reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 530
Ja wiekszosc swojego życia walczyłam z niedowagą. Byłam chuda jak anorektyczna, a jadłam normalnie i wszyscy mnie wysyłali do lekarza, że mam zaburzenia odżywiania, a ja na prawde marzyłam żeby przytyć [emoji853] nic nie pomagało, nawet odzyżywki białkowe. Aż nagle kilka lat temu "przytyłam" w rok z 15 kg (to wyobrazcie sobie jak wygladałam kiedys, 180cm i waga 53kg...) Tak po prostu. Samo z siebie. I staneło. Jakby ktoś mnie z góry wysłuchał [emoji16] mój maż tez zadowolonu bo mowi ze w końcu jest sie do kogo przytulić [emoji4] i wiecie co było najgorsze. Ze ludzie nie powiedza Ci w wprost "ale jestes gruba", ale odwrotnie to bez skrupułów, nie zdajac sobie sprawy że tego człowieka to też mocno zaboli i to jego kompleks.. !Heh ja się swoimi zdjęciami nie chwalę, wy dziewczyny szczupłe, a ja od lat z wagą walczyłam a tu cały czas 90 i 90.... podobno nie widać że aż tyle ważę ale jak patrze na was to zazdroszczę za to pochwalę się że jak do tej pory dla mnie najlepszym środkiem odchudzającym okazała się ciąża 14.06 ważyłam 93.7 a 14.08 90.5 . A dzidzia rośnie, miseczka plus jeden rozmiar. Więc schudłam 3kg w dwa miesiące samej wagi plus to czego nie przytyłam z powodu ciaży a książkowo przy mojej nadwadze powinnam przytyć już ze 4kg. Martwiłam się ale i ginekolog i diabetolog zgodnie powiedziały że to dobrze, a ciał ketonowych jest mało też więc się nie martwię już