reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Halo halo styczen 2019

Moja siostra ma prawie 37lat, mój niby szwafier prawie 50 i maja dwojke dzieci (on już czwarte..) i ostatnio mowia, ze moga nam POŻYCZYĆ wozek itp [emoji50] takze wiesz nigdy nic nic wiadomo jak to w życiu sie potoczy, lepiej sie ubezpieczyc, ze pozyczasz niż oddajesz [emoji23][emoji23]

Śmiej się, mój mąż 46 w tym roku skończy i też zostanie tatą [emoji1]z tym że u nas to już na pewno ostatnie, nie dlatego że byśmy nie chcieli, tylko ze względu na wiek właśnie. Najzwyklej w świecie bałabym się, źe zabraknie mi energii gdybym była starsza.
 
reklama
Ja na odwrót dla dziewczynki wszystko a dla chopca bardzo mało. Może jakaś wymianka??[emoji5]

O! I to jest genialny pomysł. Ja też mam jakieś typowo chłopięce, po siostrzeńcu, więc jeśli któraś chce, mogę wysłać. Nic za to nie chcę oczywiście. Także jak coś, to dawać znać, póki nie oddałam.
 
Śmiej się, mój mąż 46 w tym roku skończy i też zostanie tatą [emoji1]z tym że u nas to już na pewno ostatnie, nie dlatego że byśmy nie chcieli, tylko ze względu na wiek właśnie. Najzwyklej w świecie bałabym się, źe zabraknie mi energii gdybym była starsza.
Dokładnie, mój M 40 ja 39 i 3lata temu łóżeczko też POZYCZYLAM dla dziecka kuzyna. Już wtedy myśleliśmy o kolejnym. Mam nadzieję że wróci. U mnie tez ta ciąża to ciąża ostatnia bo się już za stara robię[emoji6]
 
Hehe, ja 34 lata skończę w tym roku i już byłam pewna że wszystko za mną , jeszcze po rozwodzie, duże dzieci już ..patrzyłam tylko jak koleżanki się rozmnażają Tez mi zal tych rzeczy. .no ale z drugiej strony ja się uczyłam też długo żeby nic nie magazynować ,bo zawsze było mi szkoda i przez to kupa zawalonego nie potrzebnie miejsca ,teraz aktualnie też robię powoli czystki żeby miejsce na rzeczy dzidzi były
 
Stelka38, patrzyłam w naszej tabeli i Ty chyba płci nie znasz jeszcze prawda? Chyba że coś się zmieniło a mi umknęło? Jeśli będziesz miała chłopca, a masz trudną sytuację, to ja Ci chętnie te typowo chłopaczyńskie wyślę [emoji6] Mało tego, mam dwa łóżeczka i dwie wanienki ze stojakami, wiadomo, że z dwóch nie będę korzystać, więc też się chętnie pozbędę [emoji2]
 
Śmiej się, mój mąż 46 w tym roku skończy i też zostanie tatą [emoji1]z tym że u nas to już na pewno ostatnie, nie dlatego że byśmy nie chcieli, tylko ze względu na wiek właśnie. Najzwyklej w świecie bałabym się, źe zabraknie mi energii gdybym była starsza.
No właśnie i podejmujecie przemyślaną decyzje, a ten 50 lat i myśli o piątym dziecku, a w sumie szóstym bo jeszcze ma jedno do którego się oficialnie nie przyznaje, tylko przy wodzie święconej wypłyneło kiedyś [emoji14]
 
Hehe, ja 34 lata skończę w tym roku i już byłam pewna że wszystko za mną , jeszcze po rozwodzie, duże dzieci już ..patrzyłam tylko jak koleżanki się rozmnażają Tez mi zal tych rzeczy. .no ale z drugiej strony ja się uczyłam też długo żeby nic nie magazynować ,bo zawsze było mi szkoda i przez to kupa zawalonego nie potrzebnie miejsca ,teraz aktualnie też robię powoli czystki żeby miejsce na rzeczy dzidzi były

Ja się przeprowadzałam 5 razy, nie licząc domu rodzinnego, i za każdym razem selekcja gratów i szmat była. Ile człowiek tego zbiera przez całe życie... a ciagle mu czegoś brakuje. Na szczęście rzeczy dziecięcych nie oddałam. Wszystkie neutralne i niebieskie poszły dla siostrzeńca. Cześć wróciła, ale tez siostra podrzuciła mi kiedyś jakieś swoje, po synku i tak mam nadprogram [emoji6]
Fakt, że przez ostatnie 14 lat mieszkamy w domu, juz nasz drugi, więc i problemu z przechowywaniem nie mamy, bo mamy fajną dużą piwnicę.
 
Hehe, ja 34 lata skończę w tym roku i już byłam pewna że wszystko za mną , jeszcze po rozwodzie, duże dzieci już ..patrzyłam tylko jak koleżanki się rozmnażają Tez mi zal tych rzeczy. .no ale z drugiej strony ja się uczyłam też długo żeby nic nie magazynować ,bo zawsze było mi szkoda i przez to kupa zawalonego nie potrzebnie miejsca ,teraz aktualnie też robię powoli czystki żeby miejsce na rzeczy dzidzi były
Mieliśmy się starać po 2 latach żeby dużej różnicy nie było ale stan mojej mamy się pogorszyła i niestety wymagala całodobowej opieki bo leżała po kolejnym udarze. Tak minęły kolejne 2 lata,.później zmarła to też potrzebowałam trochę czasu na poukładanie sobie wszystkiego, później poronilam i tak minęło kilka lat a ja mam ubranka po chlopcach. Czystki będę robić we wrześniu jak już upałów nie będzie.
 
No pewnie, że bez gazetow da sie obejsc [emoji4] ja tak na razie sie rozgladam, pytam co fajne bo czasami na olx idzie w okolicy super okazje trafic. Ludzie za grosze sprzedaje te nianie, czy szumisie. W ogole moj maz twierdzi, ze sam zrobi szumisia, mam znalezc odpowiednia maskotke i on to ogarnie, haha zobaczymy [emoji16] jedynie chce nowy wozek, ale to tylko dlatego, ze planujemy kolejne dziecko pozniej i mam gdzie przechowywac go w razie czego, ale tak to uwazam, ze dla takich malych dzieci to nie warto robic zupelnie nowej wyprawki, szkoda kasy, jak patrze na tw ceny w hm czy tych cocodrilo to rece opadaja, za sukienczke 100zl dla dziecka ktore kilka razy w niej wyjdzie.
 
reklama
Hejka !
Ale się rozpisałyście[emoji2]
Stelka nie zamartwiaj się ,dasz radę ...tak jak dziewczyny piszą dużo rzeczy można kupić okazyjnie jak np .laktator ,niania jest zbędna ja mam duży dom i niewiem czy kupię [emoji6]Moja siostra też miała ciężko ,nie wszystko miała kupione dla dziecka,większość rzeczy używane i wychowała córkę ,nie masz co się martwić ,najważniejsze że twoje dziecko będzie kochane [emoji8]

Jeżeli chodzi o mnie to staram się wychaczać jakieś fajne wyprzedaże ,ubranka faktycznie są drogie i nie warto dawać takich cen zwłaszcza że dziecko może założyć to tylko kilka razy [emoji5]
Szumiś to droga sprawa ,mimo że stać mnie żeby kupić to się zastanawiam, oczywiście że chciałabym dla mojego dziecka wszystko ale muszę włączyć też zdrowy rozsądek [emoji5]
 
Do góry