reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Halo halo styczen 2019

Dziewczyny,a przed ciążą też miałyście problem z tarczyca ? Bo ja mam Hashimoto wykryte 2 lata temu, miałam niedoczynność i czułam się fatalnie , normalnie jestem na euthyrox 50 ale w ciąży od razu kazali mi zwiększyć do 75 i od początku mam bardzo dobre wyniki o dziwo .

Z tego co mnie kiedyś badali to miałam wszystko ok. Dopiero w ciąży się okazało że problemy mam z tsh.
 
reklama
A ja w zasadzie nagle zachorowałam , w poprzednich ciążach żadnych problemów z tarczyca, jeszcze jakieś 3-4 lata temu miałam książkowe badania ,a tu nagle 2 lata temu tragiczne samopoczucie,jakieś dziwne skoki ciśnienia,okropne bóle głowy no i nagle tycie gdzie zawsze bylam typem osoby ktorej ten problem nie dotyczył ,a tu bach plus 10 kg i tak od lekarza do lekarza i wyszła niedoczynność [emoji848]
 
Patrzie! Już się synchronizuje z siostrą (lub bratem) [emoji16]
IMAG5669.jpg
 

Załączniki

  • IMAG5669.jpg
    IMAG5669.jpg
    88,6 KB · Wyświetleń: 296
Oj ciężkie te ostatnie dni z wiatrakiem siedzę [emoji26][emoji26]
właśnie wrocilam z polowkowego 18tc, Kruszynek już 256g waży [emoji4] śliczny rośnie jak na drożdżach, na USG mówił że wszystko w normie, powoli zaczynam już się cieszyć [emoji16][emoji16] nawet może coś już mu kupię wkoncu [emoji6][emoji6]
(A i apropo mojej weekendowej przygody z upadkiem... naszczescie nic nie zaszkodziło, wszystko jest ok ufff) [emoji16]
 
Ja też mam problemy z tarczycą od kiedy jestem w ciąży... Z jakieś 2 lata temu byłam u endokrynologa, miałam robione usg tarczycy i oznaczane hormony i wszystko wyszło w normie. No a teraz co wizytę miałam coraz wyższy poziom TSH, lekarka włączyła mi Euthyrox 25 mg raz dziennie- minimalna dawka ale poziom hormonu się obniżył. Jeszcze mam zlecone do kolejnej wizyty zbadanie ft3 i ft4 plus przeciwciała. Zobaczymy co wyjdzie... Moja przyjaciółka w pierwszej ciąży zaczęła mieć problemy z TSH, no i niestety już cały czas skazana jest na branie leków...
 
Oj ciężkie te ostatnie dni z wiatrakiem siedzę [emoji26][emoji26]
właśnie wrocilam z polowkowego 18tc, Kruszynek już 256g waży [emoji4] śliczny rośnie jak na drożdżach, na USG mówił że wszystko w normie, powoli zaczynam już się cieszyć [emoji16][emoji16] nawet może coś już mu kupię wkoncu [emoji6][emoji6]
(A i apropo mojej weekendowej przygody z upadkiem... naszczescie nic nie zaszkodziło, wszystko jest ok ufff) [emoji16]
Super że wszystko dobrze [emoji3][emoji3][emoji3]

Upały mnie wykańcza, wiatrak chodzi a ja i tak nie mam siły.
 
reklama
Oj ciężkie te ostatnie dni z wiatrakiem siedzę [emoji26][emoji26]
właśnie wrocilam z polowkowego 18tc, Kruszynek już 256g waży [emoji4] śliczny rośnie jak na drożdżach, na USG mówił że wszystko w normie, powoli zaczynam już się cieszyć [emoji16][emoji16] nawet może coś już mu kupię wkoncu [emoji6][emoji6]
(A i apropo mojej weekendowej przygody z upadkiem... naszczescie nic nie zaszkodziło, wszystko jest ok ufff) [emoji16]

U mnie wiatrak już też aż czerwony bo nie wyrabia :D

super, że z dzidziusiem wszystko w porządku :)
 
Do góry