Witamy, zapraszamy[emoji3]Dobra. To i ja wychodzę z krzaków, oczywiście jak mnie przyjmiecie Jestem w 14 tyg. ciąży, termin porodu to ok. 23 styczeń. Mam już córkę 9-cio
letnią. Pochodzę z lubelskiego. Termin kolejnej wizyty to 10.08. Proszę o dopisanie do tabelki. Aktualnie czekam na wyniki testu Pappa, który ma być w piatek. Acha i płci dzidzi jeszcze nie znamy.
reklama
Hahaha dobrze powiedziane [emoji28] wyłazić z krzaków, chociaż i tak ostatnio nam mamuś przybywa
Dziewczyny która pytała o kokon?? Szyję się narazie wstępna wersja 100% bawełna, drugi będzie bawełna+ minky/Velvet
Ja pytalam czekam
Przecież nie mówię że specjalnie urodzę wcześniaka bo nie mam na to zresztą wpływu. Mówię tylko że po 34 tyg sobie zapłacę za cesarkę i nie mam problemu a wcześniej to może będzie mały i też nie będzie. Ja żeby się na tą ciążę zdecydować to już chodziłam do psychiatry bo mąż mnie męczył i właśnie ustaliłam że po prostu urodzę przez CC. Niestety takie zaświadczenie o takofobii to lekarze w szpitalach państwowych ignorując mówiąc że to fanaberia i wszystkie rodziły to i ty urodzisz. Trzeba mieć coś porządnego co powoduje zagrożenie życia w razie powikłań wówczas lekarz rok cesarkę bo obawia się odpowiedzialności cywilnej. Z tego samego powodu nie dostanę skierowania na CC od naurologa, gdyż jeśli lekarz nie ma nowych badań to może zawsze stwierdzić że nie był wstanie stwierdzić że są przeciwskazania do porodu naturalnego. Poród naturalny jak sama nazwa wskazuje jest naturalną konsekwencją ciąży a więc nawet jeśli torbiel w mózgu pęknie podczas porodu naturalnego to żaden lekarz nie będzie za to odpowiadał cywilnoprawnie jeśli nie posiada danych potwierdzających zgodnie z zasadami wiedzy medycznej konieczność cc. Natomiast jeśli w trakcie CC lub po CC pacjentka umrze na skutek zatoru to już lekarza można pociągnąć do odpowiedzialnosci jeśli skierował pacjentkę bez rzeczywistych wskazan. Stąd taka niechec lekarzy i nie należy się im dziwic. a co do podcinania żył to zakładam nawet że nikt z tego nie wyjdzie cało. Trudno. Dziwne że nikt się nie pyta czy nie obawiam się o swoje zdrowie
Nikt nie pyta, bo jeśli zakładasz że nie wyjdziesz z tego cało razem z dzieckiem, to podejrzewam że o swoje zdrowie się nie obawiasz... A jeśli to planujesz na serio, to jestem pewna że dla psychiatry będzie to bardzo poważny powód...
Ale myślę że mimo wszystko z cc na życzenie nie będzie problemu.
Ostatnia edycja:
Asia92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 689
Przecież nie mówię że specjalnie urodzę wcześniaka bo nie mam na to zresztą wpływu. Mówię tylko że po 34 tyg sobie zapłacę za cesarkę i nie mam problemu a wcześniej to może będzie mały i też nie będzie. Ja żeby się na tą ciążę zdecydować to już chodziłam do psychiatry bo mąż mnie męczył i właśnie ustaliłam że po prostu urodzę przez CC. Niestety takie zaświadczenie o takofobii to lekarze w szpitalach państwowych ignorując mówiąc że to fanaberia i wszystkie rodziły to i ty urodzisz. Trzeba mieć coś porządnego co powoduje zagrożenie życia w razie powikłań wówczas lekarz rok cesarkę bo obawia się odpowiedzialności cywilnej. Z tego samego powodu nie dostanę skierowania na CC od naurologa, gdyż jeśli lekarz nie ma nowych badań to może zawsze stwierdzić że nie był wstanie stwierdzić że są przeciwskazania do porodu naturalnego. Poród naturalny jak sama nazwa wskazuje jest naturalną konsekwencją ciąży a więc nawet jeśli torbiel w mózgu pęknie podczas porodu naturalnego to żaden lekarz nie będzie za to odpowiadał cywilnoprawnie jeśli nie posiada danych potwierdzających zgodnie z zasadami wiedzy medycznej konieczność cc. Natomiast jeśli w trakcie CC lub po CC pacjentka umrze na skutek zatoru to już lekarza można pociągnąć do odpowiedzialnosci jeśli skierował pacjentkę bez rzeczywistych wskazan. Stąd taka niechec lekarzy i nie należy się im dziwic. a co do podcinania żył to zakładam nawet że nikt z tego nie wyjdzie cało. Trudno. Dziwne że nikt się nie pyta czy nie obawiam się o swoje zdrowie
A nie prościej zrobić ten tomograf dla neurologa prywatnie nawet i mieć od niego wskazanie na cc? Niż takie skrajne plany lub duże koszty cesarski na życzenie...
