Holandia

[nana19]

DE HAGUE swietna dedukcja

 

[AnnaJ007]

Ja tez jestem zwolenniczką mleka matki do pewnego czasu, a skoro juz się wypowiadam na tematy wychowawcze to smoczekoraz ssanie kciuka(popularne w NL zauważyłam) i pampersy do 3 roku życia to jakaś porażka(w Disneylandzie masowo to widziałam)

Sencilla a Ty kiedyś wspominałaś że mleko dla alergików kupowałaś w PL...ale to jakie sztuczne???

 

[Sencilla]

Kozie

 

[AnnaJ007]

aha:-)

 

[nana19]

ANNA J polecam kozie mleko ,jak wiesz Tymek ma skaze bialkowa a kozie mleczko sprawdza sie wspaniale.Mozna tez jogurty stosowac.Super:-)

 

[Sencilla]

Annla,ale jest tez modyf.dla alergikow.a Twoj synek jest alergikiem?

 

[Ayni]

The Hague, a skad wiesz co jem ? :-)ja nie jem syfu, bo nie ograniczam swojej diety do najtanszych supermarketow i selektywnie wybieram produkty spozywcze. Mysle, ze jem mniejszy syf niz inni..

jeszcze raz powtarzam, ze wypowiadam sie o sobie i mam prawo miec zdanie jakie mam i nie oceniam matek karmiacych dziecka sztucznym produktem ani nie ingeruje z jakich powodow nie karmia. Pisze o sobie ! Claro?


Nana bardzo sie ciesze, ze wam szef pokryje te koszty, jednak 800 EUR to nadprogramowy wydatek wiec dobrze, ze tak sie zachowal, tymbardziej, ze ostatnio mialam wrazenie, ze ta wyprowadzka to nie jego problem. Ladnie z jego strony. Fajnie tak teraz dekorowac wnetrza od podlogi do sufitu ;-)

Anna ja widzialam dzieci nawet 5/letnie z pampersiakiem, zastanawiam sie czy Ci rodzice to jacys sa sterroryzowani przez te dzieci , ze im nadal zakladaja? brrrr

Sencilla i co Ci powiedziano podczas tej rozmowy ? probowali was zachecac ?

 

[Iskierka71]

ja tu zrozumieć nie potrafię suszarek do prania Ogrody mają a suszą w domach A pranie tak ładnie pachnie z dworu

No tak, ale w taką pogode jak dziś cięzko wysuszyć pranie na dworze. No chyba, że sie na dośc mocno zadaszony balkon lub taras
Ja sama lubię wieszac pranie na dworze, ale najbardziej śmieszy mnie, jak Holenderki (i czasem panie innych narodowości) wieszają swoje majtasy na samym widoku Sama nie mam stringów czy innych super sexi fig, bo się do nich po prostu nie mieszczę, a teraz szczególnie skazana jestem na wielkie majty, ale susze je zawsze poza widokiem sąsiadów - po wewnętrznej stronie suszarki. A tu idąc ulicą nieraz widuje dumnie powiewające na sznurze wielgachne majtasy

Musze sie pochwalic mialam przed chwilka telefon z mojej spoldzielni. Dostalam te mieszkanie o ktorym pisalam mam czas do jutra na zebranie dokumentow i podpisanie umowy. Jestem taka szczesliwa tylko wczoraj dzownilam do biura i zglosilam ze od pn wracam do pracy i troche tego zaluje bo wsumie teraz za duzo nie pomoge w przeprowadzce

Gratulacje Anetko!!!!!!!!! Dacie radę, nawet chodząc do pracy jakoś sobie poradzicie. Trzymam kciuki.

No zobaczymy jakie sasiedztwo trafi sie nam w nowym domku.

Oby dużo lepsze. Domki mają to do siebie, że ma się jednego, góra dwóch sąsiadów. Ja mam za ściana starsze, ponad 70 letnie małżeństwo. Słyszę czasem jak u nich drzwi trzaskają, ale nieraz mam wrażenie, że ich dom jest pusty. Widze jednak jak wchodzą i wychodzą. Za to oni gdzieś w październiku pytali mnie czy moja mama chodzi ze mna do pracy, bo oni jej wogóle nie słyszą, gdy tym czasem moja mama dziennie odkurzała odkurzaczem cały dom i dość głośno puszczała TV.
Widac grube ściany - stare mury dobrze izolują

co dla mnie jest syfem, dla innych moze byc zlotem uwazam, ze skoro kobieta posiada pokarm i moze karmic, a woli zastapic naturalne mleko sztuczna mieszanka to w porownaniu tych dwoch produktow, sztuczny oczywiscie wypada.. nie bede sie wyrazac jak. No, ale producenci tych produktow, napewno solidnie zapewniaja kobiety w prasie czy tez telewizji, ze mieszanki sa super i cool.. tak dziala marketing.

Kochana, niektóre matki są zmuszone sytuacją życiowa do tego, by zastąpic swoje mleko mlekiem modyfikowanym. Można nie miec pokarmu, można stracić pokarm, można wreszcie być na silnych antybiotykach co wyklucza karmienie piersią.
Nie wkładajwszystkich matek do jednego worka, bo nie każda karmi mieszankami ze swojego wlasnego widzimisie

No to i ja dorzoce dobrych wiesci.Wlasnie dzwonil moj maz no i przeprowadzamy sie od 1 czerwca ,za czerwiec mamy zaplacic tylko 400 e polowe czynszu no i kaucje .Dla maklera mamy zaplacic 800 e i 19 % podatku ,no i uwaga ,szef meza to za nas pokryje :-)Ale super .Dotego zalatwili ze mozemy predzej rzeczy tam przeniesc bo normalnie to klucze dostajemy 1 czerwca i mosielibysmy tutaj tez zaplacic by moc sie przeprowadzac ,bo wiadomo ze w 1 dzien tego nie zrobimy.

Brawo Nana, tak trzymać

 

[Sencilla]

Nie,powiedzieli,ze to moj wybor.odpisze Ci pozniej na Twoja wiadomosc,bo teraz nie mam jak.

 

[nana19]

No szef naprawde sie wspanialomyslnie zachowal ,maz jak to uslyszal to mowi ze oczy mu lzami zaszly.NO on zaplac prawie 1000 e dla nas to wielkie wsparcie.No w pl ze swieca takiego szefa szukac.Daltego kiedys wam pisalam ,ze moj maz lubi ta prace bo tam jest doceniany:-)

IKIERKO ten domek stoi wolny ,graniczymy tylko plotami .Jej tyle radosnych wiesci naraz.