reklama
kuleczka_ok
Zadomowiona(y)
my też oswajamy z nocnikiem...
Lenka robi sisiu do nocnika po tym jak wstanie rano, i dwa razy w południe
No i raz się jej udało przynieść nocnik z łazienki i dała tacie mówiąć "si", tata posadził na nocnik i zrobiła si.
Nic na siłę, pomału poznaje co tam się robi.
Z kupą grubsza sprawa - nie jest ona o stałej porze
ale mamy jeszcze czas aby się nauczyć
Lenka robi sisiu do nocnika po tym jak wstanie rano, i dwa razy w południe
No i raz się jej udało przynieść nocnik z łazienki i dała tacie mówiąć "si", tata posadził na nocnik i zrobiła si.
Nic na siłę, pomału poznaje co tam się robi.
Z kupą grubsza sprawa - nie jest ona o stałej porze
ale mamy jeszcze czas aby się nauczyć
My wczoraj pierwszy raz posadzilismy małą na nocnik tak dla testu i przewietrzenia dupci. Okazało sie że jej nocnik (miniaturka sedesu) jest za duży i cała jej malutka dupcia zapada sie w tą dziurę. Nie chciała na nim siedzieć.
A ja dzisiaj tak dla hecy posadzilam Wicię na nocniku bo nie chciała sobie założyć pampka no i mówie że ma zrobić sisi. Posiedziała chwilę pobawiła się butem i wstała a tu ku mojemu zdziwieniu a tam siusiu w nocniczku. Dostała brawa i wafelka!!
reklama
ANAAA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2010
- Postów
- 210
Ja zaczelam sadzc dziecko na nocnik w nieku 4 miesiecy i dzis nie wola bo nie mowi jeszcze ale jak ja posadze to po chwili zrobi siusiu mniej wiecej 4 do 6 razy na dzien ja sadzam.
Wyczytalam w gzecie ze czym szybciej tym lepiej bo jest oszczednosc na pieluchach no ale wygodnicto dla nie ktorych wygrywa. Znam osoby co maja dzieci w wieku 3,5 roku i chodza jeszcze z pielucha bo im sie niechce samo dziecko sie nie nauczy.
Wyczytalam w gzecie ze czym szybciej tym lepiej bo jest oszczednosc na pieluchach no ale wygodnicto dla nie ktorych wygrywa. Znam osoby co maja dzieci w wieku 3,5 roku i chodza jeszcze z pielucha bo im sie niechce samo dziecko sie nie nauczy.
Podziel się: