reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

hej dziewczyny :) jestem w 12 tygodniu ciąży i chciałam Was zapytać czy też macie takie straszne wzdęcia , A jeśli tak to jak sobie z nimi radzicie ? to moja druga ciąża i pamiętam w poprzedniej ciąży wzdęcia i zaparcia męczyły mnie pod koniec, A w tej ciąży już od samego początku...
 
reklama
hej dziewczyny :) jestem w 12 tygodniu ciąży i chciałam Was zapytać czy też macie takie straszne wzdęcia , A jeśli tak to jak sobie z nimi radzicie ? to moja druga ciąża i pamiętam w poprzedniej ciąży wzdęcia i zaparcia męczyły mnie pod koniec, A w tej ciąży już od samego początku...
Ja miewam.. i do tego zaparcia. W ogole sobie nie radzę[emoji3]
 
Wzdęcia i rozwolnienie to w zasadzie jedyna moja dolegliwość ciążowa. Aktualnie jestem w 13 tyg i nie miałam ani razu mdłości ani w zasadzie żadnych innycj dolegliwości, no może takie czasem spadku energii. Na dolegliwości żołądkowe niestety jedyne co wymyśliłam to ograniczenie mięsa i tłuszczu do minimum. Poza tym trzeba jeść małe porcje żeby organizm że spowolniona perystaltyką jelit jakoś dał radę. Dla mnie to dramatem są rodzinne imprezy z siedzeniem za stołem kilka godzin, nie da się potem zyc. Poza tym dobrze działa ruch, najlepiej na powietrzu (to nikomu nie będzie przeszkadzać jak się organizm naturalnie wzdęć pozbywa;). Wydaje mi się że nie można nic z tym farmakologicznie zrobić.
 
1529852515353-1138925283.jpg

Taki obiad. Ser biały prosto z papierka. Trzeci posilek dzis po serze z rana i kisielu.
 

Załączniki

  • 1529852515353-1138925283.jpg
    1529852515353-1138925283.jpg
    978,6 KB · Wyświetleń: 356
Kurczę u nas plaga szpitalna trwa [emoji853] najpier mój tato, później mąż. A dzisiaj mój brat trafił z zawałem [emoji853] właśnie ma operacje na bajpasy.
 
Zobacz załącznik 870573
Taki obiad. Ser biały prosto z papierka. Trzeci posilek dzis po serze z rana i kisielu.
Ja to mam tak że jak nie dopuszczam do głodu to mdłości nie czuje ale nie mogę tak bo apetytu nie mam. A wymioty po śniadaniu i potem już mogę jeść. Czasem po południu zwymiotuje. Dziś mnie okropnie głowa boli ciśnienie 112/70 puls 90.kawe wypiłam i sikam jak opetana
 
reklama
Do góry