reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
Carinio no co mi pozostało jak w domu nikogo nie byllo do 16.00:-D:-D:-D a mnie ta moja holenderka nastraszyła że jak nie bede oszczędzać tej nogi to mnie paluch całe życie będzie bolał jak jej brata....:szok:
No więc leże, siedzę,leżę... hihi....;-):-);-):-) śpię....
 
hehehe no jasne! ja tam mezowi mowie, ze ja w ciazy jestem, i mimo, ze to nie choroba, to musze sie oszczedzac i spac za dwoje :D heehe u mnie w domu tez nikogo do 16 nie ma :D

aaa moi rodzice beda juz w poniedzialek u mnie :D nie moge sie doczekac ich wizyty :D
 
witam to znowu ja:-D i mam kolejny problem w sprawie ubezpieczenia, mąż pracuje w adecco, dopiero dwa miesiace i sam do konca nie wie jak zalatwiac wszystkie sprawy, pytal sie dzis o to ze chce nas ubezpieczyc przy sobie ale oni mu tam wymyslali ze moga do mnie wyslac papiery ja z nimi mam jechac do NFZ i ze tam mnie ubezpiecza:baffled: jakos nie wydaje mi sie zeby to bylo az tak skomplikowane. Może mąż którejś z was tam pracował i sie orientuje? i schaijk to ta miejscowosc blisko granicy:tak:
 
Melunia ja ci nie pomogę bo nie znam tego ubezpieczyciela...może któraś z dziewczyn wie coś więcej...:sorry2:
Poza tym powinna istnieć możliwość że ty sobie sama wykupujesz w dowolnej ubezpieczalni pakiet i masz z głowy!:tak:
Tu jest taki obowiązek że każdy sobie sam wybiera ubezpieczyciela i sam sie musi ubezpieczyć... i wtedy dziecko moze też być pod tobą...;-)

Trzymam kciuki...
 
witam to znowu ja:-D i mam kolejny problem w sprawie ubezpieczenia, mąż pracuje w adecco, dopiero dwa miesiace i sam do konca nie wie jak zalatwiac wszystkie sprawy, pytal sie dzis o to ze chce nas ubezpieczyc przy sobie ale oni mu tam wymyslali ze moga do mnie wyslac papiery ja z nimi mam jechac do NFZ i ze tam mnie ubezpiecza:baffled: jakos nie wydaje mi sie zeby to bylo az tak skomplikowane. Może mąż którejś z was tam pracował i sie orientuje? i schaijk to ta miejscowosc blisko granicy:tak:


Ja pierwszy raz slysze,zeby zona mogla byc podpieta pod meza.Chyba jedynie osoby niepelnoletnie, czyli nasze dzieciaczki moga byc podpiete pod mame lub tate.Jednym slowem tak jak Ania napisala najlepiej zebys sama sobie wykupila wlasne ubezpieczenie i podala w podaniu,ze macie dzidzie.
Powodzenia
 
reklama
Do góry