D
Deleted member 182016
Gość
po ostatniej miesiaczce
tak po miesiączce,A według ostatniej miesiączki ci liczył czy USG?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
tak po miesiączce,A według ostatniej miesiączki ci liczył czy USG?
Niestety zostawili go w szpitaly, robia tomografie, badania, rezonans maja robic tez i niby jakis ucisk gdzies i nawet operacja straszyli, ale cos mi sie nie chce wierzyc. Albo on przesadza albo lekarze cos wynalezli. Najlepiej pod noz, na pewno. Jeszcze mial pare miesiecy temu tomografie i bylo wszystko ok. Ja juz z moim mężem to troche lekarzy przeszłam i zawsze ma na poczatek najgorsze scenariusze a pozniej wychodzi ze nic takiego. Wydaje mi sie ze troche naditerpretuje słowa lekarzy. Musze ja z nimi pogadać. Czekam, az mnie ktos zmieni w tej @$#?@ robocie i dawaj dwa miasta dalej bo u nas w Gliwicach zamkneli ostatnio oddział neurologiczny.Pojechałam w końcu do szpitala, co sie nawylam to moje. Ale juz wróciłam właśnie do domu. Wszystko jest w porzadku! maluszek ma 9mm serduszko pięknie bije. Nir wiadomo skąd te plemienia i ta krew. Zwiekszyli mi dawke duphastonu, mam leżeć i nie przemeczac się i za dwa tygodnie zgłosić sie do kontroli do swojego lekarza. Moj Boże jak mi ulzylo dziękuję Wam za wsparcie i wszystkie dobre słowa.
@reqiem dobrze, że męża zabrali do szpitala, tam mu pomogą. Może to rwa kulszowa? Mój tato tak mial, spał na stole z bólu a potem nie mógł sie ruszać.
Pojechałam w końcu do szpitala, co sie nawylam to moje. Ale juz wróciłam właśnie do domu. Wszystko jest w porzadku! maluszek ma 9mm serduszko pięknie bije. Nir wiadomo skąd te plemienia i ta krew. Zwiekszyli mi dawke duphastonu, mam leżeć i nie przemeczac się i za dwa tygodnie zgłosić sie do kontroli do swojego lekarza. Moj Boże jak mi ulzylo dziękuję Wam za wsparcie i wszystkie dobre słowa.
@reqiem dobrze, że męża zabrali do szpitala, tam mu pomogą. Może to rwa kulszowa? Mój tato tak mial, spał na stole z bólu a potem nie mógł sie ruszać.
kazał przyjść za tydzień, ale umówiłam się juz na dzisiaj prywatnie do innego, zobaczymy co powie
Narazie jestem bardzo malutki ale juz jestemZobacz załącznik 866222
A tak a propos witajcie kobitki nie odzywałam się prawie dwa dni bo miałam maraton[emoji16] w piątek Majka miała u teściowej w miejscowości dzień dziecka z ogniskiem animatorem i o godz 21 wyświetlana bajka na powietrzu wróciłam z nią po 22 do domu. Wczoraj w przedszkolu mieliśmy dzień rodziny występy maluchów - taki festyn rodzinny z dmuchańcami, tańcami, konkurencjami - oczywiście moje dziecko chciało we wszystkich brać udział dobrze, że mąż później dołączył bo już nie dawałam rady skwar z nieba duchota same rozumiecie. Na końcu jeszcze porzadkowanie i dziwne spojrzenia co po niektórych jak odmowiłam wnoszenia dekoracji, powiedziałam że nie mogę dźwigać hmm
Dzisiaj ciąg dalszy w naszej miejscowości mamy tradycję tzw dni smoka i mamy takie obchody każdy z pobliskich miejscowości wystawia swojego ogromnego smoka i każdy podziwia. Wieczorem zawsze jakaś gwiazda koncertuje weekend na obrotach [emoji33][emoji16]
Przedstawie Wam mojego pierwszego dzidziolka [emoji4] Zobacz załącznik 865721
Ooo aż czuje ten przyjemny morski wiaterek jak patrzę na twoje zdjęcie [emoji4] odpoczywaj ile się da [emoji6] coś ciekawego czytasz?
Niestety zostawili go w szpitaly, robia tomografie, badania, rezonans maja robic tez i niby jakis ucisk gdzies i nawet operacja straszyli, ale cos mi sie nie chce wierzyc. Albo on przesadza albo lekarze cos wynalezli. Najlepiej pod noz, na pewno. Jeszcze mial pare miesiecy temu tomografie i bylo wszystko ok. Ja juz z moim mężem to troche lekarzy przeszłam i zawsze ma na poczatek najgorsze scenariusze a pozniej wychodzi ze nic takiego. Wydaje mi sie ze troche naditerpretuje słowa lekarzy. Musze ja z nimi pogadać. Czekam, az mnie ktos zmieni w tej @$#?@ robocie i dawaj dwa miasta dalej bo u nas w Gliwicach zamkneli ostatnio oddział neurologiczny.
mi wyznaczyli dwa dni wcześniej niż z miesiączki, ale słyszałam, że to jeszcze może się zmieniać, bo maleństwo może jeszcze nadrobić wielkością
Super że wszystko w porządku.myslalam o Tobie wieczorem i dziś rano.[emoji8]Pojechałam w końcu do szpitala, co sie nawylam to moje. Ale juz wróciłam właśnie do domu. Wszystko jest w porzadku! maluszek ma 9mm serduszko pięknie bije. Nir wiadomo skąd te plemienia i ta krew. Zwiekszyli mi dawke duphastonu, mam leżeć i nie przemeczac się i za dwa tygodnie zgłosić sie do kontroli do swojego lekarza. Moj Boże jak mi ulzylo dziękuję Wam za wsparcie i wszystkie dobre słowa.
@reqiem dobrze, że męża zabrali do szpitala, tam mu pomogą. Może to rwa kulszowa? Mój tato tak mial, spał na stole z bólu a potem nie mógł sie ruszać.
Cześć dziewczyny. I ja w końcu mam pierwszą wizytę za sobą ze względu na to, że termin porodu mam wyznaczony na 30 stycznia czuję się tu jakbym była baaardzo do tyłu większość z was była na moim miejscu 2-3 tyg temu albo i wcześniej u mnie wszystko dobrze, bije serduszko, wg usg 6+5, wg OM 6+6. Zarodek ma 0,92 cm. Lekarz pobrał mi na miejscu krew do badań, a pani z recepcji zbadała mi mocz na miejscu [emoji15] powiedziała na wejściu, że w łazience są niebieskie kubeczki i poprosiła o oddanie moczu tak to odbywa się w Niemczech po 2 minutach powiedziała, że w moczu wszystko ok. Jutro lekarz wpisze wszystkie wyniki krwi do karty ciąży i taką kartę (choć tu bardziej wygląda to jak zeszyt, ok 20 stron) mogę odebrać już jutro lub na następnej wizycie za 4 tyg. Od ponad tygodnia męczą mnie mdłości:/ pytałam lekarza czy w lipcu mogę lecieć samolotem i powiedział, że nie ma problemu.