reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Ciup, byłam w aptece (300m) i czuje jakbym przebiegła maraton, a do tego śniadanie chyba nie chce zostać w moim żołądku. A ponoć zaczyna sie powoli złoty okres ciąży. U mnie chyba się zamieniły ze sobą te okresy miejscami [emoji14] i mnie kłuje i ciągnie w podbrzuszu od wczoraj. To nornalne prawda ?
 
reklama
Ciup, byłam w aptece (300m) i czuje jakbym przebiegła maraton, a do tego śniadanie chyba nie chce zostać w moim żołądku. A ponoć zaczyna sie powoli złoty okres ciąży. U mnie chyba się zamieniły ze sobą te okresy miejscami [emoji14] i mnie kłuje i ciągnie w podbrzuszu od wczoraj. To nornalne prawda ?
Normalne, też tak mam. Czasami mam wrażenie że pestka tak się rozpycha w swoim domu jakby ktoś naciągał mi wszystko w każdą stronę[emoji6] jak pościel kiedyś
 
Ciup, byłam w aptece (300m) i czuje jakbym przebiegła maraton, a do tego śniadanie chyba nie chce zostać w moim żołądku. A ponoć zaczyna sie powoli złoty okres ciąży. U mnie chyba się zamieniły ze sobą te okresy miejscami [emoji14] i mnie kłuje i ciągnie w podbrzuszu od wczoraj. To nornalne prawda ?

Ciup, byłam w aptece (300m) i czuje jakbym przebiegła maraton, a do tego śniadanie chyba nie chce zostać w moim żołądku. A ponoć zaczyna sie powoli złoty okres ciąży. U mnie chyba się zamieniły ze sobą te okresy miejscami [emoji14] i mnie kłuje i ciągnie w podbrzuszu od wczoraj. To nornalne prawda ?
Mi lekarz powiedzial, ze nienormalne jest jakby pojawily sie silne bole brzucha + obfite krwawienie. Wtedy do szpitala. Wszystko inne cierpliwie znosic. Tego sie trzymam bo inaczej co kilka dni gnalabym na izbe przyjec ;)
 
Dziewczyny a ja was podczytuje na bieżąco na urlopie :-) i pisaliście o tym częstym lataniu do łazienki, wcześniej tego nie miałam, nad morskie oko się wybrałam i nie czułam potrzeby. Teraz jak już was poczytałam to nie mogę przez Krupówki przejść bez pójścia do WC [emoji23]
 
Dziewczyny a ja was podczytuje na bieżąco na urlopie :-) i pisaliście o tym częstym lataniu do łazienki, wcześniej tego nie miałam, nad morskie oko się wybrałam i nie czułam potrzeby. Teraz jak już was poczytałam to nie mogę przez Krupówki przejść bez pójścia do WC [emoji23]
Na Morskie Oko poszłaś? Podziwiam, nie wiem czy bym była w stanie na dzień dzisiejszy te 18km zrobić. Chociaż marzy mi się właśnie gdzieś wyjechać na kilka dni. Polańczyk tak mi chodzi po głowie.
 
A my jak we wtorek na wizycie bedzie wszystko ok to jedziemy za tydzień na weekend do naszej ukochanej Wisły [emoji4] juz sie nie moge doczekać, najpierw wtorku, a potem soboty [emoji4][emoji4]
 
Na Morskie Oko poszłaś? Podziwiam, nie wiem czy bym była w stanie na dzień dzisiejszy te 18km zrobić. Chociaż marzy mi się właśnie gdzieś wyjechać na kilka dni. Polańczyk tak mi chodzi po głowie.
Poszłam [emoji51] ale już następnego dnia zaliczaliśmy termy bo zakwasy straszne. Mi się marzy wrócić już do domu, chciałabym zjeść coś co sama zrobię, a nie w tych bacówkach [emoji12]
 
Super! Rower bardzo wskazany! Nie ma co leżeć. Chociaż jak ktoś do tej pory nie ćwiczył to nie ma też co cwiczyc. Ja ćwiczę codziennie, zazwyczaj chodzę na basen ale rower też. Dzisiaj nie bo odmalowałam dwa pokoje i ręce mi opadają. Najgorsze to zabezpieczanie taśmą. Trochę teraz czuję że brzuch mnie ciągnie ale jak się wyginałam 10 godzin to nie dziwne :)
 
reklama
Uff miałam dziś ciężki dzień . Może dla niektórych to dziwne ,ale dziś dopiero powiedzialam swojej mamie .. Właśnie dlatego ,że wiedziałam jak zareaguje i chciałam mieć jak najdłużej spokój..No więc nasłuchałam się najpierw o tym ,ze muszę być bogata skoro zdecydowała się na trzecie dziecko , że zmarnowałam własnie sobie życie i swoim dzieciom ,którym powinnam teraz poświęcić czas bo dorastają ,a nie bawić się w pieluchy ..że na pewno nie dam rady tego pogodzić ..że zabieram dzieciom przyszłosc ..No i tyle ,nawet nie spytala się jak się czuje i który to miesiąc . Także było jak się spodziewałam . Mój młodszy syn jej powiedzial- jak się nie podoba babci to trudno i że małe dziecko nie powinno być powodem do złości . Musiałam się wyżalić [emoji58]
 
Do góry