reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Ojej współczuję:/ który dzień już tak? mi jako pierwsza przyjęła się sucha bułka jak tak wymiotowałam...
Wiesz, już nawet nie liczę,bo każdy dzień tak samo wyglada. Kilka dni juz na pewno. Najpierw zaczęło się odpojedynczych wymiotow, a potem już na całego. Jutro wizyta i będę się dopominac o tabletki, zapytam tez o te o ktorych mowilas.
@reqiem dużo zdrowia dla brata. Miał problemy wcześniej? W jakim jest wieku? Musi być dobrze, ściskam mocno.
 
reklama
Ja to mam tak że jak nie dopuszczam do głodu to mdłości nie czuje ale nie mogę tak bo apetytu nie mam. A wymioty po śniadaniu i potem już mogę jeść. Czasem po południu zwymiotuje. Dziś mnie okropnie głowa boli ciśnienie 112/70 puls 90.kawe wypiłam i sikam jak opetana

A jakie masz z reguły ciśnienie? Ja jestem niskocisnieniowcem i przy takim to często mnie już głowa boli.
 
Wow, współczuję...faktycznie szpital Was prześladuje. Zdrowia dla brata
Dziekuje. Na szczescie jest w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu wiecie ten który Religa stworzył. Byłam tam dzisiaj z Bratową i na prawdę szpital budzi zaufanie. Od razu miał korongrafię, wszystkie ekg, rtg itp i decyzja, że operacja. 5h taka trwa. A to w ogole przyszły chrzesty naszego Bibka [emoji4] 35lat i zawał co za masakra.
 
Dziekuje. Na szczescie jest w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu wiecie ten który Religa stworzył. Byłam tam dzisiaj z Bratową i na prawdę szpital budzi zaufanie. Od razu miał korongrafię, wszystkie ekg, rtg itp i decyzja, że operacja. 5h taka trwa. A to w ogole przyszły chrzesty naszego Bibka [emoji4] 35lat i zawał co za masakra.
O rany...strasznie szybko ten zawał...leczył się na coś wcześniej?
 
Dziekuje. Na szczescie jest w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu wiecie ten który Religa stworzył. Byłam tam dzisiaj z Bratową i na prawdę szpital budzi zaufanie. Od razu miał korongrafię, wszystkie ekg, rtg itp i decyzja, że operacja. 5h taka trwa. A to w ogole przyszły chrzesty naszego Bibka [emoji4] 35lat i zawał co za masakra.
Jest w dobrych rękach, wszystko musi być dobrze :)
 
35lat kilka dni temu skończył. "Najśmieszniejsze" jest to on sie leczy od kilku lat bo ma nawracające omdlenia i bóle pleców i wszyscy czepili sie tego kregosłupa, a nawet lezał w szpitalu w zeszłym roku na kardiologii żeby wykluczyć serce i nic nie znaleźli tylko wbijali w głowę jedno, a serce "jak dzwon" . I wysyłali od ortopedy poprzez neuroliga, rehabilitantów po gastrologa. A to, że ta tętnica się zawęziła co doprowadziła do zawału nie jest zapchana od wczoraj tylko musiało się to lata rozwijać. I taka u nas służba zdrowia.
 
Witajcie. Nie odzywalam sie kilka dni, mialam duzo przygotowan do imprezy, troche zajęć i tydzien zlecial. A dzisiaj świętujemy tylko z mezem, nasza 1 rocznica slubu [emoji173] mam coraz wiekszy stres przed wizyta we wtorek...
@reqiem przykro mi, duzo zdrowia dla calej Twojej rodziny! Ty się nie powinnas teraz stresowac.
 
35lat kilka dni temu skończył. "Najśmieszniejsze" jest to on sie leczy od kilku lat bo ma nawracające omdlenia i bóle pleców i wszyscy czepili sie tego kregosłupa, a nawet lezał w szpitalu w zeszłym roku na kardiologii żeby wykluczyć serce i nic nie znaleźli tylko wbijali w głowę jedno, a serce "jak dzwon" . I wysyłali od ortopedy poprzez neuroliga, rehabilitantów po gastrologa. A to, że ta tętnica się zawęziła co doprowadziła do zawału nie jest zapchana od wczoraj tylko musiało się to lata rozwijać. I taka u nas służba zdrowia.
Trzymam kciuki za brata. Kurcze, młody facet i już po zawale. Dobrze ze teraz trafił w dobre ręce bo tak jak piszesz służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Ale teraz już na pewno wszystko będzie dobrze. Może limit pecha rodzinnego już wykorzystaliscie i teraz same dobre rzeczy będą się dziać [emoji4]
 
Trzymam kciuki za brata. Kurcze, młody facet i już po zawale. Dobrze ze teraz trafił w dobre ręce bo tak jak piszesz służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Ale teraz już na pewno wszystko będzie dobrze. Może limit pecha rodzinnego już wykorzystaliscie i teraz same dobre rzeczy będą się dziać [emoji4]
Oby! Dziekuje za miłe słowa [emoji4] staram sie być spokojna, ale jak pomysle, że leży właśnie otwarty na stole i grzebią mu w serduchu to słabo mi się robi. Nie zazdroszcze mojej Bratowej bo trójka dzieci w tym jedno roczne, ona do pracy jutro i też się biedna bardzo stresuje tym wszystkim.
 
reklama
@Inka91 strasznie Ci współczuję tego rzygania. Nie wiem jak ja bym zniosla taki hardcore. Ale pamiętaj że wszystko z czasem mija. Próbowałaś zjeść banana? Ponoć często też się przyjmuje i nie drażni żołądka.

Co do bólu brzucha to mi też się często zdarza takie kłucie w dole brzucha w roznych miejscach. I takie ciągnięcie. Nie może np leżeć na boku z ręką pod głową ani się wyciągnąć rano bo mam wrażenie jak by mi mięśnie miały pęknąć. To samo jak się zapomnę i jakiś gwałtowny ruch ręką do góry zrobię. Ale odbieram to jako dobry znak, mam nadzieję [emoji6]

A mój gin dzisiaj wysłał mi SMS że jedzie na konferencję do Aten i musimy odwołać wtorkowy wizytę [emoji20] mam dzwonić w następny poniedziałek. Dobrze ze robie prenatalne po niedzieli bo już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć czy maluszek jest cały i zdrowy [emoji5]
 
Do góry