Margot86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2018
- Postów
- 12 544
Pieluszki z pepco. Akurat było dużo nowych wzorówOoo, gdzie kupiłaś pieluszki w arbuzy? Boskie są![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pieluszki z pepco. Akurat było dużo nowych wzorówOoo, gdzie kupiłaś pieluszki w arbuzy? Boskie są![]()
Wczoraj mówie do męża żeby zobaczył laktatory elenktyczne używane, a on, że chora jestem i żadnego używanego laktatora nie będziemy kupowaćDla mnie szkoda kasy na ręczny... Ja kupiłam za niecałe 200zl ,nie pamiętam firmy, muszę sprawdzić i byłam mega ale to mega zadowolona!!
Jeśli chodzoi o lakyator to właśnie jedną z tych rzeczy, których ja bym nie kupowała używanych ale to moje zboczenie jest;D
Ja w pierwszej ciąży nie miałam pewności czy laktator się przyda, więc kupiłam dopiero po porodzie kiedy wiedziałam że jest mi potrzebny !Ja też jeszcze nic nie kupuje, ale ja też sporo mam, więc u mnie zakupy bez względu na płeć będą bardzo małe. Wózek muszę kupić ale to zamierzam w grudniu jak nie w styczniu kupić![]()
Dzięki! To już wiem gdzie jutro idę na łowyPieluszki z pepco. Akurat było dużo nowych wzorów![]()
Nooo ja się zgadzam z twoim mężem, laktator to coś, co muszę mieć nowe. Te nowe nakładki mnie nie przekonująWczoraj mówie do męża żeby zobaczył laktatory elenktyczne używane, a on, że chora jestem i żadnego używanego laktatora nie będziemy kupować [emoji14] Mowie, że można dokupić nakładki, ale niee, powiedział, że kupujemy nowy. Jak zobaczy ile rzeczy jest do kupienia to może zmieni zdanie [emoji14]
Ale w sumie też wolałabym nowy, ale chyba poczekam faktycznie do porodu i odłoże pieniążki, upatrzę jakiś i wtedy mi mąż kupi jak będzie potrzebny
Requiem, może po prostu zrób oddzielny temat Lista styczniówek w zamkniętym dziale i w pierwszym poście wklej nasze dane i tyle. A te tabelki googlowskie olaćEj dziewczyny ja się zaraz popłacze... Wchodze na tabelke, a tam WSZYSTKO znikneło! Dosłownie wszytsko!!!! Jak to jest mozliwe?((( Przecież to jest jakaś masakra, tyle tygodni mojej pracy ;((((
Dobra udało sie to odzyskac. Jak masz ochote i czas albo ktoś to niech tak zrobią, ja nie mam już mocy żeby "bawić" sie z kolejną tabelką [emoji853]Requiem, może po prostu zrób oddzielny temat Lista styczniówek w zamkniętym dziale i w pierwszym poście wklej nasze dane i tyle. A te tabelki googlowskie olać![]()
Norma haha, w ogóle stwierdziłam, że muszę się zaprzyjaźnić z jakąś babeczką ginekoloszką co ma swój gabinet i w drugiej ciąży będę do niej często wpadać na kawkęSuper, ze wszystko dobrzeja to bym mogla chodzic na wizyty co trzy dni,a te cztery tygodnie to dla mnie koszmar, moj dr na urlopie to oczywiscie poszlam na podgladanie do kogos innego. Dobrze,ze nie wpisuja.nic.do karty,bo bym wyszla na stuknieta
![]()
To bylby dobry pomysl, najlepiej jakby miala jeszcze w domu male usg![]()
Ewentualnie za niskim[emoji6] 90/60 mniej więcej. Jedyna pociecha że na ból głowy pomaga kawa[emoji6]Hejkciuki za wizyty
ciekawe jakie dziś będą niespodzianki. Wyobraźcie sobie, wczoraj wieczorem pomyślałam, że zmierze sobie ciśnienie bo na wizycie w dzień miałam takie podwyższone . Mierze tak ok godz. 22 a tu 150/90. A ja sama w domu i w panikę. Potem jakoś zasnelam. Teraz boję się mierzyć bo jak będzie duże to się przestrasze i jeszcze bardziej podkrece . Ma któraś z Was problemy z ciśnieniem?