reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

reklama
Paulina i jak udało Ci się gdzieś dodzwonić? Jak się czujesz?

Jak mąż wróci to koniecznie wybierzcie sobie jakiegoś lekarza domowego (można się zapisać nawet mailem do danej przychodni) i miej pod ręką na kartce napisane kilka zdań jak wezwać karetkę itd. po angielsku lub holendersku. Nie wiem czy znasz jakiś język....tak na przyszłość, jakby się sytuacja powtórzyła.

Sencilla, to były jednak tylko skurcze przepowiadające?
 
Witam wszystkich.
Widzę dziś gorąco na forum, najpierw Sencilla, potem Paulina.
Mam nadzieję, że wszystko dobrze z Pauliną, bo Sencilla jak widzę jeszcze cała :-D
Ja dziś leniu****ę, tak jak sobie obiecałam wczoraj. Obiad nie zając nie ucieknie, zresztą dziś tylko zapiekanka makaronowa - razem z zapiekaniem godzinka roboty:-)
Wczoraj mój mąż oznajmił mi że mają mało pracy i szef każdego wysyła na tygodniowy urlop. On dostał wolne od 27 stycznia. Najpierw trochę żałowałam, że nie od 20, bo wtedy dzieci mają ferie, ale teraz doszłam do wniosku, że nawet to dobrze. Dwoje dzieci w domu + mąż + ja w ciąży równało by się chyba wiecznym awanturom:-D
A tak najpierw z dziećmi doprowadzę górę domu do porządków (szczególnie ich szafy i nieużywane ubrania lub inne rzeczy), a tydzień później pomyślimy z mężem nad przemeblowaniem salonu. Wprawdzie przydałyby się nowe panele na podłogę, bo te co mamy to się zdzierają w kilku miejscach, ale niestety kasy na razie brak, więc tylko poprzestawiamy meble.
Już się na to cieszę, bo mi się ten mój salon niezbyt podoba - tzn ustawienie wszystkiego.
 
ufff
posprzatałam dwa pokoje na tip top (z myciem okien) plus jedna łazienka Przerwa na kawkę i druga łazienka plus salon Sypialnie odpuszczam za duże okno i firanka do prasowania :baffled:

Paulina co u ciebie?
 
Widzę, że dziewczyny nadal dzielnie sprzątają:-D Ja dzisiaj też miałam dość intensywny dzień...lekarz, angielski...no i oczywiście z Jankiem, bo męża nadal nie ma, więc wszędzie muszę zabierać synusia, ale był prawdziwym aniołkiem:tak:


A jakie macie plany na Walentynki? ...bo święto zakochanych już w ten wtorek!!!:-D

Paulina, daj koniecznie znać co się dzieje, bo się wszystkie o Ciebie martwimy.
 
Iguana ja zrobię sama karteczkę i upiekę ciasteczka I LOVE YOU z truskawkami i z kremem :) :) kupić nic nie kupię bo nie mam kasy :) a Ty co planujesz?
Jak Twój angielski? Też by mi pasowało coś poprzypominać... wiadomo, że w urzędzie, sklepie pogadam.. ale to nie jest to co było :)
 
Witam.

Paulina koniecznie daj znać jak się czujesz...
Sencilla jednak jeszcze w dwupaku;-)

Iguana cieszę się że Janek był grzeczniutki, oby taki jak najczęściej

A angielski...hmm też by mi pasował podszkolić się ale z Tymkiem lekcji sobie nie wyobrażam a mąż pracuje 9-18(19) więc ciężko żeby z nim posiedział...

Co do sprzątania to ja dziękuje osobie, która wynalazła zmywarkę:tak:

Jutro muszę się przejść z Tymusiem do lekarza, bo ma nieładną buźkę a konkretnie policzki i szyję...mam nadzieję że to nie będzie skaza białkowa choć to troszkę tak wygląda...aż mam nerwa jak pomyślę jutro o tym lekarzu...
 
hej..

paulina- mam nadzieje że już wszystko dobrze?? w amsterdamie jest polski lekarz domowy, tzn pani doktor ale chyba jestes z asten pod eidenhoven?to daleko:baffled:


aneta- wy to niedaleko nas mieszkacie, może kiedyś sie umowimy np nad morzem?:) nasza mała uwielbia morze, a z twoim synkiem sa w podobnym wieku;-)


a ja dzisiaj byłam na spotkaniu z pania dyrektor bo chce wiki przeniesc do innej szkoly- troche daleko ale najwazniejsze nie maja przerw na lunch :-):tak: za to każdego dnia kończą o 14stej wiec myśle że dla 4latki jest to wystarczające a nie do 15,30. zaczynamy jezdzic do nowej juz po przerwie wakacyjnej:-) przeprowadzila ze mna rozmowe i pierwszy raz sie pytala jaka wiki jest co lubi sie bawic czy lubi cwiczyc itp W tej samej szkole znajoma ma syna ale powiedziałam ze nie chce aby byli razem w grupie żeby po polsku nie rozmawiali i przyznala ze to prawda :tak:

sterta parasowania czeka.. a teraz lece obiad zrobic, bo u nas to obiado-kolacja dopiero na 18sta jak maz z pracy wraca..

annaj- nie chcesz isc na szybki kurs holenderskiego?? jest w domu polskim, teraz odbywa sie we wtorki o 20.30. ja chce sie zapisac na nastepny kurs od kwietnia ma sie zaczac. 10 lekcji po 90min, koszt to 50 euro :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
annaj- nie chcesz isc na szybki kurs holenderskiego?? jest w domu polskim, teraz odbywa sie we wtorki o 20.30. ja chce sie zapisac na nastepny kurs od kwietnia ma sie zaczac. 10 lekcji po 90min, koszt to 50 euro :)
Ja bym tez chętnie poszła, ale przerażają mnie dojazdy do Amsterdamu. Obawiam się ze koszt tego kursu + koszt wydanej benzyny będzie taki sam, jakbym poszła na jakiś kurs u siebie. Może z tą różnicą, ze tu nikt z lektorów nie mówi po polsku....
 
Do góry