Uff miałam dziś ciężki dzień . Może dla niektórych to dziwne ,ale dziś dopiero powiedzialam swojej mamie .. Właśnie dlatego ,że wiedziałam jak zareaguje i chciałam mieć jak najdłużej spokój..No więc nasłuchałam się najpierw o tym ,ze muszę być bogata skoro zdecydowała się na trzecie dziecko , że zmarnowałam własnie sobie życie i swoim dzieciom ,którym powinnam teraz poświęcić czas bo dorastają ,a nie bawić się w pieluchy ..że na pewno nie dam rady tego pogodzić ..że zabieram dzieciom przyszłosc ..No i tyle ,nawet nie spytala się jak się czuje i który to miesiąc . Także było jak się spodziewałam . Mój młodszy syn jej powiedzial- jak się nie podoba babci to trudno i że małe dziecko nie powinno być powodem do złości . Musiałam się wyżalić [emoji58]