reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Halo halo styczen 2019

reklama
Od psychiatry to olewają. Od okulisty to odpada bo mam świetny wzrok. Mam co prawda rotoskolioze odcinka krzyżowo lędźwiowego i piersiowego a to też jest wskazanie ale za słabe. Mam tez torbielamozgu ale niestety aktualnie nie mam aktualnego tomografu a bez tego neurolog powiedział że nie napiszę zalecenia na cesarke. Chociaż myślę że to wazystko w prywatnym szpitalu w którym zamierzam rodzić wystarczy na cesarkę bo tam na cesarkę idą nawet osoby bez wskazań którym się wskazania wymysla :) A patent że skalpelem uważam za bardzo dobro i wykorzystam go tylko jeśli jakimś cudem nie będę mogła rodzić prywatnie. W prywatnym szpitalu przyjmują tylko porody po 34 tyg. a więc z wcześniakiem mogliby mnie pogonic. Ale z drugiej strony takie małe to może jeszcze jakoś można urodzic
Przerażasz mnie! [emoji14][emoji14][emoji14]
 
Dziewczyny może to za wcześnie na taki temat ale ja już zaczynam o tym myśleć, to będzie moje pierwsze dziecko. Część z was ma już dzieci więc może już to robicie bądź rodzina/znajomi. Do rzeczy. Tylko nie myślcie, że zwariowałam;) Chodzi o konta oszczędnościowe dla dzieci, które można założyć już po urodzeniu dziecka i odkładać na to konto powiedzmy 100 zł miesięcznie. Gdy dziecko skończy 18 lat byłoby na tym koncie conajmniej 21600 zł. Można by z tego np opłacać mu studia...co o tym myślicie? Któraś założyła takie konto? Albo ktoś z waszych znajomych? Ja chciałabym po porodzie takie konto założyć, już na studiach to planowałam;))

My odkładamy co miesiąc z 500+ po 100-200, zależy ile jest aktualnie wydatków. Zaczęło się od pieniędzy które dostał na chrzciny, wtedy stwierdziliśmy że fajnie by było na studia czy jakiś inny cel mu odkładać. Dla drugiego planujemy tak samo. Tylko ja składam na zwykłych lokatach, to pewnie trochę mniej się opłaca. Nie wiem jak jest z takimi kontami.
 
Od psychiatry to olewają. Od okulisty to odpada bo mam świetny wzrok. Mam co prawda rotoskolioze odcinka krzyżowo lędźwiowego i piersiowego a to też jest wskazanie ale za słabe. Mam tez torbielamozgu ale niestety aktualnie nie mam aktualnego tomografu a bez tego neurolog powiedział że nie napiszę zalecenia na cesarke. Chociaż myślę że to wazystko w prywatnym szpitalu w którym zamierzam rodzić wystarczy na cesarkę bo tam na cesarkę idą nawet osoby bez wskazań którym się wskazania wymysla :) A patent że skalpelem uważam za bardzo dobro i wykorzystam go tylko jeśli jakimś cudem nie będę mogła rodzić prywatnie. W prywatnym szpitalu przyjmują tylko porody po 34 tyg. a więc z wcześniakiem mogliby mnie pogonic. Ale z drugiej strony takie małe to może jeszcze jakoś można urodzic
Skoro przyjmują po 34 tyg moze maja srednie zaplecze neonatologiczne, więc lepiej sobie wszystko za wczasu przemysl i zorganizuj bo tu nie tylko o Ciebie chodzi, rozumiem negacje porodu sn bo sama miałam podobnie ale to wynikało z przeczucia, jest jeszcze trochę czasu żeby to poukładać sensownie.
 
Witam wszystkie przyszłe styczniowe mamusie. Do tej pory tylko byłam biernym obserwatorem, natomiast postanowiłam do Was dołączyć :) Cieszę się, że jest miejsce gdzie wspólnie można porozmawiać o zmianach, które zaczęły się w naszym życiu. Ja jestem w swojej pierwszej ciąży, termin z USG mam na 21.01.2019. Pierwszy trymestr minął bez meczących dolegliwości, jedynie byłam ciągle śpiąca. Obecnie jestem w 14t +3. Pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona :)
Witamy ,witamy [emoji5][emoji5][emoji5]
 
W moim przypadku jest ważne żeby dziecko urodziło się bez komplikacji ja wszystko przeżyje,morze łez wypłakałam jak nie mogłam zajść to poród wydaje się mi blachostka. Nie dam rady naturalnie to mnie rozetna, nie pierwsza i ostatnia będę. Być może potem przy kolejnym dziecku inaczej na to spojrze ale nie w tej chwili.
 