MojrAnka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2017
- Postów
- 3 316
Nadal mam nadzieję że 12.000 zł wystarczy. mam tez plan awarykny czyli ostry skalpel. Z podcietymi zylami myślę ze mnie meczyc nie beda Ale jestem z tym pogodzona więc jakoś się tym nie denerwuję. Po prostu kwestia wyboru. Ja zdecydowałam się nie rodzić i tej wersji będę się trzymać. Jak mi powiedzą że to nie koncert zyczen to po prostu wyjde.
No z podciętymi żyłami to myślę, że masz nawet szansę, że pozbawią Cię praw rodzicielskich [emoji106]Ale spoko, każdy ma własny plan na życie. Nawet nie wiem czy życzyć, aby Twój się spełnił...
MojrAnka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2017
- Postów
- 3 316
Dziewczyny może to za wcześnie na taki temat ale ja już zaczynam o tym myśleć, to będzie moje pierwsze dziecko. Część z was ma już dzieci więc może już to robicie bądź rodzina/znajomi. Do rzeczy. Tylko nie myślcie, że zwariowałam Chodzi o konta oszczędnościowe dla dzieci, które można założyć już po urodzeniu dziecka i odkładać na to konto powiedzmy 100 zł miesięcznie. Gdy dziecko skończy 18 lat byłoby na tym koncie conajmniej 21600 zł. Można by z tego np opłacać mu studia...co o tym myślicie? Któraś założyła takie konto? Albo ktoś z waszych znajomych? Ja chciałabym po porodzie takie konto założyć, już na studiach to planowałam)
Moja siostra jest chrzestną mojej starszej córki i założyła jej dokładnie takie konto jak piszesz. I dokładnie 100zł jej wpłaca. Nie wiem czy od samego dnia narodzin, ale na pewno od niemowlaka. Kiedyś jej się przyda albo na studia albo ogólnie na start. Żałuję, że nie postąpiliśmy podobnie z młodszą córką.
marzenka1810
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2017
- Postów
- 1 004
Bardzo wstępnie bo jeszcze jest do poprawki zdjęcie poglądowe.Ja pytalam czekam
Załączniki
Milkchocolate
Fanka BB :)
To jest fajna sprawa. Przez tyle lat to się fajna sumka uzbiera! Ja myślę właśnie żeby dzieciom założyć takie konta i 500plus przelewać, teraz się nie łapiemy ale jak będzie nas 4 to już tak. To zawsze jaki start jest i ułatwienie .. tylko jeszcze trzeba zadbać o to żeby nagle z dostepem do konta nie wylecieli z szaleństwem i balowali [emoji16]Moja siostra jest chrzestną mojej starszej córki i założyła jej dokładnie takie konto jak piszesz. I dokładnie 100zł jej wpłaca. Nie wiem czy od samego dnia narodzin, ale na pewno od niemowlaka. Kiedyś jej się przyda albo na studia albo ogólnie na start. Żałuję, że nie postąpiliśmy podobnie z młodszą córką.
reklama
reqiem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2017
- Postów
- 28 532
Te konto to serio super sprawa, nawet wpłacać tam kase co babcia, dziadek dają na urodziny/święta. Na studia czy do mieszkania sobie dołoży. Gdyby mi tak rodzice założyli takie konto, na pewni byłabym im wdzieczna. Moze 18stka to nie jest dobry czas, bo człowiek jest głupiutki jeszcze. Chociaz kto wie, moze majac fundusze wybrałabym wtedy studia gdzies za granica albo fajny kurs. Ja np po liceum to totalnie nie wiedziałam co chce robić w życiu. Wybrałam jakies głupie studia po ktorych mam jedynie wykształcenie wyższe. Jeszcze zaocznie to tez wydałam kupe kasy na nie. Ale poźniej jakbym miała na wkład własny do mieszkania to by było super.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 726
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
U
Podziel się: