reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Arielka, moja siostra też miała ząb do kanałowego w ciąży, teoretycznie można zrobić zdjęcie, ale lekarze niestety raczej się boją. Nikt się nie chciał tego podjąć. Ona miała tylko co jakiś czas wymieniane to lekarstwo i jakoś dotrwała do porodu. Tak że da się to przeżyć, nie martw się;*
Dziękuję [emoji8] mowils lekarka ze nikt mi zdjęcia nie zrobi. Mam nadzieję że i ja dotrwam [emoji8]
 
reklama
Słuchajcie bo sama nie wierzę, wyszłam od lekarza i mówi że na 950% będzie dziewczynka, a już straciłam nadzieję bo w rodzinie sami chłopcy. To cud! Siedzę i wyje bo nie mogę uwierzyć, nastawialam się na syna. To taka moja wisienka na torcie.Zeby tylko zdrowa była.

Super, gratulacje! :)
 
Wróciłam od lekarza. Wiadomość najważniejsza - dzidziol ma się dobrze, serducho mu wali 160 i wywija rękami i nogami i urósł do 10 cm :) - czyli wielkością dorownał mięsniakowi i niedługo zacznie go przerastac. Trafiłam na bardzo dokładnego lekarza. Długo mnie badał i robił bardzo szczegółowe USG. Plamienie było widoczne podczas badania. Ale przyczyna nie znaleziona. Wszystko jest dobrze, nic się nie odkleja, krwiaka nie ma, szyjka w porządku. Mam brać nospe i magez cały czas , żeby nie dopuścić do skurczow macicy. W razie silnych bólów czopki SCOPOLAN. zakazana pozycja siedząca ( tylko do jedzenia) żeby nie ugniatac brzucha. Leżeć nie muszę ale bardzo się oszczędzać . W razie jakby pojawiła się żywa krew to do szpitala . Dziękuje Wam bardzo za rady i kciuki :) dobrze mieć takie Koleżanki z forum.
 
Wróciłam od lekarza. Wiadomość najważniejsza - dzidziol ma się dobrze, serducho mu wali 160 i wywija rękami i nogami i urósł do 10 cm :) - czyli wielkością dorownał mięsniakowi i niedługo zacznie go przerastac. Trafiłam na bardzo dokładnego lekarza. Długo mnie badał i robił bardzo szczegółowe USG. Plamienie było widoczne podczas badania. Ale przyczyna nie znaleziona. Wszystko jest dobrze, nic się nie odkleja, krwiaka nie ma, szyjka w porządku. Mam brać nospe i magez cały czas , żeby nie dopuścić do skurczow macicy. W razie silnych bólów czopki SCOPOLAN. zakazana pozycja siedząca ( tylko do jedzenia) żeby nie ugniatac brzucha. Leżeć nie muszę ale bardzo się oszczędzać . W razie jakby pojawiła się żywa krew to do szpitala . Dziękuje Wam bardzo za rady i kciuki :) dobrze mieć takie Koleżanki z forum.
Super że wszystko jest ok [emoji4][emoji4]
 
Wróciłam od lekarza. Wiadomość najważniejsza - dzidziol ma się dobrze, serducho mu wali 160 i wywija rękami i nogami i urósł do 10 cm :) - czyli wielkością dorownał mięsniakowi i niedługo zacznie go przerastac. Trafiłam na bardzo dokładnego lekarza. Długo mnie badał i robił bardzo szczegółowe USG. Plamienie było widoczne podczas badania. Ale przyczyna nie znaleziona. Wszystko jest dobrze, nic się nie odkleja, krwiaka nie ma, szyjka w porządku. Mam brać nospe i magez cały czas , żeby nie dopuścić do skurczow macicy. W razie silnych bólów czopki SCOPOLAN. zakazana pozycja siedząca ( tylko do jedzenia) żeby nie ugniatac brzucha. Leżeć nie muszę ale bardzo się oszczędzać . W razie jakby pojawiła się żywa krew to do szpitala . Dziękuje Wam bardzo za rady i kciuki :) dobrze mieć takie Koleżanki z forum.
Ufff już się bałam! Bardzo sie ciesze, ze jest ok i Ty bedziesz spokojna? Mam nadzieje, że zmienisz na stałe ? Moze masz zdjecie jakies ? [emoji16][emoji16]
 
Wróciłam od lekarza. Wiadomość najważniejsza - dzidziol ma się dobrze, serducho mu wali 160 i wywija rękami i nogami i urósł do 10 cm :) - czyli wielkością dorownał mięsniakowi i niedługo zacznie go przerastac. Trafiłam na bardzo dokładnego lekarza. Długo mnie badał i robił bardzo szczegółowe USG. Plamienie było widoczne podczas badania. Ale przyczyna nie znaleziona. Wszystko jest dobrze, nic się nie odkleja, krwiaka nie ma, szyjka w porządku. Mam brać nospe i magez cały czas , żeby nie dopuścić do skurczow macicy. W razie silnych bólów czopki SCOPOLAN. zakazana pozycja siedząca ( tylko do jedzenia) żeby nie ugniatac brzucha. Leżeć nie muszę ale bardzo się oszczędzać . W razie jakby pojawiła się żywa krew to do szpitala . Dziękuje Wam bardzo za rady i kciuki :) dobrze mieć takie Koleżanki z forum.
Super !Tak bardzo się cieszę że u maleństwa wszystko wporzadku [emoji5]No i ty też już odetchnęłaś z ulgą [emoji846]
 
Słuchajcie bo sama nie wierzę, wyszłam od lekarza i mówi że na 950% będzie dziewczynka, a już straciłam nadzieję bo w rodzinie sami chłopcy. To cud! Siedzę i wyje bo nie mogę uwierzyć, nastawialam się na syna. To taka moja wisienka na torcie.Zeby tylko zdrowa była.

Gratuluję :) też już się nie mogę doczekać żeby dowiedzieć się kto tam siedzi :) ale ja od początku obstawiam chłopca, ciekawe czy przeczucie się sprawdzi :) choć gdyby była dziewczynka to byłaby bardzo miła niespodzianka :)
Właściwie to mi wszystko jedno, ale fajnie byłoby już wiedzieć :)
 
reklama
Ufff już się bałam! Bardzo sie ciesze, ze jest ok i Ty bedziesz spokojna? Mam nadzieje, że zmienisz na stałe ? Moze masz zdjecie jakies ? [emoji16][emoji16]
Mam trzy zdjęcia, na jednym jest czubek głowy bejbika, na drugim szyjka macicy a na trzecim gigant miesniak. Takiego pokazowego z całym maluchem mi nie dał. Lekarz zwrócił uwagę, że mój prowadzący przegapil termin badań prenetalnych bo już powinnam mieć zrobiony test pappa a nie miałam :(
 
Do góry