reklama
Rachelita
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2022
- Postów
- 6 288
1. Nic ponieważ wszystko miałam w ramach pakietu w Luxmedzie
2. Bardzo dużo rzeczy dostałam po dzieciach koleżanki i w prezencie, a mimo to wydaliśmy ok. 4000zł
3. Byłam KPI więc mleko było za darmo, a reszta myślę, że ok. 300zł miesięcznie
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Dużo.
1. Lekarz z badaniami krwi co miesiąc, witaminami ok. 300 zł.
2. Wyprawka przy pierwszym dziecku (8 lat temu) ok. 5 tys. Ale wózek i łóżeczko kupili moi rodzice więc tego nie licze.
Przy synu wózek i łóżeczko odpadło, ale laktator, butelki i ubranka wiadomo musiałam nowe to ok. 3 tys. To wyniosło .
3. Na początku tyle co pampersy, chusteczki...groszowe sprawy, ale jak się zacznie szkoła to są jazdy...
1. Lekarz z badaniami krwi co miesiąc, witaminami ok. 300 zł.
2. Wyprawka przy pierwszym dziecku (8 lat temu) ok. 5 tys. Ale wózek i łóżeczko kupili moi rodzice więc tego nie licze.
Przy synu wózek i łóżeczko odpadło, ale laktator, butelki i ubranka wiadomo musiałam nowe to ok. 3 tys. To wyniosło .
3. Na początku tyle co pampersy, chusteczki...groszowe sprawy, ale jak się zacznie szkoła to są jazdy...
Roseny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2023
- Postów
- 580
Ja w ciazy prowadzilam sobie excela z wydatkami, bo kiedys mi sie obilo o uszy, ze wyprawka dla dziecka to trzykrotnosc pensji i bylam ciekawa, czy u mnie sie sprawdzi.
Lekarz i badania - ja chodzilam prywatnie, na poczatku co miesiac, od 34 tygodnia co 2 tygodnie, wiec wyszlo mnie to ok. 2800 zl za same wizyty. Na zadne badania krwi nie mialam skierowan, wiec tez wszystko 100% platne - +/- 1500 zl za wszystkie. Badania prenatalne mialam za darmo, bo akurat byl wtedy taki program w moim wojewodztwie. Na witaminy, ktore biore do dzis, bo ciagle karmie piersia - miesiecznie tez wyjdzie jakos po 100 zl.
Wyprawka - nas wszystko, co kupilismy do domu i do porodu wyszlo ponad 7000 - w tym dostawka, wozek, fotelik z baza, ubranka, rzeczy dla mnie, komoda z Ikei dla bobasa, cala torba do porodu i tak dalej. Ja wszystko oprocz wozka i wanienki mialam nowe, bo tak chcialam, ale i tak duzo ubranek i zabawek dostalismy jako prezenty powitalne dla dziecka - ja tylko prosilam, ze jak juz, to niech wybieraja wieksze rozmiary, bo dla maluszka mialam wszystko.
Utrzymanie malucha - my od poczatku odkladalismy miesiecznie po 1000 zl na wszystko co zwiazane z dzieckiem i zaleznie od wydatkow zawsze wiecej czy mniej mi zostawalo
W tym sa pampersy, nowe ubranka, zabawki, ewentualne lekarstwa itd. U nas odpada koszt mleka, od poczatku dziecko jest wylacznie na piersi - dla porownania, bratanek mojego meza jest miesiac mlodszy od naszego syna i mleko kosztuje ich ok. 500 zl miesiecznie.
Lekarz i badania - ja chodzilam prywatnie, na poczatku co miesiac, od 34 tygodnia co 2 tygodnie, wiec wyszlo mnie to ok. 2800 zl za same wizyty. Na zadne badania krwi nie mialam skierowan, wiec tez wszystko 100% platne - +/- 1500 zl za wszystkie. Badania prenatalne mialam za darmo, bo akurat byl wtedy taki program w moim wojewodztwie. Na witaminy, ktore biore do dzis, bo ciagle karmie piersia - miesiecznie tez wyjdzie jakos po 100 zl.
Wyprawka - nas wszystko, co kupilismy do domu i do porodu wyszlo ponad 7000 - w tym dostawka, wozek, fotelik z baza, ubranka, rzeczy dla mnie, komoda z Ikei dla bobasa, cala torba do porodu i tak dalej. Ja wszystko oprocz wozka i wanienki mialam nowe, bo tak chcialam, ale i tak duzo ubranek i zabawek dostalismy jako prezenty powitalne dla dziecka - ja tylko prosilam, ze jak juz, to niech wybieraja wieksze rozmiary, bo dla maluszka mialam wszystko.
