Koleżanka pytała o prenatalne więc uznałam że chodzi o USG i tego dotyczyła moja odpowiedz. Gdyby pytała o test pappa to odpowiedziałbym że się czeka. W zasadzie przy sformułowaniu pytania o "prenatalne" równie dobrze można powiedzieć o tym ile się czeka na wynik punkcji bo to też badanie prenatalne. Ja płaciłam za USG genetyczne 300 zł. Za pappa w okolicy chcieli 400 zł ale nie robiłam bo robiłam Nifty. W ogóle to te badania prenatalne poza USG to mają sens w zasadzie tylko jeśli w przypadku wad płodu chce się usunac ciążę bo inaczej to wyrzucone pieniądze niezależnie ile one kosztuja.Przecież część z nas robi też test pappa i wyniku nie ma od razu.
Ostatnia edycja: