reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
Witam
Aneta zdówka wam życze :tak: Ci lekarze przechodza samych siebie:no::no: zero szacunku dla nas:wściekła/y:Bedziesz szczepić dzieci?
Olgunia tak mi przykro:-:)-(
Aneta nic się nie martw jak bedzecie sprawni:-) to sie umówimy:tak: Cos ię odwlecze to nie uciecze:tak::tak::tak:
Ja po pracy i zakupach ,popijam kawke bo cosik mnie spanie bierze
 
6sty tydzień :-( wiem że to dopiero początek no ale ja już myslałam że bedzie ok ;-) przed Sebciem też poroniłam ale wtedy byłam około 11 tygodnia wiec lekarz minie czyścił w Pl :crazy:
 
Olgunia smutne wiesci:-( ale odczekacie ile trzeba i ani sie obejrzysz a znowu beda 2 kreseczki:tak:
My wlasnie wrocilysmy do domku,bylysmy na kawce u kolezanki i bylo super.Jessy spokojnie i grzecznie sie bawila:tak: jestem z niej dumna:-)

A teraz mykam do obowiazkow
 
Hej...

Ja właśnie zawitałam do domu po pracy...rano załatwiłam sobie ten "wymarzony"znaczek w paszporcie!:-D
Olgunia przyjmij moje wyrazy wspóczucia :-:)-:)-(....napewno ci ciężko,ale nie poddawaj się!:zawstydzona/y:
Anetko biedni ci twoi chłopcy!:-(Mam nadzieje że bedzie już tylko lepiej...
Aniu może to był proroczy sen?!:szok::cool2:

Dziewczyny proszę sie OFICIALNIE WYPOWIEDZIEĆ NA TEMAT szczepień przeciwko nowej grypie kto szczepi kto nie!Bo sama nie wiem co robić...:eek:
 
reklama
ANETA222 moj mikolaj tez mial goraczke ok 39-40 st zbijalam mu czopkami,wymiotowal straszny kaszel szczekal jak pies ,mial rozwolnienie,katar,i ogolnie siny i blady zero zycia tylko lezal i wolal mamo mamo , nic nie jeadl picie mu na sile wlewalam zeby mial choc lyczek w brzuszku to trwalo ok tygodnia dzis juz ok ,mi tez lekarz powiedzial ze to wirus ale poszlam na drugi dzien jeszcze raz i trafilam na inna pania doktor i od razu dala mu antybiotyk ,moze niepotrzebnie ale dziecko moje juz wygladalo jak trup a po 2 dawkach antybiotyku wstal i zaczal sie bawic wiec chyba dobrze trafila,ale bylismy bardzo uparci zeby nas przyjeli drugi dzien znow moj J troszke jeszcze nawymyslal i dalo rade nas przyjac kolezanka mi mowila ze zawsze trzeba naklamac bo maja problem z przyjeciem.

trzymam kciuki za wasze skarby i za was nam juz mija powoli grypa i oby nie wrociła a było ciezko nawet b.ciezko przechodzialm teraz ja
 
Do góry