Utrzymanie malucha - my od poczatku odkladalismy miesiecznie po 1000 zl na wszystko co zwiazane z dzieckiem i zaleznie od wydatkow zawsze wiecej czy mniej mi zostawalo
W tym sa pampersy, nowe ubranka, zabawki, ewentualne lekarstwa itd. U nas odpada koszt mleka, od poczatku dziecko jest wylacznie na piersi - dla porownania, bratanek mojego meza jest miesiac mlodszy od naszego syna i mleko kosztuje ich ok. 500 zl miesiecznie.
Lurinea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2023
- Postów
- 1 577
1. To zależy. Na NFZ jest za darmo lub tak jak ja mam w ramach pakietu Medicover i wszystkie wizyty i badania krwi i moczu mam za free. Inaczej prywatna wizyta około 200 zł i ja mam wizyty co 3 tygodnie. Natomiast dodatkowo płaciłam za badania prenatalne, 2x500 zł a za ostatnie 300 zł. Trzeba jeszcze dodać koszty suplementów i ewentualnych leków, ja biorę w ciąży żelazo, magnez i zestaw kwas foliowy+dha+wit.D+jod. To wychodzi jakieś 100 zł/miesięcznie.
2. Tu też zależy. Ja na same ubranka wydałam stosunkowo niewiele, bo kupuję używane na Vinted i w second handach, trochę też dostałam od znajomych. Rzeczy typu rożek, śpiworki, kokon, kołderki itd też mam z drugiej ręki. Dzisiaj właśnie robiłam zamówienie na allegro apteczno-drogeryjne, typu podkłady, wyprawka do szpitala i jakieś kosmetyki do pielęgnacji niemowlęcia i wydałam 350 zł, a pewnie kilka rzeczy jeszcze dokupię jak malutka będzie na świecie
Wózek też można kupić używany w świetnym stanie za parę stówek, ja akurat kupiłam nowy, bo uparłam się na konkretny model, a cena używanych jest niewiele mniejsza od nowego 
Porządny wózek 2w1 to myślę koszt 1500-3000 zł zależy jakie masz potrzeby. Fotelik też kupimy nowy, bo nigdy nie wiadomo czy ten używany nie miał stłuczki za sobą. Ceny zaczynają się już od 300 zł ale tu też zależy czy chcesz mieć bazę czy spinać pasami, czy fotelik ma mieć regulację pochylenia itp itd. Łóżeczko my akurat dostaliśmy od teściowej, jak orientowałam się to koszt 500-1000 zł. Do tego dochodzą prześcieradełka, kocyki itp itd.
3. Tego nie wiem, bo dzieciątko jeszcze w brzuszku ale też zależy jakiej firmy pieluchy i chusteczki kupujesz (pampers to wbrew pozorom nie jest najlepsza opcja, a na pewno nie najtańsza. Lidlowe i biedronkowe pieluszki są równie dobre za ułamek ceny Oczywiście jeśli dziecko akceptuje). Przy karmieniu piersią odchodzi koszt mleka. Reszta rzeczy to już raczej groszowe sprawy i zapasy zrobione przy kompletowaniu wyprawki powinny wystarczyć na pierwsze miesiące
2. Tu też zależy. Ja na same ubranka wydałam stosunkowo niewiele, bo kupuję używane na Vinted i w second handach, trochę też dostałam od znajomych. Rzeczy typu rożek, śpiworki, kokon, kołderki itd też mam z drugiej ręki. Dzisiaj właśnie robiłam zamówienie na allegro apteczno-drogeryjne, typu podkłady, wyprawka do szpitala i jakieś kosmetyki do pielęgnacji niemowlęcia i wydałam 350 zł, a pewnie kilka rzeczy jeszcze dokupię jak malutka będzie na świecie
Wózek też można kupić używany w świetnym stanie za parę stówek, ja akurat kupiłam nowy, bo uparłam się na konkretny model, a cena używanych jest niewiele mniejsza od nowego Porządny wózek 2w1 to myślę koszt 1500-3000 zł zależy jakie masz potrzeby. Fotelik też kupimy nowy, bo nigdy nie wiadomo czy ten używany nie miał stłuczki za sobą. Ceny zaczynają się już od 300 zł ale tu też zależy czy chcesz mieć bazę czy spinać pasami, czy fotelik ma mieć regulację pochylenia itp itd. Łóżeczko my akurat dostaliśmy od teściowej, jak orientowałam się to koszt 500-1000 zł. Do tego dochodzą prześcieradełka, kocyki itp itd. 3. Tego nie wiem, bo dzieciątko jeszcze w brzuszku ale też zależy jakiej firmy pieluchy i chusteczki kupujesz (pampers to wbrew pozorom nie jest najlepsza opcja, a na pewno nie najtańsza. Lidlowe i biedronkowe pieluszki są równie dobre za ułamek ceny
Oczywiście jeśli dziecko akceptuje). Przy karmieniu piersią odchodzi koszt mleka. Reszta rzeczy to już raczej groszowe sprawy i zapasy zrobione przy kompletowaniu wyprawki powinny wystarczyć na pierwsze miesiące
G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
Więcej niż sobie założysz 
ja nie liczyłam dokładnie ani ciąży, ani potem wydatków na dziecko. Jeżeli dziecko je mleko modyfikowane to 500, które dostaje się na dziecko zdecydowanie nie starcza raczej trzeba dołożyć drugie. I to nie przy szaleństwach ubrankowych i zabawkowych, a przy rozsądnym kupowaniu.
