reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Dziewczyny jak to dobrze, że wszystko razem przechodzimy hehe ja też się boję porodu ale weszło to i wyjść musi :) no ja bym też chyba wolała ta lewatywe ale to mówię teraz bo późnej to nic nie wiadomo
 
reklama
Zawsze jest strach przed , ja zawsze po każdym porodzie mówiłam też że nigdy więcej ,że podwiąze sobie jajniki.i takie tam ...i co ? [emoji23] To wszystko się zapomina ,tak nas natura urządziła.
 
Co do kupy to się zgadzam, nie ma co się stresować bo nawet jak się zrobi to tego nie czujesz, a położna przecież jej nie pokazuje ;)

Ja też nie jem obiadów, robię sobie koktajle, jem arbuza, ogólnie owoce, lody ;) albo lekkie sałatki. Dziecko i tak wyssie z nas to, czego potrzebuje. :)

Zazdroszczę klimy i basenu! Ja siedzę w domu i ledwo dysze. Właśnie wróciłam że spaceru z psami na siku, z dzieckiem w nosidle i tak się zasapałam że szok. A byłam tylko pół godziny! ;)
Nie przeszkadza Ci brzuch przy nosidle? Chciałam sobie zamowic ale sie zastanawiam czy brzuch na tym nie ucierpi
 
Hej hej hej
Ja już po wizycie i pipi jak nic widać, więc jestem w domu [emoji6]

Zobacz załącznik 882986Zobacz załącznik 882987

Niunia zdrowa i od głowy do pupy ma 12.5cm. Lekarz mój mówił, że już mierzy się z nogami, ale tak się Maluch ułożył, że było cieżko. Ale nogi są i ręce, widziałam [emoji12]
[emoji173] [emoji173] [emoji173]
Obejrzałam sobie ten filmik mamy ginekolog, wcześniej się nad tym nie zastanawiałam ale jak powiedziała o "wypróżnianiu podczas porodu" że to takie normalne i nikt na to nie zwraca uwagi, to sobie wygooglowałam to[emoji16] i co tam za historie wyczytałam...szok. Niektóre nawet mnie rozbawiły ale tak na prawdę to musi być strasznie krępujące[emoji51] np jedna położna rozgadała na osiedlu, że jakaś tam babka z tego osiedla się zes*ała podczas porodu [emoji15] albo, że jedna położna do babki "ale Pani wielką kupę zrobiła..." [emoji15] a inna położna do babki, że ta ją obsikała... i jeszcze chyba najgorsze "Pani rodzi czy s*a?"[emoji15] Okropnie musiały czuć się te biedne kobiety...
Niestety niezależnie od zawodu zawsze trafi się ktoś kto się mija z powołaniem. Bo inaczej nie mogę nazwać takiego zachowania. Miejmy nadzieję że żadnej z nas się nie trafi nic takiego [emoji15]
 
Nie przeszkadza Ci brzuch przy nosidle? Chciałam sobie zamowic ale sie zastanawiam czy brzuch na tym nie ucierpi
Na razie nie mam brzucha, więc nie ma problemu. Jak urośnie to będę zapinać nad brzuchem. Acha, no i oczywiście wtedy tylko na plecach :) gadałam o tym z ginem i pozwolił dopóki brzuch nie będzie twardniał i ja nie będę się nadmiernie męczyć
 
reklama
Do góry