reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Ja też właśnie mało chodze, a sporo pije. Ogólnie mało korzystam z toalety w każdym temacie, nic nie tyje, jem w sumie normalnie. Ja nie wiem gdzie mi to wszystko się zatrzymuje [emoji23][emoji23]
Ja to zależy ile pije jak dużo to w nocy latam czy w dzień a tak to normalnie. Ale jak czasem w nocy jak mnie obudzi to aż pęcherz mnie kluje, maskara i staram się nie przetrzymywać moczu
 
reklama
O jakiego lekarza chcialas zapytac? Bo ja tez z pod krakowa[emoji5]
Tak ogólnie :) do kogo chodzisz, jak wrażenia i gdzie zamierzasz rodzić :D

Co do parcia na pęcherz, to ja mam wrażenie, że w ogóle go nie odczuwam. W ciągu dnia to trzy- cztery razy, ale ide nie dlatego, ze czuje, ze musze, tylko tak o bo dawno nie byłam.
 
Tak ogólnie :) do kogo chodzisz, jak wrażenia i gdzie zamierzasz rodzić :D

Co do parcia na pęcherz, to ja mam wrażenie, że w ogóle go nie odczuwam. W ciągu dnia to trzy- cztery razy, ale ide nie dlatego, ze czuje, ze musze, tylko tak o bo dawno nie byłam.

Ja mam wrażenie że co pół h jestem w toalecie. Masakra. Jak ma być gorzej później to chyba tam zamieszkam haha.
 
Czy Wy tez tak czesto sikacie? Jak mowie komuś ze czesto musze chodzic do toalety to wszyscy mowia ze dopiero pod koniec zobacze co to znaczy często sikac... Denerwuje mnie to gadanie bo ja caly czas czuje parcie, w nocy wstaje kilka razy [emoji20]
Ja właśnie dziś co chwilę chodzę, chociaż wcale więcej nie piję. Ale na początku to też normalne, przez hormony pęcherz chyba tak reaguje. W pierwszej ciąży jeszcze częściej na początku latałam.
 
Ach dziewczyny, ale mi sie nie chce siedziec w tej robocie. Jeszcze 4h. Dorwałam fajną ksiazke "Prokurator" i jeszcze akcja rozgrywa sie w moim mieście. Tylko nie jest to zdecydowanje ksiazka dla kogos kto ma zakaz serduszkowania, bo sceny niektore niczym z Greya [emoji28][emoji28]
 
A tak ogólnie to dzisiaj czeka mnie wizyt ciąg dalszy na 20 msm kontrolną wizytę u mojego ginekologa mam nadzieję, że szybko pójdzie bo to tylko z wczorajszymi wynikami prenatalnych - raczej chyba nie będzie mi już robił usg bo przecież na jasno na białym no chyba że jeszcze coś będzie jeszcze chciał sprawdzić
No i dzisiaj kończy mi się L4 [emoji16]
 
Tak ogólnie :) do kogo chodzisz, jak wrażenia i gdzie zamierzasz rodzić :D

Co do parcia na pęcherz, to ja mam wrażenie, że w ogóle go nie odczuwam. W ciągu dnia to trzy- cztery razy, ale ide nie dlatego, ze czuje, ze musze, tylko tak o bo dawno nie byłam.
Ja chodze na nfz do poradni niedaleko swojego domu. Jestem zadowolona.
A rodzic zamierzam w Zeromskim. Tam rodzilam corke i tam mam najblizej.
Na usg prenatalne ide na 4d. Juz sie doczekac nie moge[emoji5]
A Ty gdzie chodzisz i gdzie zamiezasz rodzic?
 
reklama
Ja chodze na nfz do poradni niedaleko swojego domu. Jestem zadowolona.
A rodzic zamierzam w Zeromskim. Tam rodzilam corke i tam mam najblizej.
Na usg prenatalne ide na 4d. Juz sie doczekac nie moge[emoji5]
A Ty gdzie chodzisz i gdzie zamiezasz rodzic?
Gdzie idziesz na 4d? Tez do swojej przychodni? Ja zaczęłam chodzić do lekarza z Intima Clinic, Kalamacki się nazywa i on też będzie mi robic usg 4d. I pracuje w Narutowiczu, wiec skłaniam się ku temu szpitalowi raczej.
 
Do góry