beata26
szczęśliwa mamusia :)
ja pierwsze 3 mce miałam masakryczne mdłosci, wiec niewiele jadłam i co 4-5h wiec dostałam zaparc. meczyłam sie do konca 3 mca, pozniej jak przestałam byc senna i mdłosci odeszły to zaczełam spacerki po 2-3 h w szybkim tempie i problem zaparc odszedł w niepamięc:-) ale oczywiscie kazda kobitka jest inna, gdzies na forum juz była o tym mowa i masa dziewczyn pomimo lekarstw i diety miała zaparcia:-( mi pomogło duzo ruchu moze i Wam pomoże czego życzę:-)