zostaniemy trwale oszpecone ;D
próżne nadzieje!!!! macierzyństwo dodaje urody i kobiecości ;D ;D ;D-wnioski wysunięte na podstawie obserwacji