reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

reklama
No dobra , ale ja nie chcę ich karty itp,nie potrzebuje tego , chce tylko te wyniki..Może po prostu pójdę do rejestracji i prosto z mostu powiem że chciałabym odebrać swoje wyniki badań - ciekawe co zrobią [emoji848]
Moim zdaniem powinni wydać. Tez ostatnio miałam cytologie robiona na nfz i w miedzyczasie szłam do prywatnego na wizyte, poszłam do przychodni i nornalnie mi wydała jednen egzemplarz i to bez wcześniejszej wizyty u lekarza.
 
No dobra , ale ja nie chcę ich karty itp,nie potrzebuje tego , chce tylko te wyniki..Może po prostu pójdę do rejestracji i prosto z mostu powiem że chciałabym odebrać swoje wyniki badań - ciekawe co zrobią [emoji848]
Idź kochana i tak zrób.
Szczerze?Ja już nie mam litości ani dla NFZ-tu ani dla nikogo (chodzi o lekarzy i ich podejście do pacjenta).Choroba córki nauczyła mnie walczyć i walczę tylko sił coraz mniej ....
 
Moim zdaniem powinni wydać. Tez ostatnio miałam cytologie robiona na nfz i w miedzyczasie szłam do prywatnego na wizyte, poszłam do przychodni i nornalnie mi wydała jednen egzemplarz i to bez wcześniejszej wizyty u lekarza.
Ja też mam na NFZ z października cyto wynik bez problemu wydany ,ale z innej przychodni . A tu w ogóle jest tak ,że nawet jest wielka karta na drzwiach od laboratorium,że wyniki badań dostępne tylko na wizycie lekarskiej . Myślałam że skoro dostępne ,to wydadzą..no to się pomyliłam.
 
Idź kochana i tak zrób.
Szczerze?Ja już nie mam litości ani dla NFZ-tu ani dla nikogo (chodzi o lekarzy i ich podejście do pacjenta).Choroba córki nauczyła mnie walczyć i walczę tylko sił coraz mniej ....
Ja też mam mnóstwo za sobą tego typu przejść niestety [emoji52] przez kilkanaście lat być mamą , przetoczylam się przez wiele placówek , szpitali itd.
 
Witaj, opowiedz coś o sobie [emoji4]
Mam 23 lata to moja pierwsza ciąża jestem strasznie szczęśliwa staraliśmy się o dzdzie prawie 2 lata już zastanawialiśmy się nad badaniami a tu taka niespodzianka i to w moje urodziny zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreseczki najlepszy prezent. Trochę się obawiam ponieważ zostałam sama rok temu umarła mi mama a niespełna pół roku po niej najbliższa siostra nie wiem jak sobie dam radę ale mam nadzieję że będą pomagać mi z góry.
 
Mam 23 lata to moja pierwsza ciąża jestem strasznie szczęśliwa staraliśmy się o dzdzie prawie 2 lata już zastanawialiśmy się nad badaniami a tu taka niespodzianka i to w moje urodziny zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreseczki najlepszy prezent. Trochę się obawiam ponieważ zostałam sama rok temu umarła mi mama a niespełna pół roku po niej najbliższa siostra nie wiem jak sobie dam radę ale mam nadzieję że będą pomagać mi z góry.
To gratulacje, byłaś juz na wizycie? Słyszeliście serduszko? [emoji4]
I skad jesteś?
Przykro mi z powodu utraty najbliższych, na pewno będą wspierać Cie z góry 8 świetnie dasz sobie rade [emoji4]
 
reklama
No to ja mam z przed 16 lat, ale w zeszłym roku jak byłam z poronieniem w szpitalu to mi uznali. A teraz polozna powiedziala że to już jest tak stare że nie przejdzie i dali mi zlecenie na nową..więc nie wiem
Być może i u mnie tak będzie, że nie uznają. Ja i tak.mam trafić do szpitala na jakieś 2-3 tygodnie przed planowanym terminem porodu to najwyżej mi tam zarobią
 
Do góry