Ja dodam tylko od siebie, że warto być przygotowanym po porodzie na różne ewentualności. Po pierwsze trzeba być przygotowanym finansowo, że mogą być dodatkowe wydatki. Polecam też nie robić wyprawki na ostatnią chwilę, mieć przygotowane ubranka na zaś.
Moje dziecko całą ciążę było zdrowe. Po porodzie okazało się, że ma wadę serca, którą trzeba operować natychmiast. Potrzeba było kasy na paliwo, mąż potrzebował więcej wolnego niż zakładaliśmy na początku.
Dostarczał rzeczy do małej do szpitala jak ja byłam w innym. Warto mieć wszystko przygotowane na zaś w domu, bo mąż wiedział co gdzie jest i ja z łatwością mogłam mu podpowiedzieć przez telefon. I to naprawdę pół biedy, bo my do czd mieliśmy stosunkowo blisko, nie każdy ma tyle szczęścia i musi się przeprowadzić na czas leczenia dziecka.
Naprawdę nie chcę straszyć, ale dziecko to nie tylko wyprawka i pampersy. Czasem trzeba pójść prywatnie do fizjo, bo na nfz terminy długie, albo do innego specjalisty. Po prostu warto być przygotowanym, bo czasem nie wszystko w życiu da się przewidzieć.
ja nie liczyłam dokładnie ani ciąży, ani potem wydatków na dziecko. Jeżeli dziecko je mleko modyfikowane to 500, które dostaje się na dziecko zdecydowanie nie starcza raczej trzeba dołożyć drugie. I to nie przy szaleństwach ubrankowych i zabawkowych, a przy rozsądnym kupowaniu. Ja dodam tylko od siebie, że warto być przygotowanym po porodzie na różne ewentualności. Po pierwsze trzeba być przygotowanym finansowo, że mogą być dodatkowe wydatki. Polecam też nie robić wyprawki na ostatnią chwilę, mieć przygotowane ubranka na zaś.
Moje dziecko całą ciążę było zdrowe. Po porodzie okazało się, że ma wadę serca, którą trzeba operować natychmiast. Potrzeba było kasy na paliwo, mąż potrzebował więcej wolnego niż zakładaliśmy na początku.
Dostarczał rzeczy do małej do szpitala jak ja byłam w innym. Warto mieć wszystko przygotowane na zaś w domu, bo mąż wiedział co gdzie jest i ja z łatwością mogłam mu podpowiedzieć przez telefon. I to naprawdę pół biedy, bo my do czd mieliśmy stosunkowo blisko, nie każdy ma tyle szczęścia i musi się przeprowadzić na czas leczenia dziecka.
Naprawdę nie chcę straszyć, ale dziecko to nie tylko wyprawka i pampersy. Czasem trzeba pójść prywatnie do fizjo, bo na nfz terminy długie, albo do innego specjalisty. Po prostu warto być przygotowanym, bo czasem nie wszystko w życiu da się przewidzieć.
A.Patrycja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2022
- Postów
- 519
1. Zależy czy prowadzisz ciąże na nfz czy prywatnie. Prywatnie wyjdzie dużo, bo wizyty + badania wszystkie płatne. Dodatkowo płatne prenatalne.
2. Tutaj zależy czy kupujesz wszystko nowe czy uzywane. Ja przy ostatnim dziecku na wyprawkę wydałam na prawdę bardzo mało, bo ubranka kupowałam uzywane, wózek kupiłam za grosze, jedynie nowe kupiłam łóżeczko, butelki i wszystkie rzeczy kosmetyczne i apteczne. Ale nie odczułam tego, bo przez 9 miesięcy rozłożyłam sobie zakupy na "raty" co miesiąc coś kupowałam.
3. I tutaj również zależy czy będziesz karmić piersią czy mm. Kupując pieluchy lupilu czy dady wydasz dużo mniej niż na te z pampersa.