Dziewczyny może to za wcześnie na taki temat ale ja już zaczynam o tym myśleć, to będzie moje pierwsze dziecko. Część z was ma już dzieci więc może już to robicie bądź rodzina/znajomi. Do rzeczy. Tylko nie myślcie, że zwariowałam;) Chodzi o konta oszczędnościowe dla dzieci, które można założyć już po urodzeniu dziecka i odkładać na to konto powiedzmy 100 zł miesięcznie. Gdy dziecko skończy 18 lat byłoby na tym koncie conajmniej 21600 zł. Można by z tego np opłacać mu studia...co o tym myślicie? Któraś założyła takie konto? Albo ktoś z waszych znajomych? Ja chciałabym po porodzie takie konto założyć, już na studiach to planowałam;))
Z mężem rozmawiałam na ten temat jak tylko zaczęliśmy planować dziecko,napewno takie konto założymy[emoji4]Ja aktualnie mam pod opieką siostrę jest ze mną już 2lata i też z mężem odkładamy jej całe 500+ ma już sporo pieniążków uzbieranych i myślę że po 18-ce te pieniądze jej się przydadzą[emoji5]
 
Zdaje sobie sprawę że pewnie z tego to wynika. Najwyżej przewiozą dziecko do innego szpitala jeśli coś będzie nie tak. Będą sobie musieli jakoś radzić. Wiem że Wy gadacie do brzuchów i jestescie bardzo związane z dziecmi, ale dla mnie wciąż bardziej rozwiniętą jednostką z którą mam blizszą relacje jest mój pies, stąd pewnie moje podejście do tematu. Zresztą jak będzie coś nie tak i będzie potrzebowało opieki neonatologicznej z powodu nie wiem, chociażby wady serca to.akjrat zazwyczaj wówczas i tak poród jest przez CC więc może nie będę musiała decydować się czy ma być lepiej dla mnie czy dla dziecka.
Wiem, wiem pamiętam że masz dość specyficzne podajscie do ciąży i dziecka. Oczywiście zrobisz jak uważasz, ale różnie bywa, lepiej później nie żałować.
 
reklama
Od psychiatry to olewają. Od okulisty to odpada bo mam świetny wzrok. Mam co prawda rotoskolioze odcinka krzyżowo lędźwiowego i piersiowego a to też jest wskazanie ale za słabe. Mam tez torbielamozgu ale niestety aktualnie nie mam aktualnego tomografu a bez tego neurolog powiedział że nie napiszę zalecenia na cesarke. Chociaż myślę że to wazystko w prywatnym szpitalu w którym zamierzam rodzić wystarczy na cesarkę bo tam na cesarkę idą nawet osoby bez wskazań którym się wskazania wymysla :) A patent że skalpelem uważam za bardzo dobro i wykorzystam go tylko jeśli jakimś cudem nie będę mogła rodzić prywatnie. W prywatnym szpitalu przyjmują tylko porody po 34 tyg. a więc z wcześniakiem mogliby mnie pogonic. Ale z drugiej strony takie małe to może jeszcze jakoś można urodzic

Dlaczego od psychiatry olewają? Jest coś takiego jak tokofobia, zaburzenie lękowe które się leczy. Jeśli rzeczywiscie tak się boisz to chyba nie powinno być problemu ze skierowaniem... Możesz oczywiście zdecydować że nie chcesz rodzić i wyjść tak jak piszesz, ale co to da...? Dziecko i tak jakoś musi wyjść i twoja decyzja że "nie rodzisz" nic nie zmieni.
A z podcinaniem żył... nie boisz się że coś się stanie dziecku? Wcześniak to nie tylko mini noworodek, masa problemów z tym się wiąże, przy których ból porodu jest niczym...
 
Do góry