reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ile czasu dziennie oglądają wasze dzieci bajki?

tego samego może nauczyć rodzic i relacje i więzi się zacieśniają,ja zamiast puszczać bajkę w której uczą kolorów,kształtów to wzięłam papier kolorowy,nożyczki i uczyłam syna,też widziałam pozytyw

Nie twierdze, że bajki to jedyna metoda nauki. Wspólna zabawa z dzieckiem w naklejanki, plasteliną itp jest znana chyba wszystkim rodzicom, nawet tym puszczającym dziecku bajki. Wątek dotyczy konkretnie bajek, więc mam tu na myśli, że dobierając odpowiednie programy w TV można osiągnąć coś dobrego.
 
reklama
U nas to różnie . Na pewno wieczorem po kolacji ok 30minut
Rano ok 30 minut a potem zalezy jaka pogoda bo jak ładnie to nie nie ogląda w ogole a jak nuda w domu to w ciagu dnia moze wyjsc ze 2 godziny ale nigdy non stop
 
Moja córeczka bardzo rzadko ogląda bajki.Z żłobka wraca ok.16 . Korzystając z drzemki mojego synka gramy w gry edukacyjne.Ok.18 Tamara ogląda bajki a o 19 idzie spać - zawsze o tej godzinie jest już zmęczona nie wiem czemu... Nawet się ciesze że tak mało spędza przed tv dlatego że może więcej czasu pobyć z nami :-D
 
W wieku trzech lat Tosia spędzała może godzinę dziennie, a ja ciągle twierdziłam, że to za dużo. Teraz, jak już jest starsza to woli wychodzić na dwór, więc nie mam tego problemu. Natomiast myślę, że po jakimś czasie dziecko dorasta do innych zabaw niż oglądanie bajek.
 
Moja Amelka jakoś specjalnie nie lubi bajek, w sumie to nie wiem, czy to dobrze:/ Chętniej ogląda reklamy telewizyjne. TV mam właczony średnio przez 2 dziennie.
 
U nas bajka jest na dobranoc czyli ok 40minut. I podobnie jak jest ładna pogoda nie ma włączania telewizora.
Nawet w dni deszczowe staramy się tego unikać wyjątkiem są niedziele kiedy lecą w TV jakieś ładne bajki.
Zachęcam dzieci da zabawy klockami czy innymi zabawkami a żeby nie było w ciszy ( jeśli przy dwójce dzieci może być cicho) to puszczam płyty - słuchowiska. Tematyczne, stare legendy, opowieści o Naszych terenach, bajki czytane.
Nam to wystarcza. Jak już siadają przed TV to oglądają chętnie.
 
W naszym domu telewizor również jest na dobranoc, a w czasie dnia sporadycznie po południu, raczej staramy zachęcić małą do innych zabaw. W tym zawodzie niestety liczy się kreatywność. Nic nie zdziałamy dobrego dla dziecka, jeśli w chwilach gdy nie będziemy sobie mogli z nim poradzić zaoferujemy mu oglądanie bajek.
 
U nas wszystko zależy od dnia. Z reguły jest to bajka rano i wieczorem w ciągu dnia staram się inaczej zająć mu czas.
 
reklama
U nas jest to około godziny dziennie. Myślę, że jeśli wybierzemy bajki bezpieczne i edukacyjne to jest to jak najbardziej pozytywnie spędzony czas. A taka godzina zdecydowanie wystarczy. Moje bardzo lubi,a bajki na mini mini, ostatnio Parauszek i przyjaciele przypadł im do gustu. Z resztą mi też bo bardzo przypomina mi misia uszatka:D
 
Do góry