reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"ICH PIERWSZY RAZ"- czyli nowe umiejętnosci naszych pociech

Anik zawsze warto sprawdzić, choć różnice indywidualne to norma w tym wieku....
Jacuś nie raczkuje, ale pełza, przymierza się do raczkowania, czyli ćwiczy wielokrotnie pozycje na czworaka i bardzo ją lubi, ale z koordynacją gorzej, a ponieważ ma już cztery zębiska to ostatnio przygryzł sobie wargę(masakra-dobrze, że lód był w lodówce)..za to wstaje w łóżeczku, sam trzyma sobie butle z herbatką(niekapek też ,, ale nie bardzo wie, jak z niego ciągnąć..)siedzi bardzo pewnie, powtarza wyrazy:mama, tata, eła(ewa-mama chrzestna), jest rozśpiewany i bardzo dzielny, kiedy ja wychodzę do pracy..na pewno bardziej dzielny niż ja..;-)
 
reklama
Anik kładzcie Karolcię jak najczęsciej na brzuszku - to jest pozycja wyjsciowa do osiagniecia pozostałych umiejętności - przewracanie się, pełzanie itd. - tak mi się wydaje, że dopoki się tego nie nauczy będzie jej ciezko ruszyc dalej. Kładzcie ją czesto ale na krotko i tak zeby to polubiła, kładz ja swoim brzuchu, kolanach ,przed ulubiona zabawką np. pilot, komorka, lustrem, telewizorem - tak aby miała motywację. Wszelkie chwyty dozwolone:tak: Moja Olka tez nie cierpiała brzuszka, ale własnie czesto gęsto kładłam ja na brzucholka i pozniej jakos poszło. Wydaje mi się, że jak tylko Karolinka polubi tą pozycję i wycwiczy odpowiedni gupy miesni leżąc na brzuszku to ruszy z kopyta:tak::tak::tak::-D:-D:-D
Dziś za Waszym przykładem dałam Małej pudełko i wsadziłam do niego rozne zabawki i niestety ale moje dziecko jeszcze nie pojęło, że można by cos wyciagnac lub włozyc do pudełka. Bierze za brzeg do łapek i odwraca do góry dnem i patrzy jak wszystko się pieknei wysypuje... Pokazywałam ale jeszcze nie łapie.
 
Młoda też nie lubiła leżenia na brzuszku ale z czasem samo jej przeszło i teraz to ja mam problem żeby ją na wznak obrócić:-D:-D:-Dbo się cały czas przekręca (dobrze ,że jeszcze nie ucieka:-p:-p) i ledwo mogę za nią nadążyć!!:wściekła/y::-p
A namiętnie na każde słowo czy zapytanie krzyczy NIE!!!!! to nie tamto nie, wszystko jest na nie!!!Bardzo komicznie to brzmi!!!:-D:-D:-D
 
moja Ola tez nie lubi leżeć na brzuszku, odkąd nauczyła się siedzieć robi wszystko z tej pozycji, próbuje raczkować - to znaczy robi pozycję do raczkowania, ale tak jakby bardziej na stopach podnosi tyłek, a jak ląduje na kolana to szybko wraca do pozycji siedzącej :sorry2: a jak gibnie się na brzuch to od razu darcie jest :baffled:
 
Mi sie udało nawet nakręcić pierwsze-pierwsze próby niby raczkowania młodego...oczywiście do pilota...Jeśli nikomu to nie będzie przeszkadzać to mogę później wrzucic filmik :-)
 
reklama
Do góry