2. Tutaj zależy czy kupujesz wszystko nowe czy uzywane. Ja przy ostatnim dziecku na wyprawkę wydałam na prawdę bardzo mało, bo ubranka kupowałam uzywane, wózek kupiłam za grosze, jedynie nowe kupiłam łóżeczko, butelki i wszystkie rzeczy kosmetyczne i apteczne. Ale nie odczułam tego, bo przez 9 miesięcy rozłożyłam sobie zakupy na "raty" co miesiąc coś kupowałam.
3. I tutaj również zależy
czy będziesz karmić piersią czy mm. Kupując pieluchy lupilu czy dady wydasz dużo mniej niż na te z pampersa.
Lwica1410
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 383
1. Wizyta 400-500zl raz w miesiącu, leki na początek 200 zł potem coraz mniej bo powoli były odstawiane. Badania krwi, moczu około 800zl.
2. Najwięcej zapłaciłam za fotelik samochodowy z bazą. Ubranek trochę dostałam, większość kupiłam używanych bo na początku szybko dziecko wyrasta. Meble używane łóżeczko, szafa, komoda z przewijakiem 500 zł.. wózek dostałam pewnie mial co najmniej 10 lat ale świetnie się sprawdził... w mojej ocenie wcale nie wydałam dużo jak na pierwsze dziecko. Nie kupowaliśmy gadżetów, które ładnie wyglądają a są mało praktyczne, albo nie potrzebne.
3. Utrzymanie w sumie też na początku nie wiele, dziecko karmione cycem, na początku dokarmiane więc jedna puszka mam. Pieluszki, chusteczki kupowałam na promocji.
Koszty prowadzenia ciąży, wyprawka i utrzymanie w sumie zależą od tego czego oczekujesz. Można ciążę prowadzić na NFZ, można prywatnie. Wyprawkę można kupić w markowych sklepach, sieciówkach lub kupić rzeczy używane. Nie wiem czy planujesz karmić piersią, czy butelką. Pieluchy jednorazowe czy wielorazowe? Kupione chusteczki nawilżane czy np. woda a termosie i płatki kosmetyczne... i tak można bez końca.. może się okazać, że dziecko potrzebuje specjalnego mm, rehabilitacji, leczdnia... są rzeczy których nie da się przewidzieć.
2. Najwięcej zapłaciłam za fotelik samochodowy z bazą. Ubranek trochę dostałam, większość kupiłam używanych bo na początku szybko dziecko wyrasta. Meble używane łóżeczko, szafa, komoda z przewijakiem 500 zł.. wózek dostałam pewnie mial co najmniej 10 lat ale świetnie się sprawdził... w mojej ocenie wcale nie wydałam dużo jak na pierwsze dziecko. Nie kupowaliśmy gadżetów, które ładnie wyglądają a są mało praktyczne, albo nie potrzebne.
3. Utrzymanie w sumie też na początku nie wiele, dziecko karmione cycem, na początku dokarmiane więc jedna puszka mam. Pieluszki, chusteczki kupowałam na promocji.
Koszty prowadzenia ciąży, wyprawka i utrzymanie w sumie zależą od tego czego oczekujesz. Można ciążę prowadzić na NFZ, można prywatnie. Wyprawkę można kupić w markowych sklepach, sieciówkach lub kupić rzeczy używane. Nie wiem czy planujesz karmić piersią, czy butelką. Pieluchy jednorazowe czy wielorazowe? Kupione chusteczki nawilżane czy np. woda a termosie i płatki kosmetyczne... i tak można bez końca.. może się okazać, że dziecko potrzebuje specjalnego mm, rehabilitacji, leczdnia... są rzeczy których nie da się przewidzieć.
G
guest-1714079215
Gość
Miałabym pół domu spłacone, tak powiem
reklama
ZielonaMamma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2020
- Postów
- 1 723
1. Badania w ciąży nic mnie nie kosztowały. Wszystkie zrobiłam na NFZ.
2. Wyprawka. Wózek 400 zł (używany), łóżeczko 450 (nowe), zabawki i ubranka - tu około 1000 zł. Część nowe, część używane.
3. Później z 10-15 pieluch na dzień. I ubranka, bo karmiłam piersią.
A teraz na ubranka (córka 2 lata) wydałam 1000 zł... Córka do żłobka idzie i potrzebuje więcej niż w domu. A jeszcze rzeczy na zimę trzeba będzie kupić, nie licząc codziennych wydatków. Dzieci drogie są
2. Wyprawka. Wózek 400 zł (używany), łóżeczko 450 (nowe), zabawki i ubranka - tu około 1000 zł. Część nowe, część używane.
3. Później z 10-15 pieluch na dzień. I ubranka, bo karmiłam piersią.
A teraz na ubranka (córka 2 lata) wydałam 1000 zł... Córka do żłobka idzie i potrzebuje więcej niż w domu. A jeszcze rzeczy na zimę trzeba będzie kupić, nie licząc codziennych wydatków. Dzieci drogie są
Podobne tematy
